jak załatwic sprawe?pomóżcie.

Były jest w szczesliwym zwiazku. hm u mnie tylko źle. mamy ze soba kontakt, bardzo dobry. Ostatnio przy rozmowie wyznał, że mysli o mnie. wiem jednak że to dobry facet i kocha obecna dziewczyne. Jestem jego pierwsza miłościa. Nie ukrywam, że nadal go kocham on napewno mnie lubi i mysli o mnie czesto co tez mi powiedział. teraz chce sie spotkac na dniach za plecami tamtej. jak mam to rozegrac?? jemu mnie brak ale jak do czegos dojdzie to dupa. to co on czuje nie jest tak silne żebysmy znow sie zeszli. stara miłosc nie rdzewieje ale bez przesady.

Jakby byl w szczesliwym zwiazku to by nie chcial sie z Toba spotykac za plecami swojej dziewczyny bo by zwyczajnie mial cie gdzies:O Sorry ale jak czytam takie historie to wlos mi sie jezy na glowie,bo sama mialam takiego niezdecydowanego buca ktory mnie zostawil dla swojej ex. Jesli sie cos konczy to raz na zawsze i nie bawi sie uczuciami kolejnej osoby!!!Wez znalez sobie kogos i idz do przodu,po co chcesz sie jeszcze w to bawic???Ja czekam teraz na nowa milosc,a to co sie dzieje z moim eks mnie nie interesuje. Tobie radze to samo

Widac woli mnie nie ją. poza tym to ona nam sie wcieła. ja go kocham nic na to nie poradze. i mimo upływających lat nic sie nie zmienia. dlatego nie wiem co robic

No to o co sie nas pytasz dziewczyno,bo ja cie nie rozumiem?:O

Pytam czy reaktywowac czy dac sobie na wstrzymanie. Gdyby byli happy to bym sie odczepiła a jesli nie zabvardzo jest to czemu nie. Ale chce miec poparcie dla sumienia

a zaprawde piadam Ci nie widzicie ale czujecie, macie mnie w sercu i duszy ,, a kiedy mnie zabraknie ten sen minie, bedziecie pytac, zgladac w swim sercu na samym dnie mozgu, a on bedzie sie czail i dawal znac o sobie w dnie poprzedzajacym, dzien nastepny od poprzedniego dnia pelni, wsrod gwaizd porannyc w Waszych sercach sie odezwie , a u Was bedzie tenżal i ta niepewnosc , kiedy sie odezwie do Was z glebi ducha, myslac ze to plaga nadchodzaca

Ja bym sie w cos takiego nie pchała. Skonczylo sie i juz. A na pewno jakies tam przyzwyczajenie jest i ciagnie Was do siebie. A Twojemu facetowi pewnie to na rękę,mialby jedna dziewczyne,z była pospotykal sie za jej plecami-no zyc nie umierac:D Ale zrobisz jak uwazasz.Sama napisalas ,ze w Twoim zyciu jest tylko zle teraz,stad moze tak usilnie poszukujesz kogos,ale czy warto sie cofac??? A czemu sie rozstaliscie ???

spotkaj sie z nim, skoro to on pierwszy zagadal o spotkaniu to moim zdaniem masz szanse to odbudować, ale nie przekonasz sie jak jest dopoki nie dojdzie do spotkania, ale nie idz z nim do lozka, miej dystans

rozstałam sie z nim bo... czułam że zasługuje na lepszą, bo... czułam , że powinien sie wyszale a nie wiązac z pierwsza która pokochał, bo... jestem za rozsądna. Mam waleczne usposobienie tamta tez. Gdyby doszło do walki o niego za przeproszeniem zajebałabym tamtą. Ten facet był ze mna w kazdej trudnej i dobrej chwili. kiedy zmarł moj ojciec kiedy zdawalam preawko, kiedy zdawalam na studia , matura itd. Kocham raz na całe zycie i chyba teraz tak jest czuje , że powinnam walczyc ale musze miec poparcie

planuje zrobic tak; bedzie jak dawniej , gdzies sie powłuczymy powspominamy ale jak nas zejdzie żeby np sie pocałowac to ok. bede wiedziec czy jest to cos jeszcze. a jak bedzie jak z kolega bo wyimaginowany obraz faceta prysł to spoadam na drzewo

moim zdaniem to swietna okazja tym bardziej ze on zaproponowal spotkanie, Ty sie nie narzucalas wiec masz lepsza pozycje. Zawsze jakby Wam nie wyszlo to mozesz zwalic na niego ze to on proponowal a sobie nie miec nic do zarzucenia :D

musze sie stac ta za która bedzie wodził oczami, tą która chce a mie juz nie może. to tak na wszelki wypadek nie moge wyjsc na desperatke

że powinien sie wyszale a nie wiązac z pierwsza która pokochał, bo... jestem za rozsądna. Dziwne podejscie...:O Nie wiem,nikt tu ci nie da gotowych rad. Ale mowisz,ze on jest szczesliwy w zwiazku i ze wiesz,ze kocha obecna dziewczyne...Chyba musisz,sie tak naprawde przekonac co on czuje i do kogo...Moze faktycznie miedzy Wami cos jeszcze jest i wrocicie do siebie...Aczkolwiek takie odgrzewane zwiazki to juz chyba nie to...:(

dwa lata jestesmy po zerwaniu i nadal jestesmy mili dla siebie i uczynni, zawsze mi pomaga mimo tej drugiej. nie wcinałam sie było ok, żyłam sobie swoim zyciem. Ale kiedy dowiedzialam sie że kumpela jest szczesliwa po reaktywacji z byłym opowiada, że jest bosko i sie chajtaja to doznałam olśnienia. PRZEZNACZENIE, WALKA, NADZIEJA, MIŁOSC, MY to mi przyszło na mysl

ajesli chodzi o motywy zerwania to czułam wtedy to o czym mowa w piosence " i will always love you" dokładnie to

PRZEZNACZENIE, WALKA, NADZIEJA, MIŁOSC, MY to mi przyszło na mysl i CIERPIENIE ,ŁZY,SMUTEK tej drugiej...nie zapominaj o niej...Ta dziewczyna bedzie cierpiec...a szczescia na cudzym nieszczesciu nie zbudujesz:( No coz,probuj...Glupio postapilas rozstajac sie z chlopakiem zeby sie wyszalal...Ktos sobie z nim ulozyl zycie,a Ty teraz zwyczajnie sie w nie wpieprzysz,bo cie olsnilo...:O:O:O

ma taką sytuacje z pewnym Panem, spotka się, może nawet powie, że myśli o Tobie, i że z tamtą mu się nie układa, ale gówno w tej sprawie zrobi, Ciebie zwiedzie a z tamtą i tak zostanie:)

więc proponuje, nie rób z siebie koleżanki do całowania, bo się ośmieszysz :)

błedy młodosci. nie bede najmądrzejsza mając 19 lat, mam prawo miec kompleksy w tym wieku. on to cud świata, a ja sie czulam taka malutka przy nim. ale to sie zmieniło , stalam sie kobieta. Wiecie co wam powiem.... dziekuje wam za rady wiem co zrobie. Poprostu pojde na żywioł, a jeśli on będzie chciał wrócic to dam mu szanse ale nie od razu( dla niepoznaki) jesli nie to , nic nie trace bo juz straciłam. Los daje mi szanse po cos po to żebym skorzystała. zawsze jest tak, żeby ktos miał to komuś trzeba zabrac. tak juz jest w przyrodzie, mna sie nikt nie bedzie przejmował wiec ja tez nie bede Matka Teresą

odbij go!

ps szanuje mnie ex to jest pewne na milion procent i on powiedział że on mnie nie zrani jak ja jego. nie ma takiej opcji , trzymam go za słowo hehehe

Good luck

Nie zmarnuje szansy kiedy facet patrzy sie na mnie szklacym okiem trzymając swoją za dłoń. Jestem góra i dzieki wam mam skrzydełka dzis . fajnie , pomogliscie cel osiagniety