Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KLEAAAA

DIETA MZ ,CZYLI MNIEJ ZREC KTO SIĘ PRZYŁĄCZA.?? EFEKTY NA CAŁE ZYCIE!!

Polecane posty

Gość KLEAAAA
W domu sa ciastka takie z ajerkoniakiem mmm mniam :( Zjadła bym pare ale raczej słodyczy nie moge jesc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria, ja już się zarejestrowałam na fotosiku, ale w aparacie baterie mi wysiadły:/ A na ostatnich zdjęciach, jakie mam, ważę 63,5 kg:/ Więc są trochę nieadekwatne do rzeczywistości. Jak tylko zdobędę baterie do badziewskiego aparatu, wrzucę fotki:) Piekłam dla mamy bananowca, z 2 tabliczek czekolady, i tylko mały okruszek spróbowałam;) Na deserek kawusia i malutki kawałeczek szarlotki. Kurde, co za pogoda, z rowerku nici:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, z jakimi partiami ciała macie największy problem? U mnie uda i dół brzucha:/ Brzuch jeszcze da się ścierpieć przy zgrabnych nogach... Tak samo jak udziska przy szczupłej talii;) A u mnie ani jedno, ani drugie:/ Biegam, jeżdżę na rowerze, ćwiczę na orbitku, czasem pływam; brzuch się formuje, a nóżki nie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
u mnie brzuc i nogi ;/ Zjadłam sphagetii i dziwnie się czuje;/ Tak jakbym jakis tłuszcz zezarła jakis smalec łee.. Musze to spalic ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam takie odczucia po udkach z kurczaka:/ Zawsze jem piersi... A troszkę spalić się przyda; moze wskoczę na orbiego na jakieś 40 min. Ostatnio strasznie słabo się czuję; fizycznie byłam silniejsza jak więcej jadłam; ale wolę już to zmęczenie niż ciągle rozepchany żołądek:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja co prawda mam własny topik, ale chętnie do was dołączę. Startowałam z wagi 80 kg, teraz mam już 76,4 !! Jestem na diecie 1000 kcal, ćwiczę (głównie brzuszki, bo to moja największa bolączka) i testuję muesli fitella z żelkami. Zapraszam na mój topik.A może jest ktoś chętny do testowania fitelli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyleta1985
chcesz zarobić? wystarczy zalogować się na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary i codziennie klikać w 25 reklam, zarobek gwarantowany a na start dostajesz 6zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akuratnie jem w pracy na śniadanko fitellę na zmianę z fitness:) Fitella jest słodsza, ale chyba na dłużej się najadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u Was? Ja zaraz lecę do kina... Tym razem 0 popcornu...ale dam radę:) Za to jutro zjem na podwieczorek kawałek ciasta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Chciałabym się dołączyć. Ja niestety startuję z o wiele większej wagi- 97kg, wiem tragedia, strasznie się zapuściłam od czasu śmierci bardzo bliskiej mi osoby...Nie ma sensu się usprawiedliwiać. Myślałam o diecie Diamondów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Nie przypuszczałam, że jak się zacznie MŻ, to będą efekty! Ja od kilku dni (4,5) jem mniej tego, co zwykle i już schudłam 3lg. Wcześniej nie wierzyłam, ze to realne. Fakt, słabo się czuję i chętnie bym spała, ale przy 2 dzieciaków to niemożliwe. Także zachęcam, o naprawde działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
Witajcie :P Ja dzis kompletna porazka zjadłam bardzo duzo zaraz wam napisze co.: 3 grejfruty pól arbuza pól marchewki 6 małych ciasteczek (markizy) Troche makaronu Samo mieso ze sphagetti tylko ze na samemu robionym sosie Ananasa;/ 2 zielone herbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio- mio
Witam Ja zaczęłam dietę MZ 10 lipca zaczynałam od 79kg a teraz ważę...72 chyba za szybko straciłam te kilogramy i pewnie będzie efekt jojo. Moim problemem są słodycze, jestem od nich uzależniona, ale wychodzi na to, że one były moim problemem, bo wystarczy ze je odłożyłam i zaczęłam chudnąć. Nigdy nie objadałam się zwykłymi posiłkami. Mogłam spokojnie nie jeść całe dnie, a energię brać ze słodkiego. Po czasie spędzonym w USA bardzo przybrałam na wadze, ale wyglądało to bardziej na opuchliznę, której pozbyłam się dopiero po 9 miesiącach od powrotu do kraju jak intuicyjnie zdecydowałam się na głodówkę 13 dniową (jak już mówiłam mogę nie jeść). Zeszło ze mnie 10 kg, ale byłam przygotowana na jo - jo, po takim intensywnym spadku wagi, ale opuchlizna już nie wróciła, poza tym przestały boleć mnie plecy w części lędźwiowej, co okazało się wspaniałym "bonusem" :D lekarz mi potem wyjaśnił, ze jelita mi uciskałaby na kręgosłup...Rozpisałam się, zmierzam do tego, że MNIEJ ŻRĘ i liczę na to że przy wzroście 168 będę ważyła 53 kg.Plusem mojej budowy ciała jest to, że nadmierne kilogramy rozkładają mi się równomiernie, więc nie mam problemu z konkretną częścią ciała, no może z biustem bo .... stóp nie widzę.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kreeet
A ja mam dosc..Musze schudnąc do wrzesnia..i nie wiem czy na MŻ Schudne z 15 kilo ;/ Mój jadłospis sniadanie 12:00 dwa plasterki ananasa obiad: 14:30 1 grejfrut kolacja: 18:00 2 plasterki ananasa. Przekąska 20:00 pól grejfruta. W miedzy czasie bede piła zielona herbate ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreet, dość restrykcyjną masz tą dietę:) Ja staram się jeść większość produktów, tylko w małych ilościach...no i 0 słodyczy...ale mi do szczęścia wystarczą 3-4 zrzucone kilogramy:) Przez 3 tygodnie udało mi sie pozbyć 2,7kg; myślę, że to dobre tempo:) Kleaa, wcale tak dużo nie zjadłaś; głównie owoce:) Ja dziś na śniadanko: 2 kromki chleba Fitness; jedna ze śledziem, a druga z serem Gouda Light, pomidorek i kawałek bananowca. Teraz idę na kawkę - bez ciasta:) Miłej niedzieli życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mio mio, ja po pobycie w USA też przytyłam:/ Wtedy byłam jeszcze przed urodzeniem dziecka, więc trochę poćwiczyłam i wszystko zeszło. Teraz metabolizm mi zwolnił i muszę się naprawdę pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniczkaPL
Hej ja tez sie przyłaczam. Jestem po drugiej ciazy i jeszcze mi troche brzuszka zostało. Waga 65 zwrost 165. Cel 58kg;]]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
Witam ;] Tak..Głównie owoce.. Ale tych ciastek mogło nie byc xD Dzis na sniadanie zjadłam twarozek z pomidorkiem A na obiad rybke ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
Witaj moniczka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
KUBA.!!!! BŁAGAM.!! LITOSCI!!! JEDNYM SŁOWEM JESTES WKURWIAJACY ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witajcie dziewczyni:* Przepraszam, że mnie tak długo nie było, ale wiadomo weekend i nie chce się siedzieć przed kompem :P Dzisiaj zjadłam: śn-2 kromki razowego z pomidorem + 1 parówka 2 śn-płatki z mlekiem ob- schabowy z ziemniakami i sosem grzybowym Chyba dzisiaj już więcej jeść nie będę. Dziewczyny jak myślicie, wyglądam na wagę 55 kg czy grubiej? Mąż mi spokoju nie daje od jakiegoś czasu i ciągle gada żebym przestała już się odchudzać:/ Chciałabym dojść do wagi 54-52 kg ale z drugiej strony jak ciągle mąż mnie wyzywa, to mam już dosyć i mam ochotę przestać się odchudzać, sama już nie wiem co mam robić:/ wstawiłam nowe zdjęcie w stopce, to z wagą 55,5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
witaj ;] nie wiem czmeu nie moge wejsc na zjdecia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
Bardzo dobrze wyglądasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hmmm u mnie się otwierają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale wyglądam na 55 czy na więcej? potrzebne mi jest jeszcze odchudzanie czy zaprzestać bo nie wiem:/ mi się wydaje, że jeszcze te 2 kg by mi się przydało schudnąć ale ja mam tak, że jak się odchudzam to strasznie chudną mi przy tym nogi i tyłek:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLEAAAA
jak chcesz..To juz od ciebie zalezy xD Jeszcze z 2 kilo mozesz schudnąc nic ci nie zaszkodzi xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio- mio
Daria 23 możesz już przestać :) myślę ze mąż się boi ze straci do końca swoje kochane kształty :) teraz skup się na utrzymaniu tego co już masz. Lekarz mi powiedział ze trzeba 2 lat aby organizm "przyzwyczaił" się do nowej wagi i chciał ją utrzymać, więc przez 2 lata wygląda to jak stanie na równoważni i im mniej balansu tym szybciej ciało sie przyzwyczaja do nowej wagi. To dopiero jest wyzwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×