Zażyłem viagrę a ona nie przyjechała

Wkurzony jestem. Umówiłem się z kobietą na wieczór i noc namiętnego, gorącego seksu. Doprawiłem się viagrą, zażyłem godzinę temu. Teraz viagra zaczyna działać, wystarczy że spojrzę na kobiety przechadzające się pod moim blokiem i już mi stoi. A ona w dupę lepsza zadzwoniła i napisała że nie przyjedzie bo musi mamie w sprzątaniu pomagać! Chyba nie wyrobię

:D

To cienki bolek jesteś skoro musisz łykać viagre przez spotkaniami ze swoją kobietą.

Na szybko ukręć wała z kołdry.

mam malego i czesto mi opada wiec musialem zazyc

Viagrę się bierze na 10 min przed wejściem w waginę a nie godzinę przed :-)

Po pierwsze to nie moja kobieta, tylko koleżanka z którą parę razy w miesiącu spotykamy się na seks. Po drugie viagrę biorę nie po to żeby mi w ogóle stanął tylko po to żeby móc dłużej.

łeb cię nieźle będzie nawalał :D

dowiedzialem sie ze zazywanie viagry wspomaga wzrost czlonka wiec siue nie zastanawiam tylko biore

biegnij po sasiadke, vel jej corke :D

A ty wiesz co znaczy słowo "vel"?

może jedż do burdelu,tam sobie ulżysz tak i w porfelu!hehe

Kiedyś minie na chacie jeden małolat uświadamiał że: " wujek mu powiedział że jak będzie mu ssał i łykał spermę to mu większy urośnie". To prawie taki sam wzrost jak po zażywaniu viagry.

wkurzony - podaj adres :))