tak wyglada moj zwiazek .. to normalne ?

a na drugi dzień przytulanie jakby nigdy nic

usiłuję wyjść z toksycznego związku i radzę ci uciekaj od niego jak najszybciej" nie mozliwe autorka przeciez KOCHA :p:p:p a jak partner by ją lał i wyzywał od szmat to i tak nie odejdzie bo co ? bo KOCHA :p:p

no. a ja własnie dowiedziałam sie... eh nie wazne.

kataramanata ja wlasnie tego sie boje. Wiem np ze jego ex do tej pory zaluje ze z nim zerwala za nic. Boje sie ze odejde on sobie po jakims czasie ulozy zycie i juz nie wroci. Bo poza tymi wadami , wiem ze jest taki ze jak sie angazuje to nie skrzywdzi. Tylko skad mam wiedziec co bedzie ? Co jesli teraz z nim zerwe bo niedojrzalam do tak powaznego zwiazku? A za miesiac czy tam dluzej bede wiedziala ze to byl straszny blad i bede zalowac kilka lat np .. A z drugiej strony moze to jednak nie jest milosc. . I za kilka lat bede zalowac ze sie z nim zwiazalam mimo ze mialam watpliwosc. Wiem ze chaotycznie to napisalam ale mam nadzieje ze mnie rozumiecie i doradzicie ...

......kataramanata...... i dlatego kocham żonę, poco wyrzucać to co dobre, a nawet leprze ode mnie. Kobiety to gaduły i dlatego moja żona musiała mnie nauczyć MÓWIĆ i SŁUCHAĆ o uczuciach i miłości. Czy ma motylki... chyba nie, ale ja też już nie zwijam się z podniecenia... a mimo to jest zarombista laska. Gdybym nie zaczął rozmawiać z nią ... chyba by mnie zostawiła głupia. Dobrze że...

izabella-alexandra czego sie dowiedzialas ??

uciekać od niego jak najszybciej się da

był ze mna a krecił jeszcze z 3 dziewczynami (wychodzi na to ze byłam 4) teraz ma dziewczyne chyba na serio bo zdjecia w necie jak sie całuja. niby gowno a jednak

Regres uogolniasz, moj chlopak nigdy by mnie nie uderzyl. To ja jestem wulgarna podczas klotni niestety, chociaz probuje to zmienic. A on , on krzyczy na mnie fakt.

izabella-alexandra przykro mi :( dlugo razem byliscie?

hmmm jesli tak ma wygladac "bycie" z kims to ja juz dziekuje. no niby bylismy ale on niegy pierwszy nie dzwonił nie pisał.... a na zywo to gadał robił sie niby czerwony zdenerwowany... takie tam krecenie trwało to ok 11 mcy juz jest mi lepiej niz było Bogu dzieki ze zdfobyłam sie na to aby to zakonczyc

ale ufalas mu ? nie spodziewalas sie tego ? to dobrze, ze juz ci jest lepiej :)

podejzen miałam mnostwo wiec nie było to az takim znowu szokiem tyle ze bolało aktualnie jestem, zniesmaczona.

przykre, ale coz. Taki facet to chyba nawet nie warto sie przejmowac. A hmm zniesmaczenie pewnie szybko minie.

myslałam ze bedzie duuuzo tragiczniej! w koncu mineło od tego czasu dopiero 2 mce! podziwiam sama siebie ale ile sie nacierpiałam wszystkim dziewczynom radze: JESLI W ZWIAZKU JEST COS NIE TAK ZOSTAWCIE TO!!!!

pisalas ze dopiero sie o tym dowiedzialas :>

popieram, chociaż to bardzo trudne...

NO TO PRAWDA DOPIERO CO ZOBACZYŁAM TE ZDJECIA A TERAZ PRZEPRASZAM IDE SIE WYZEGAC.

aha , ok boje sie ze go zostawie a potem bede zalowac .. Raz rozstalismy sie na miesaiac spotykalam sie z innymi ale nie wychodzilo. Wciaz myslalam o nim..

załuje sie zawsze tak samo jak ryczy w poduszke ale jak człowiek otzezwieje to wszystko widzi w realnych barwach wykonczysz sie zobaczysz

kiedyś przeczytałam coś takiego: Panie Boże dziękuję, że nie spałniasz wszystkich moich próśb... i coś w tym jest, jak pomyślę o moich dawnych zauroczeniach... hmmm to naprawdę cieszę się, że nie przetrwały...

więc jeżeli masz wątpliwości to uwierz nie ma sensu trwać w takim związku

najgorsze jest to ze ja w pewnym stopniu lubie te klotnie z nim. Jestem jakas dziwna ?;> Lubie to czekanie czy napisze, czy zechce sie spotkac, czy mnie pocaluje .. To silniejsze ode mnie, wiec czasem sama je prowokuje.

mam watpliwosci, ale mam tez wiele kolezanek ktore odeszl y od swoich facetow i teraz zaluja. Nie chce byc jedna z nich.

emima kiedyś przeczytałam coś takiego: Panie Boże dziękuję, że nie spałniasz wszystkich moich próśb... i coś w tym jest, jak pomyślę o moich dawnych zauroczeniach... hmmm to naprawdę cieszę się, że nie przetrwały... BARDZO MADRE STWIERDZENIE my kobiety jestesmy durne lubimy takie sadomaso. co innego faceci u nich honor and nothing else.

?? " po złym panie jeszcze gorszy nastanie'' ??? dlatego trwam z nim dalej, bo bpoje sie ze lepszego nie znajde :O

no wlasnie chcialabym zajrzec w przyszlosc, wiedziec czy bede zalowac ewentualnego rozstania czy znow wszystko sobie super uloze..

a nie możecie dać sobie trochę czasu bez podejmowania radykalnych kroków, tak żeby pozwolić sobie na spokojną przemyślaną decyzję

wiesz,ja mam podobnie,nie potrafie zerwać,a w moim związku są głównie kłótne,tylko gorsze iż u Ciebie:(

anabella (2004-06-02 18:30:59) ----- Byciew zwiazku to ciagla praca nad soba,nad zwiazkiem,po dluzszym czasie jest to meczace,tym bardziej ze male z pozoru problemy po probie naprawy przeradzaja sie w istny koszmar,wiem to ze swego doswiadczenia,ale ten artykol spowodowal ze zlapalam lekkiego dola bo uswiadomilam sobie jak wiele bledow to ja popelnilam,ze zle robilam wiekszosc rzeczy,tzn hcac dobrze sprawialam ze jeszcze bardziej sie od siebie oddalalismy,no ale coznie wszysko mozna naprawic w moim przypadku to jakiekolwiek staranie sie i podejmowanie jakih kolwiek prob wskrzeszenia zwiazku nie ma niestety sensu,skoro nie moge u partnera liczyc na szacunek,zrozumienie,akceptacje,i dlatego ten zwiazek sie rozpadl,ale teraz wiem ile to bledow ja popelnilam,i przez to mam okropne wyrzuty bo gdybym wiedziala wczesniej co ro bic a czego nie moze ten zwiazek dalej by funkcjonowal a tak sprawilismy tylko iz mamy do siebie nawzajem tylko zal,ale krakus masz duzo racji w tym co piszesz nietylko w tyh artykolach,takze dzieki przyda mi sie to wszysko na przyszlosc w kolejnym zwiazku,moze dzieki temu bedzie on lepszy niz wczesniejszy. Pozdrowienia gorace dla wszyskich, ciau!!! Autor: kalina (2004-06-02 19:30:04) ----- Myślę że nie wszystko w relacjach między mężczyzną i kobietą jest takie proste i łatwe do zaszufladkowania nie byłoby tyle rozwodów ale zawsze należy próbować ratować nieudane związki i próbować patrzeć na świat oczami partnera to pomaga w wielu problemach Autor: Ziemianka Ziemniaka (2004-06-03 10:04:19) ----- Każdy z nas jest inny, a te rady choć brzmią fachowo są po prostu banalne. Więc banał skomentuję banałem - w relacjach najważniejsza jest miłość i tolerancja, poczucie wolności i samodzielności, w myśleniu przede wszystkim. A te rady o języku kobiecym i męskim to pseudonauka. Mężczyźni i Kobiety to Ziemianie z Ziemi wykopane Ziemniak