Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bez dna

Zwariuję! Co robić?

Polecane posty

Gość maajaa998
No to myslisz , ze skazywalby sie na samotnosc ? Skoro z Toba nie bedzie , ale z zadna inna tez nie , bo to wg niego dziwki . Watpie Kochana :( Facet jest dziwny Ci powiem . I nie latwo bedzie go rozgrysc . Moze caly czas robi Ci nadzieje , bo nie chce np zebys to Ty pierwsza sobie kogos znalazla . ale najpewniej to on lubi widziec sloabosc w Twoich oczach , rajcuje go to,wiesz jego 'ego' i te sprawy :/ Ja bym pogadala chyba jednak . Powiedziala ,ze raz na zawsze ma wynosic sie z mojego zycia. Za duzo namieszal zeby mieszac na dal . Ale wydaje mi sie , ze nie dasz rady stanac z nim twarza w twarz i powiedziec ... Musisz byc twarda , bo inaczej nie dasz rady . A jak rozmowa nie wchodzi w gre,to nie odywaj sie do niego . zmien numer i probuj zapomniec . Nie zapomnisz dzisiaj , nie jutro,ale z czasem bedzie lepiej . z dnia na dzien lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja,masz rację. Wiesz, on ma psychopatyczne zagrania. Myślę,ze spotykał się,żeby zobaczyć,czy ma mnie w garści. Zobaczył,ze ma,ze nikt inny się dla mnie nie liczy i mu to wystarczy. TYlko po co to,ze może do siebie wrocimy,ale trzeba to przemyslec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maajaa998
Jak powie Ci,ze definitywnie to koniec,to bedzie wiedzial,ze odejdziesz na zawsze i nie bedzie mial juz kogo nekac psychicznie . Moja znajoma byla w podobnej sytuacji.Po roku facet zdradzil ja z inna i rozstali sie, ale caly czas nie umial jest powiedziec ze to koniec , cigale powtarzal , ze to jest z trudne itp itp . Ona biedna chciala wiedziec na czym stoi , a ten idiota nawet nie umial jej odpowiedziec . eh . Ja tych facetow nie rozumiem :] Nie czekaj az on raczy Ci powiedziec, ze juz nie bedziecie ze sobą . Zrob to sama.Naprawde to najlepsza opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt,Maja. Ja też nie rozumiem facetów. Zamiast powiedzieć wprost? Dowiedziałam się od dziewczyny przyjaciela mojego byłego (notabene mojej dobrej koleżanki),że mój były pojchał na kilka dni na mazury z naszym wspólnym kolegą,jego nową dziewczyną i jeszcze jednym kolegą. Cudownie! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieliśmy razem się gdzieś wybrać. Wspominał,ze ten jego kolega wyjeżdża i podobno wszysyc mieli spać w jednym pokoju,żeby było taniej. No cóż,nie odzywa się,zebym się przypadkiem nie dowiedziała? :/ A jak wróci,to się odezwie... Phi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariować -
to najlepszy pomysł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama jak Ty
Witam !!! Współczuję Ci dziewczyno, facet manipuluje Tobą i owija sobie Ciebie wokół małego palca. Byłam w podobnej sytuacji, ale w końcu zebrałam się na odwagę i odeszłam, odcięłam się. Zmieniłam numer telefonu. Przez jakiś czas jeszcze próbował mnie nękać, ale mogłam liczyć na moją rodzinę. Otoczyli mnie opieką i dałam radę. Wyleczyłam się z tej chorej miłości, z tego toksycznego faceta. Teraz odżyłam i układam sobie życie na nowo. Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za dobre słowa. Jak wygląda twoja historia w skrócie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli masz gg,chętnie z Tobą popiszę. Przy okazji,pozdrawiam Cię,Maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W skrócie to się za bardzo nie da:) trudno jest w paru słowach opisać 10 lat toksycznego związku. Jeśli możesz to podaj maila cenię sobie swoją prywatność i nie podaję na forach numeru gg. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maajaa998
I jak tam sie sprawy maja ? Cos nigdy nie mozemy sie zgrac na kafe w czasie :P :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,wobec tego podaję swojego maila,abyśmy były w bliższym kontakcie,bo inaczej jakoś nie możemy się zgrać. Czekam na wiadomości od Was. Mój mail: beautifulmind2@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manipulant nie odzywa się już ponad tydzień. Podobno pod koniec weekendu wraca z wyjazdu. Pewnie cudownie się rozerwał,kompletnie nie myśląc. Ja-nie odezwałam się,nie zadzwoniłam,nie napisałam. Nie wiem,czy myśli o tym,że nie dałam żadnego znaku. Pewnie nie ma czasu. Za 2 tygodnie ja wyjeżdżam. Ci wartościowi faceci,chyba się dobrze chowają przede mną i przed innymi wartościowymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia _ Sama Nie Samotna
Jak sie nie odzywasz do Niego,to bardzo dobrze :) On tez sie nie odzywa,ale na pewno nie ma takich dylamatow jak Ty typu 'odezwac sie czy nie ' Ja jestem sama i jest mi dobrze.Jak bede chciala moge miec co tydzien innego.Ale teraz ciesze sie mega komfortem psychicznym i jest super.Tobie tez sie takie cos przyda. Piszesz,ze wyjezdzasz ... i Badzo dobrze Ci powiem :) Rozerwiesz sie i nie bedziesz myslec o Nim.Bo jak bedziesz myslec,to bedziesz sie caly czas meczyc,a po co Ci to ? Nie warto Kochana.Naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×