Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość punienkkaa

Chcą mnie zabrać przymusowo na wakacje

Polecane posty

Gość punienkkaa

Moja babcia uparła sie, żebym jechała z nią na wakacje i już. To jest na dwa tygodnie czyli praktycznie zmarnuje sobie caly sierpień. Ona nie przyjmuje odmowy. Dodam , że mam 18 lat ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
tak dozować ale chyba nerwosol:) bo ona myśli , że ja jestem grzeczną wnusią ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz pełny sponsoring :) a na te spotkania swingerskie mozesz zabrać i babcie :) zobaczy jaki świat jest piekny :) kobiecie też sie cos od zycia należy .... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaam
A moze babcia tez chce zaszalec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
Taaa pełny sponsoring;/ Babcia mi powiedziala na poczatku czerwca zebym odkładała sobie jakąś kase bo ona też za wiele nie ma;/;/ Jeszcze na dodatek tego mam problemy natury kobiecej i wole mieć swojego gina przy sobie , a jak pojade to mi poprostu bedzie wstyd jej wszystko tłumaczyc jeszcze , ze ona jest strasznym katolem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
hehe taa zakupie jej ten telefon:) Bedzie dzwoniła do znajomych:P Ja nie wiem co robić, mowie, ze nie jade to pyta dlaczego. Mówie, ze nie chce to ona do mnie" a tam gadasz bedzie fajnie" . Tak u niej późna pora to 20;/;/ Ona by chciała wszystko wiedzieć, dosłownie wszystko;/;/ Ja jej powiem prawde, że musze mieć gina pod ręką , a ona zacznie mi sie wypytywać takie rzeczy, że maszkra;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik0007
kurcze no, pełnoletnia jesteś, mówisz NIE to nie, obrazi się czy co... niech sobie innego kozła ofiarnego znajdzie:] nie musisz podawać powodu odmowy, Twoja sprawa jaki on jest.. NIE DAJ SIĘ hehe:) ja swoją babcie bardzo lubię ale nawet za pieniądze nie chciałabym jechać na wakacje z nią cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpowiem Ci jak wybrnąć z tej sytuacji: Babcia mowi: jedziesz ze mna w sierpniu Ty: nie Babcia: jedziesz jedziesz Ty: NIE itd.. To proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
punienkaa po prostu nie masz hard-corowej babci :P hard - corowa babcia sama by sie domysliła ze taki wyjazd z wnusia niczego dobrego nie przyniesie :P wnusia sie nie rozwie a i babcia bedzie zestresowana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
Obrazi sie to mało powiedziane heh Ona zrobi awanture, zadzwoni do moich rodziców , że tam mamy rodzine, że oni chcą mnie zobaczyć;/ Zrobi zadyme;/ Też ją kocham ale na takie poświęcenie się to ja nie jestem gotowa. Najwyżej się obrazi i już;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik0007
ouuu czyli do jakiejś rodziny jeszcze jedziesz heh... myślałam że w jakieś ciepłe kraje... żartuję, myślałam że do jakiegoś pensjonatu czy coś... głupia sytuacja... bo wypinasz się na osoby które (niby;)) chcą Cię zobaczyć... hmmm masz chłopaka? nic nie piszesz więc nie wiem, ale ja odkąd mam a trwa to 8 lat, tylko raz wyjechałam gdzieś bez niego (on podobnie), mieliśmy po 16 lat, więc rodzicom nie było się jak przeciwstawić:) od tamtej pory... no way;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
ona myśli, ze dla mnie to bedzie wielka rozrywka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
tak mam chłopaka i to też dlatego nie chce tam wybrać się na wakacje . Ona mi gada, że chłopaka mam codziennie , a rodzine raz na pare lat;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik0007
dla mnie codziennie to za mało hehe;) nie wiem co Ci poradzić... skoro babcia nie reaguje na NIE... fajnie byłoby znaleźć jakiś powód... gin niestety odpada, chyba że babcia potrafi trzymać język za zębami... chyba że tak ogólnie powiesz że masz wizytę u lekarza której nie możesz odwołać bo długo już czekasz... takie to naciągane w sumie:] trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
bede musiala o ginie nie moge powiedzieć bo ona zaraz zacznie wypytywać co mi jest. To co powiem jej , że mam infekcje ona zacznie pytać jak ja złąpałam i jak się domyśli , ze TO od TEGO to mnie zaprowadzi do kościoła i bedzie kazała żałowac za grzechy. Powiem jej że nie jade przez telefon i jak sie cos bedzie wnerwiala, gadala itp to sie rozłacze i tyle;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci autorko że
Tez mam taką babcie, tylko, że ona zrozumiała, że jak się zaprę na nie, to nie ma sposobu, żeby mnie zmusić do czegokolwiek:) A to dlatego, że raz czy drugi dałam jej zrobić awanturę i uparcie tłumaczyłam, że nie może za mnie decydować i ja mam swoje sprawy i powinna to uszanować. Potem już odpuszaczała szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punienkkaa
Postanowialma. Powiem raz a stanowczoo, ze nie jade. Decyduje sama o sobie wiec nie moze mi rozkazac i tyle. No trudno , niech sie obraza i robi co chce. Ja sie tłumaczyc nie musze z niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×