Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gebrinnnn

Rozpieszczone dziecko - co robić?

Polecane posty

Gość gebrinnnn

Od razu na wstępie napisze, że to nie ja je rozpieściłam. Kilka tygodni temu miałam poważny wypadek samochodowy. Wylądowałam w szpitalu 400km od domu. Mąż w tygodniu musiał pracować więc nasz 4letni syn był pod opieką mojej mamy. Tydzień temu wróciłam do domu i jestem załamana. Babcia rozpieściła syna do granic możliwości. Nie słucha się, a jak mu się czegoś odmówi to wpada w histerie bo babcia mu pozwalała, bo dawała itd. Podczas mojej nieobecności mąż upominał cały czas babcie aby się powstrzymała z tym uleganiem na wszystko ale ona była głucha, twierdziła, że dziecko trzeba czymś zająć skoro matka jest w szpitalu. Nie wiem już co mam robić bo z synem nie idzie wytrzymać w domu, jest ciągły krzyk, płacz. Nie poznaję syna. Co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
po super nianie zadzwonic:) oglądnąc kilka jej odcinków i robić tak jak ona uczy innych rodziców...jest malutki i napewno pomogą jej rady..Mój tata wszystko robi jak super niania... bo ogląda i czyta jej ksiązki..i mój 3 letni brat wie jak się zachowywac i jak krzyknie albo kopnie w ogóle coś przeskrobie to idzie na 3 minuty do kąta i potem tata mu mówi co zrobił źle...a teraz mały sam się pilnuje, bo nie lubi siedzieć w kącie..jej rady są pożyteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
dokładnie... wprowadz dyscyplinę... niestety ja tego zrobic nie moge :( i moje dwie córeczki wchodzą mi na glowe ... a znajomym jak do nich jedziemy to pisza po scianach :( i jest nieprzyjemnie... niestety .... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
ale to nie jest wcale takie trudne przeciez..!!!to są dzieci..a panie są dorosłe i panie mają żadzić! Mój tata został sam z nami. mój brat miał 4 lata a drugi noworodek..i tez bylo trudno..ale tata sobie poradzil..Teraz mamy macoche i jest jeszcze lepiej...nie mozna pokazac ze dziecko zadzic mozna..po jednym odcinku super niani wszystkiego sie mozna dowiedziec..i nie mam zamiaru sie wymadrzac pisze tylko to co wiem i mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimi 25
Natasha dokładnie popieram twoje zdanie jej porady sa super i nietrudne ale ja mam trudnego meza i jest bardzo ciezko wprowadzic dyscypline a co dopiero krzyknąć :( wcale sie nie wymądrzasz piszesz prawde i wlasne doswiadczenia a to jest najwazniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
to męża też można podszkolić..:D a dlaczego trudnego? tez z nim porozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
przepraszam to ja pisze z konta mojej siostry :) przed chwila to ona korzystala a ja w tym pospiech zapomnialam zmienic pseudonimu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
co du duzo mowic jestesmy z zwiazku mieszanego niem-pol i mamy zupelnie rozne poglady :( przez to wybuchaja klotnie jak jedziemy do jego rodziny to jets tak ze wszyscy chwala jaki to on ojciec nie jest jakie to wspaniale corki MA (on) a ja gdzies w kacie siedze i tak slucham :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
Rodzice mojego taty tez nie są polakami..ale wychowal sie mój tata w polsce..ale zawsze z mama mieli te same zdanie na temat wychowywania...teraz z moja macocha tez..wiec nie rozumie troszke pani..może dlatego, że jestem za młoda na to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
ja w twoim wieku te na wszystko patrzylam w prosty sposo latwy teraz tez bym tak chciala ale nie dam rady :( dopoki jego matka (mieszka w berlinie jak i cala rodzinka :) ) nie przyjechaal do polski :( i nie zaczela sie rzadzic bylo super ale potem brala dziewczynki do siebie np na weekend ktory trawal nieraz 2 lub 3 tyg a moj maz tlumaczyl ze moja mama jest na miejscu i ma staly kontakt z nimi a jego nie i ma prawo je wziasc :( koszmar ... nie wiedzialam co robic :( ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
mój tata jak musi zostawić moich dwóch młodszych braci na jeden dzień to ma zły dzien..bo woli, zeby byli w domu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak to się kończy, kiedy matka zamiast dbać o dzieci wyleguje się po sanatoriach :O Ja też będąc matką miałam skierowanie do szpitala, ale nie pojechałam, bo ważniejsze mi było dziecko od bólu nerki :O Więcej poświęcenia drogie panie, więcej rozsądku :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
:) to ty pewnie tacie pomagasz przy chlopakach :):) ... a jak ci sie ukladaja stosunki z macochą ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
kobieto ona miala wypadek a nie w senatorium zeby sobie odpocząć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
no jasne, że pomagam:) jest najlepszym tata na swiecie i zawsze zrobie wszystko dla niego:) a Macocha jest super:) jest świetna mama dla braci i moja przyjaciółką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
Natasha bardzo rzadko sie takie rzeczy slyszy bardzo sie ciesze :) b.bym chciala zeby moja tesciowa taka byla :) echhhhh a ile chlopcy maja lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
:):) 8 i 3,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
łooo to dużo pracy z nimi tzn . pewnie ich wszedzie pelno kiedys kolezanka podrzucila mi bo wyjechala na wakacje z mezem swoje pociech tez chlopcow 9 i 4 lat :) i jeszcze te moje dziewuchy myslalam ze oszaleje :) ale wesolo bylo :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
nio czasem jest masakra..ale sa fajni..ten co ma 8 lat to chodzi na karate i sztuke walki i gra w koszykówke wiec prawie w domu go nie ma..a mlodszy łobuziakuje..ale wie jak, bo jak krzyknie albo powie brzydkie słowo to idzie do kąta a tego strasznie nie lubi..i uwielbia jak mu się czyta ksiązki o historii..najlepiej o wojnie światowej..będzie mądrzejszy ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
no to widze ze zajecie mają :) bardzo dobrze :) moje dziewczynki tez chodzą na basen , starsza na balet mlodsza lubi ogladac ksiazeczki a potem po nich rysowac i wywalac przez okno !!! jakis taki nawyk dostala :( pewnie po tym jak moj mąz sie wkurzyl i wyrzucil dokumenty przez balkon :( ale mialam ubaw :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
zawsze chciałam siostre...nawet malutka..teraz:D miło się z Panią pisało, ale kłądę się spac, bo juz na oczy nie widze..dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
mi z toba rowniez jestes bardzo mądrą i dojrzalą w swoich wypowiedziach :) ja tez zaraz ide spac bo mialam ciezki dzien :) wycieczka rowerowa :) z dziewczynkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
no tak z tymi programami różnie :( mam nadzieje ze jak najszybciej powrocisz do zdrowia :) a może w twojej rodzinie jest ktos kto moglby w ciagu dnia ci pomóc np jakas ciotka co siedzi w domu nie wiem juz sama ciezka sprawa :( trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna-30
mytyttt ma racje ;) pogadaj z nią ... i niech ci pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 15
Najlepiej opiekunke wynająć do pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×