Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co loto

w nocy wracal sam do domu, teraz nie ma kontaktu,panikuje?

Polecane posty

Gość o co loto
No chyba ze On ma mnie i kogos jeszcze .. tak zeby miec kolo ratunkowe.. chociaz nie sadze zby mial na to czas..chyba ze to jakas z jego wspolokatorek, ale wierzyc mi sie w to nie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puknij sie w głowe i nie zakladaj bzdetnych tematów na kafeterii , tylko dzwon na policje jak ci zaginąal jaki frajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajho
A skąd wiesz, że w tym czasie nie bzykał Marioli albo Hani? I dla ściemy napisał, że spał. Przecież to bardzo podobna sytuacja. Ufasz mu, że spał? Ja bym miała wątpliwości. ano stad ze jak juz wyzej napsiałam, mieszkamy ze soba i tylko 3 albo 4 razy spedzalismy noc osobno... z tym ze nastepnego dnia rano o 8 juz bylam u niego... i nic niew wskazywało na to by cala noc zabawial sie z mariola lub hania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zebym Ci straszyła ale wiele jest przypadków, ze kochanka jest siostra pokrzywdzonej, przyjaciołka itp. Miej oczy szeroko otwarte, postaraj sie bardoz dobrze poznac te dziewczyny i nie pozwalaj mu wiecej na takie akcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Fresz ... Widac ze w temacie jestes ..?!:| nie ma co .. Ja sie nie zastanawiam czy on baluje czy nie ..Tzn nigdy sie nie zastanawialam.To jest ta jedna pierwsza sytuacja od kiedy sie znamy ..pierwsza taka watpliwosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Wiem wlasnie.Tylko problem jest taki,ze ja wcale nie mam ochoty poznawac tych dziewczyn.Czesc,czesc i to tyle.Przeciez jak ide tam do domu to ide odwiedzic go,a nie je.Z jego opowiadan, to jedna z nich .. dosc czesto zmieniala partnerow seksualnych ..teraz jest w zwiazku.. On sie zapiera ze nigdy miedzy nimi nic nie bylo. Narazie chyba powinnam zachowywac sie normalnie, w stosunku jego bez zadnych wymowien ..Chociaz nie wiem czy bede umiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie zamieszkacie razem? ona czesto zmienia partnerow? no powinien Ci oszczedzic tego tekstu... ja bym osobiscie po czyms takim bała sie go zostawiac sam na sam w mieszkaniu z taka baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> Taaaa... Tacy święci najczęściej zdradzają, jeśli chcesz wiedzieć. Hmm według mnie nie ma na to jakiejś reguły kto zdradza. Osoba która naprawde kocha nie powinna zdradzić i nieważne czy jest święta czy nie. Po co tu się spierać o takie bzdety.. A do autorki.. To nie mow przy swoim chłopaku o byłym bo nawet nie wypada. Jakby spytał to powiedz że były to temat zamknięty o nie chcesz o nim rozmawiać. Lepiej nie psuć relacji przez głupie gadki o byłych partnerach. a moze zapytaj czy on sie w nocy perzebudzał i czemu nie zajrzal nawet na chwile w teleofn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a co do tych współlokatorek to tez nie bylabym taka pewna.. Mozna zdradzic z najlepsza przyjaciolka a co mowic z jakimis cudzymi babami.. Tym bardziej ze powiedzial ze czesto zmieniala partnerow seksualnych. A skąd on to wogole wie? Rozmawiał z nią na tematy seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajho raz piszesz że mieszka
sam, a za chwilę że mieszkacie razem. Jak mieszkacie razem, to po co miałby wysyłać smsa na dobranoc? Nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajho
napisałam, ze daje mi znac jak nie spedzamy razem czasu. Mieszkam u niego wiec widujemy sie codziennie, czasem jednak pojade do rodziców czy na impreze i nocke spedzamy osobno - ale zawsze wtedy pisze mu smsa, rano wracam do domu - do niego - biore prysznic i ide do pracy tak samo jak on - tak wiec wiem co on robi i z kim nocuje, bo nie mowie mu o ktorej wroce :) a zanim zaczelismy razem mieszkac nie dawał mi zadnych powodód do zmartwien, bo czesto rozmawialismy przez telefon godzine albo i dwie o 1 w nocy :) tak wiec dziwne by obok niego siedziala jakas mariola czy tez hania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Mowil mi .. dosc sporo o niej,To jest jego przyjaciolka.Znaja sie 18 lat..a ona mu opowiada o swoim zyciu.. seksualnym tez.Zreszta sam widzial,jak nie raz przyprowadzila jakiegos faceta na jedna noc.. czy tylko na uklad..seksualny ..a pozniej mu to wszystko opowiadala.. Nie mieszkamy razem, bo ja teraz jestem bez pracy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajho
och wybacz - mialo tam byc "mieszkał sam" i wtedy szukał współlokatorki :) ale jej nie wybrał bo nie chciał mieszkac z baba kiedy nasz zwiazek dopiero co sie rozwijał :) teraz mieszka ze ze mna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ciekawe czy z twoimm facetem tego nie robi.. przyjaznia sie od dawna i nigdy nic miedzy nimi nie zaszlo.. dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyleta1985
chcesz szybko zarobić? wystarczy zalogować się na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary i codziennie klikać w 25 reklam . zarobek gwarantowany, a na start dostajesz 6zl. warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajho
nie szukam po prostu daje jej idealny przykład tego, ze jedni faceci sa odpowiedzialni a drudzy maja wszystko w dupie - jak praca, siostra, dziewczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Kiedys rozmawialam z nim na temat jego wspolokatorek..Ze ma dobrze bo dwie kobiety w domu itd..(mowilam zartem),a on odpowiedzial,ze jedna traktuje jak siostre a drugiej nawet nie lubi ..Wtedy by mi powiedzial, jesli by cos bylo miedzy nimi...bo jeszcze nic nas nie laczylo..Mowil,ze n ie raz widzial ta jedna w bieliznie czy nawet spali w jednym lozko, ale nigdy nic sie nie zdarzylo..a On sam chodzi przy nich w gaciach i koszulce:|.. Mam nadzieje,ze mnie nie zdradza.Szczerze watpie w to aby to robil,gdyz sam zostal zdradzony i wie jak to boli .. Nie mogl by mi tego zrobic .. no chyba ze jest tak dwulicowy ...ze potrfi robic cos a myslec cos innego ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja bm byla zazdrosna gdybym dowiedziala sie ze moj facet z kolezaneczka spal w jednym lozku. nawet jesli bylaby to przeszlosc.. a gdyby jescze pokazywal sie przy jakis babach w gaciach to juz przegiecie. Ja gdy bylam z moim na poczatku zwiazku to on tez mial taka przyjaciolke z ktora znal sie 8 lat. i mowil mi ze on ja traktuje jak siostre a ona go jak brata. i nigdy nic miedzy nimi nie bylo. nawet nie spali w jednym lozku i nie widzieli sie w bieliznie tak jak twoj z tamta. Ale mnie to wkurwialo ze wogole z jakas laska sie koleguje. i on z nia nie spotykal sie i nawet czesc do niej przestal mowic. bo okazala sie suka ktora leci do niego tylko wtedy gdy on ma pieniadze lub gdy sie pokloci ze swoim chlopakiem. no i dla mnie i z tego powodu ze ona taka jest zerwal z nia wszelkie kontakty. i dzieki bogu. w sumie ona urodą nie blyszczy ale i tak mnie wkurwia. i jestem zadowolona ze moj chlopak nie koleguje sie z zadnymi dziewczynami ani sie nie spotyka sie z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
no tez nie jestem zadowolona,ze on w gaciach paraduje..ale coz.. Co ma byc to bedzie .. i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
wczoraj rozmawialismy na ten temat...dzisiaj caly dzien w ogole nie mielismy kontaktu ..no ale niedawno rozmawialismy.. bo jest pewien problem nie zwiazany z nim ..musialam sie wygadac,wiec zadzwonilam .. Narazie musze chyba odlozyc moje watpliwosci w kat .. bo on jest jedyna osoba ktora moze mi teraz pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Hej..Dalam mojemu facetowi do przeczytania ten temat i stwierdzil,ze za duzo slucham sie innych ?Ja pierdole ..przeciez ja go tutaj bornilam a on twierdzi,ze moje zachowanie jest wywolane zdaniem innych.. Bląd ze w ogole to czytal .. Ale chcialam,zeby wysunal jakies wnioski ..Zeby zobaczyl jak ja patrze na to wszystko ..a on walnal haslo,ze zabardzo przejmuje sie opinia innych i tyle na temat..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×