Slyszalyscie moze o przypadku zajscia w ciaze pomimo brania tabletek anty?

W tygodniu kiedy sie kochalismy z mezem zapomnialam tabletki 2 razy ale do 12 h, na opakowaniu napisane tak jakby sie tym nie nalezalo przejmowac. Kazdy mówi mi ze do 12 h to nei ma obaw, to tak jakby normalnie. Dzisiaj powinnam dostac miesiaczke, rano w poniedzialki zawsze dostawalam, czy jest mozliwosc aby sie przesunela czy zawsze powinna @ pojawic sie tak terminowo?? Prosze o odpowiedzi

ja zaszlam w ciaze biorac tabletki. miesiaczka moze sie przesunac mi sie to czesto zdazalo

oby to bylo tylko przesuniecie, tabletki kosztuja ponad 40zł wiec mam do nich pelne zaufanie, a 3 dziecko na razie nei ejst w placie... :/ No coz zobaczymy, jak bedzie to bedzie kochane, ale wiadomo, wolalabym poprzystanac na razie na dójce brzdacy :)

mimo że nrałam tabletki od 3 lat regularnie, ale ciesze się z dzieci tak czy inaczej :)

brania tabletek mam zawsze tego samego dnia krwawienie. Może ze dwa razy mi się przesunęło o jeden dzień. A o zajściu w ciążę na tabletkach słyszałam nie raz.

ja brałam yasmin ... sądziłam że jestem zabezpieczona alesie myliłam

ja mialam zawsze nie regularne cykle nawet tabletki przez 3lata jakie je bralam ich nie ustabilizowaly. cykle zazwyczaj wahaly mi sie pomiedzy 24 a 28dni. jakie biezesz tabletki? ja wpadlam przy novynette kosztowaly 30zl ale jak widac nie dokonca byly skuteczne;)

yasminelle niby dobre, ale sie okaze

Yasmine bralam wczesniej, przeszłam na Yasminelle bo niby nowoczesniejsze. Jak sie okaze ze jestem w ciazy to chyba o odszkodowanie sie upomne :)

o to odszkodowanie. Niestety, nie znam tych tabletek, ale wątpię, żeby w ulotce pisali o 100% skuteczności...

Może zrób test i bedzie 100% pewności :)

jesli dzisiaj nie dostane @ to zrobie test. A z tym odszkodowaniem to byl taki zarcik ;)

jesli nie bede w ciazy to pomysle o innym zabezpieczeniu, moze jakas wkladka, spiralka czy cos. Naprawde 3ciego dziecka nie planujemy na razie wiec to by pokrzyzowalo nam plany.

mysle ze bardziej przez stres Ci sie okres spoznia niz przez ciaze;)

stress jest tutaj calkiem mozliwy, tzn jego wplyw, Wczoraj kłócilam sie z mezem, a ciaza bylaby malo wskazana, wiec moze za bardzo o tym mysle. Na pewno napisze jak juz cos bede wiedziala. Oby wpis brzmial "dostalam @ " :)

nie ale o przypadku zajścia w ciąże w trakcie stosunku przerywanego owszem :)

no i pojawila sie moja upragniona @ :)

a zawsze juz z samego rana okolo 6tej byla @, głowa mnie boli niemiłosiernie. Chyba tabletki mi nie sluza.... zastanowie sie jednak nad inna antykoncepcja, mam dosyc tych co miesiecznych stresów