Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arek26

Oświadczyłem się jej a ona odmówiła.

Polecane posty

Gość Krokodylowy
nasraj na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5s
"widocznie nie jest gotowa by byc zona moze cie kochac a chciec jeszcze z ta decyzja poczeka niektorzy nawet i 10lat ze soba chodza i to jest normalne" tak, normalne.szkoda tylko, ze tyle jest topikow "jestesmy razem 2 lata, czemu on nie chce slubu". Tak jakos nie piszecie, ze to jest normalne, tylko ze widocznie facet zachowuje sie jak dzieciak i nie mysli o przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Jeśli odmówiła, a jednocześnie NADAL mieszkacie ze sobą, to to jest świetny pretekst do rozmowy. Zapytaj, jak ona to sobie wyobraża dalej? Na jakich "warunkach"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annulkaaaa
nie kazda kobieta pragnie slubu po 2 latach, duzo kobiet zyje ze swoim partnerem w niesformalizowanym zwiazku wlasnie po te 10 lat i dla nich to wlasnie jest czyms normalnym.znam tez takie ktore chodza ze swoim ukochanym 2-3lata juz chca slubu dzieci bo to jest dl anich najwazniejsze. widac twoja kobieta nie stawia na 1miejscu rodziny wiec warto bylo sie dowiedziec tego jaka jest jej hierarchia wartosci przed oswiadczynami. gdybys to wiedzial byc moze nie doszlo by do zaistniales sytuacji moj mnie pytal zanim przyszedl z pierscionkiem 3 razy o to czy bym juz chciala, jak sobie wyobrazam z nim zycie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie no nie
Ja nie marzę o ślubie. Nie wiem czy będę chciała mieć dzieci, być może, jeśli mężczyzna z którym jestem okaże się dobrym materiałem na ojca, będę chciała. Nie wiem ile jeszcze czasu musi upłynąć, żebym się zdecydowała na ślub. Pewnie kilka lat zanim się nie poznamy, zanim nie będę pewna. Przed podjęciem decyzji o związaniu życia z kimś na zawsze trzeba spojrzeć przez pryzmat wielu różnych aspektów. Czy facet będzie dobrym partnerem, mężem, kochankiem, ojcem itd. I pod każdym względem musi pasować. Ty widocznie pod którymś nie pasujesz. Tutaj trzeba rozmowy, prawdopodobnie pracy nad czymś. Ja bym na Twoim miejscu się cieszyła, że odmówiła. Wolałbyś, żeby brała ślub wbrew sobie. Wtedy to dopiero by były problemy. Jakby po ślubie wyszło, że nie była pewna, że coś nie gra. To ogólnie trochę śmieszne, że to Ciebie tak bardzo zaskoczyło. Że macie tak odmienne spojrzenie na sprawe - wg Ciebie to najlepszy czas, wg niej - zdecydowanie nie. Chyba coś nie gra w komunikacji między Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój narzeczony oświadczył
mi sie 2 lata temu, ale ślubu nie chce. zareczyn też nie chce zerwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×