CZY TO MOZE BYC SZANSA NA ZWIAZEK?

Mam 23 latka i od pewnego czasu wzdycham do faceta starszego ode mnie o 7 :) Znamy sie od kilku lat, ale dopiero niedawno spojrzalam na niego tak... inaczej :) Spodobal mi sie, bo wydal mi sie taki odpowedzialny, inteligentny no i jakis taki inny od moich rowiesnikow, ktorzy mimo, ze oczywiscie tez sa doroslymi ludzmi, ale mimo wszystko zachowuja sie jeszcze inaczej. Mniejsza o to, po prostu spodobal mi sie jego sposob bycia :P problem wyglada nastepujaco : spotykamy sie rzadko, od czasu do czasu przy okazji, jakby to nazwac, wykonywania pewnych zlecen zwiazanych z praca zawodowa, na ktorych czestotliwosc nie mamy wplywu :( Wspolpracuje nam sie bardzo fajnie, ale widze ze on jest niesamowicie niesmialy (niestety ja tez tak mam.) Z tego powodu ograniczamy sie do wymiany zdan tylko na temat pracy... nie wiem dlaczego, ale moje zachowanie wzgledem faceta jest uzaleznione od tego w jaki ten facet odnosi sie do mnie. No i tutaj niestety dziala to samo prawo -> on jest mega niesmialy i ta niesmialosc przenosi sie tez na mnie. Widze, ze sie mnie po prostu boi :):):) i nie wiem co z tym zrobic, zwlaszcza ze widujemy sie tak rzadko. jednoczesnie chcialabym, zeby to on zrobil pierwszy krok :P Tym bardziej ze ta roznica wieku miedzy nami, tez dziala na mnie troche oniesmielajaco, no i jakos tak troche glupio mi wyskoczyc z jakims podrywam do faceta starszego ode mnie, zwlaszcza kiedy zachowuje sie w taki sposob :P Czy ktos mialby jakis pomysl albo rade, co zrobic w tej sytuacji? :)

Nikt mi nic nie poradzi? ;-(

facet jest żonaty?

Nie, nie jest. Wydaje mi sie, ze nie ma tez zadnej dziewczyny na ta chwile ( jestem pewna na 95 procent). Nie wiem tylko co robic...on jest taki mega powazny przy mnie, sztywny i jest mi ciezko jakos ruszyc to do przodu. Przy innych taki nie jest :(

Podbijam :(

skąd wiesz, że mu się podobasz ?

Osobiście radziłabym odpuścić. Facet, jeśli mu na czymś zależy, to potrafi przełamać nieśmiałość, więc jeśli będzie chciał to coś zrobi sam. Natomiast jeśli nic nie zrobi to albo Tobie się wydaje że go do ciebie ciągnie (niektórzy są tak wychowani i tak potrafią się zachowywać że całe otoczenie odbiera to jak szczególne zainteresowanie) albo jest potworną ciapą (naprawdę chcesz się spotykać z taką prawdziwą ciapą? ja odradzam).

A moze on po prostu nie wie, ze jestem sama, jakis czas temu widzial mnie z facetem, ale ja juz jakis czas temu rozstalam sie z nim...? Nie wiem, tak glosno mysle po prostu, i oczywiscie nie mam zadnej pewnosci ze mu sie podobam :(

nie powinna stanowic tu problemu... Tyle ze jak facet 30-letni jest sam to tez cos dziwnego z nim moze byc. Dowiedz sie czy mieszka z matka. Jesli nie, to lepiej dla Ciebie. Najgorsi sa synkowie mamusi he he he! Jesli to jego zachowanie to rzeczywiscie niesmiałość, to może Ty zrób pierwszy krok.

Pieron wie, czy mieszka z matka, ale slusznie zwrocilas na to uwage ;> Przerabialam juz synusia mamusi i drugi raz nie chce :P A jak myslicie, czy ta jego smiertelna powaga jest tylko tak na pokaz, dla ludzi, ktorych slabo zna, czy generalnie samotni 30 latkowie tak maja?