TANI A DOBRY I SYTY OBIAD??

i żadne obiadki nie są mu w stanie w tym przeszkodzić :) Tym bardziej, że jemy mał eporcje, bo ja wogóle mało jem, a on też nie z tych co kilo ziemniaków i 5 schabowych wcina.

widzę że temat schodzi na psy więc się zmywam....

moj ostatnio duzo je, kapke odsapnie i jest git co do obiadu, to zrobie chyba te perogi, albo makaron z sosem

podsmaz boczek w kostke na oleju i posyp nim pierogi ;) pycha

Ja dzisiaj wrzucam wszystko co mam do Phlipiaka i gotuje tzw.zupe śmieciówke.

tak zawsze robie:0 plus duzo cebuli:)

a właśnie że mój się bzyka raz mu fartem stanie ... spuści z wacka i do spania apo zdrowym jedzeniu jesteśmy naładowani energia jeśli tak nie jest to był to nie odpowiedni pokarm

musi wpierdolić lizidupa zajebana :o

moj ostatnio duzo je, kapke odsapnie i jest git heeheheh to mnie po zjedzeniu rozpiera rześkość i energia nie ma mowy o spaniu!!!!!!!!!!!!!!!

po co tyle zachodu jak i tak gotujecie byle co to lepiej kupić zupkę chińska

kto pisal o spaniu? odsapnie-znaczy rozlozy sie w fotelu z fajka, obejrzy wadomosci i jest pelni sil

wg ciebie będzie lepsze od naszego byle czego porywnywalnego z zupką chińską. Słucham. Jestem otwarta na propozycje.

po jedzeniu jesteśmy pełni energii jesli odwrotnie to był zły pokarm

z tym debilem zlotym, zal mu dupe sciska ze gotujecie facetom a jemu nie ma kto i sam wpierdala na obiad frytki albo ziemniaki ze smietana :o

zawziąłeś w swoim i nic do ciebie nie dociera. Szukasz zaczepki? To idź na inny topik.

zloty chrzanisz

mila pomarańczko może sie pokaz jeśli masz odwagę

m. I nie gadam z tobą, bo nic konstruktywnego nie wnosisz do rozmowy.

przecież rośliny maja w sobie energie które po zjedzeniu oddają organizmowi!!! to jest udowodnione naukowo!!!!!!!!!!!

ale jak ktos sie naje, to wiadomo, ze sie czje ociezaly , dopiero pozniej ma energie, zloty przestan chrzanic

złoty ma trochę racji, mięso i ziemniaki są cieżkostrawne i nic się po takim posiłku nie chce prócz spania

a jak facet je o godz. 21 to nie ma czasu na odzyskanie energii, chyba że rano po spaniu

kciukiem jesteś prosta!!! po zjedzeniu odczuwamy lekkość jeśli jest inaczej to albo sie przejedlismy albo to zły pokarm!!!!

mój to nie lubi ziemniaków więc mam utrudnione zadanie, muszę wymyslać coś innego ale czasem ziemniaki też są bo ja lubię i on wtedy czasem je zjada ale jak są naprawdę dobre albo jak jest bardzo głodny :)

sam jesteś prosty:O lekkość? chyba,że wpieprzasz galaretke na obiad. ja nawet po jogurcie z płatkami czuję się chwilę ociężała i nie znam osoby ktora by tak nie miała.

Lili-ana nareszcie ktoś mady się wypowiedział :) :) :) mięso ziemniaki wytwarzają solaninę która podrażnia układ nerwowy, substancja ta jest rakotwórcza.

wy karmicie swoich facetów, bo mój po kolacji nie myśli ani o spaniu, ani o zaleganiu przed tv. Poza tym zauważacie tylko to co chcecie, to ciekawe, że czepiłyście się tych ziemniaków, ale że sałatki, zupy warzywne itp. to już nie? Może to mięso i ziemniaki nie są codziennie?

kciukiem bo ty jesteś inna :o :o :o :)

Zobaczcie ile tu fajnych, tanich przepisów, wszystkie udają się: http://gotowanie.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ sprawdzone i jeszczu dużo różnych porad. Patrz też spis treści...

bo co jestem inna? a pyrow i miecha codziennie nie mam.