CZY TO PRAWDA JEST ZE MLEKO MODYFIKOWANE POWODUJE...

Otylosc u dzieci??? Gdzies o tym przeczytalam i tak sobie mysle ze to chyba prawda bo teraz dzieci sa coraz grubsze i to chyba przez to mleko jest. Ja mojemu synkowi (ma miesiac ) daje po 120ml co 3h , czy to nie za duzo jest??? Jak to jest u Was???

jesli mama trzyma się schematu bądź uwag pediatry to dziecko nie będzie otyłe. niestety niektóre mamy myślą, że im więcej dziecko zje tym lepiej... synka bardzo dobrze karmisz. przerwa u takiego maluszka miedzy posiłkami powinna byc ok 3 godz. zolądeczek musi tez odpocząc od jedzenia. niektóre mamy mają też tendencję do dodawania za dużo miarek mleka. np na 150 ml sypie się 5 miarek a one sypią 7 bo myślą, że dziecko bardziej się naje :o

podnosze bo temat mnie interesuje. A czy 120ml na miesieczniaka to nie za duzo??? Bo juz przybral na wadze, wazy teraz5.5kg jak sie urodzi 3600

moj synek pil NAn i jest szczuplutkim, zgrabniutkim chlopcem.

mnie sie zdaje,że dzieci na modyfikowanym rosną ciut szybciej....

według mnie je dobrze.Teraz nawet mozna dawac wiecej jesli placze.Pisze tak, bo mam przyklad ze swojego bobaska.

nabiora cialka to nie tragedia.Zaczna chodzic zrzuca wszystko i apetyty im sie zmniejsza.Bedziemy zakladac topiki: DZIECI NIEJADKI.Uwazam,ze pozniej trzeba uwazac na to co dajemu dziecku jesc np: sdlodkie soki,cola,chipsy i inne glupoty.Teraz niech nasze pociechy jedza i rosna.

prawda nieprawda22222, mam dokladnie te same obawy, bo to ile mu podaje nijak ma sie do wytycznych z opakowania mleka...maly tez skonczyl miesiac. pytalam o to w przychodni, powiedziano mi, ze moge podawac mu 120 nawet do 150 ml co 3 godziny, ale nie czesciej i nie wiecej niz 150ml. my wazylismy sie tydzien temu, w momencie porodu mial 3640, a teraz juz 4780. tez wydawalo mi sie ze za duzo przybral, ale skoro pielegniarka mowi, ze je w sam raz, to chyba przestane sie martwic:). z kiedy jest twoj synek??

Wychowałam dwie córeczki na mleku modyfikowanym HUMANA i nie mają nadwagi.Bardzo się tego obawiałam sama muszę się z jedzeniem pilnować.Samo mleko jest ok jeśli nie przekarmia się dziecka . Najbardziej przerażały mnie kaszki itp pokarmy. Moje dziewczynki ich nie dostawały w zamian dawałam im owoce i wprowadzałam serki i zupki . Pediatra miała zastrzeżenia ze mogły by więcej ważyć ale ja robiłam swoje (widziałam co się dzieje z maluszkami od koleżanek). Teraz mam dwie śliczne zgrabne dziewczynki w wieku 5 i 7 lat. Są zdrowe nie chorują a najważniejsze że się dobrze rozwijają.

SKORO DZIECKO MA ZALEDWIE MIESIĄC I NIE MOŻE BYĆ NA PIERSI TYLKO NA SZTUCZNYM MLEKU, TO CO CHCESZ MU PODAWAĆ? Przecież nie masz wyjścia i musisz podać mleko modyfikowane. Nie wiem z jakich przyczyn dziecko w takim wieku nie dostaje piersi, ale nie ma nic innego, co mogłabyś mu podać aby rosło. Więc nie wiem właściwie w czym problem. Wiadomo że w każdej dziedzinie życia najważniejszy jest umiar.

ja też obawiam się tych kaszek dla dzieci, ale jednak trochę ich podaję. Większość z nas wychowała się na kaszy mannej, np. ja piłam ją mając jeszcze 6 lat na śniadanie i nie jestem gruba, a w mojej rodzinie jest otyłość. Kasza manna to była podstawa naszego życia ;) (mojego rodzeństwa)

kiedyś podawano mleko nr 2 od 4 miesiąca ale teraz podaje sie dopiero po 6 więc otyłośc nie grozi

To może być prawda bo moje dziecko było od początku na mleku modyfikowanym i (mimo, iż urodziło się duże) z perspektyw czasu, jak spojrzę na zdjęcia to stwierdzam, że był grubaśny :D Wtedy oczywiście nie widziałam tego - wtedy był dla mnie fajnym, małym sumo :P