Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ///taka jedna///

Problem z alimentami.

Polecane posty

Gość ///taka jedna///
30 czerwca. a czemu pytasz? mam zamiar, ale od pazdziernika nie damrady bo sie nie obronie, wiec dopiero od nastepnego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 czerwca? Wiesz co, nie chcę Cię zniechęcać, ale jeśli przerwiesz naukę to na 99% zabiorą Ci alimenty, nawet jeśli za rok będziesz chciała ją kontynuować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz wnieść odpowiedź na pozew i zaprezentować swoje stanowisko o ile jeszcze zdąży to dojść do sądu przed rozprawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
Nom, 30 czerwca, a co? Ahaaaa. A co ja na to poradzę ze chce zarobić na studia, bo nie mam na kogo liczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
przecież mogę powiedzieć ze sie obronie we wrzesniu i dalej ide od pazdziernika, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak jest w Pl,ale w niemczech jak pojdziesz do lekarza i poprosisz o zwolnienie na czas rozprawy to ci ja na jakies 3-4 msc odrocza rozprawe i bedziesz jakos z kasa do przodu. Popytaj kogos kto sie na tym zna,bo nie chce cie w kozi rog zapedzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
Ale jaka odpowiedz? Co tam mam niby napisac? Ile masz lat?;) mogę zapytac?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może dostałabyś jakieś stypendium na studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
ale ja się nie obronie, mam napisane 6 stron pracy. nie pójdę na studia w pazdzierniku. A co myślisz o tym zaświadczeniu lekarskim? Tylko ze nom jak przyjde do sądu za pare miesiecy to juz bede pewnie obroniona i bez studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
tak, Tupti, Ty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysł mrocii jest fajny, tylko że była nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego i takie zwolnienie może obecnie dać tylko lekarz sądowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 23 lata i kończę studia (prawo hehe:)). W wrześniu się bronię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
ahaa, to jak studiujesz prawo i mowisz ze mi odbiora to nawet nie mam po ci zbierac tych paragonow i sie fatygowac do urzedu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejarczka
jak milutko że tu wpadłam, zawsze z takich porad wiem potem na co zwracać szczególną uwagę przy alimentach. więc tak, czy możesz odpowiedzieć jak jesteś w stanie utrzymać wynajęte mieszkanie, skoro nie pracujesz a ni twoja matka nie pracuje a alimenty na dzień dzisiejszy wynoszą 200 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można tak od razu pesymistycznie podchodzić do sprawy. Faceci zawsze się chcą wymigać. Mój ojciec też z siebie zrobił niemalże umierającego i sędzia też mi mówiła, że na 5 roku to ja mogę do pracy iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
witam;) oczywiscie że mogę;) utrzymuje mnie moj tata;) w świetle prawa to chyba ojczym, nie Tupti?;) ale tylko jego uważam za mojego ojca;) z tym, ze tak, nie jest on moim prawnym opiekunem, wiec nie ma obowiązku na mnie płacić, tak, Tupti?;) jest tylko mężem mojej matki. ale to już inny wątek, bo akurat się już z nią rozwodzi, na szczęście chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dederka343
facet rozwodzi sie z twoją matką a ciebie nadal utrzymuje, a ty jeszcze piszesz że się na szczęście rozwodzą? głupia jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
ale ja się boję strasznie, bo juz raz zawaliłam, ja nie wiem, co mam tam mówić, ja jestem taka uczciwa, że powiem całą prawdę od A do Z i nic nie ukryję;/ nie wiem jak mam kombinować;/ a ile dostajesz kasy? Twój ojciec ma inną rodzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ojczym. Nie jesteś jego dzieckiem, więc nie ma on obowiązku alimentacyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qua23221
ojczym też ma obowiązek pomagać jej finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie ma oficjalnej. Może ma jakąś babę, ale nie wiem. Na pewno ma syna (mojego brata przyrodniego-nigdy go nie widziałam), ale on jest od dawna dorosły-starszy ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna jest dorosła, on jej nie przysposobił, więc nie ma obowiązku na nią płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsgrwgwefg
doucz się trochę koleżanko mam nadzieję, ze nie piszesz pracy mgr z zakresu prawa rodzinnego?? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, a kiedy planujesz się bronić? Bo moja współlokatorka też kończy licencjat i mówi, że niektóre uczelnie przyjmują papiery jeszcze we wrześniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///Panna Młoda///
tak, tak właśnie piszę. I kim Ty jesteś żeby mnie osądzać i mówić ze jestem głupia?? Mówię, ze dobrze ze sie rozwodzą bo jak mam mowic? Matka od lat nie pracuje, tata wyjechal 5 lat temu do Anglii i cięzko tam zapierdala (wiem, bo sama byłam u niego 6 miesięcy i pracowałam tak, a nie tak jak matka pojechalam na wakacje) zeby nas utrzymac, mam jeszcze brata. A moja matka od 3 lat ma kochanka i przepuszcza z nim kase zarobiona przez tate. Nie raz i nie dwa lodowka byla pusta bo matka mowila ze nie ma, a wplacala sobie wszytko na swoje konto zeby tate "oskubać". Wiem, ze tata jej kase niemalą słał bo widziałam dowody wpłat ktorych dokonywał. A ona potrafila tacie wysyłać do anglii rachunki za tel, prad itd, jeszcze nie otworzone, w kopertach. A w domu nie robiła nic, nie umie nawet panierki do schabowego zrobic;/ nie chce sie jej gotowac, sprzatc, nic. I po wszystkich dniach i nocach ktore tata przeplakal uwazam ze na szczescie sie rozwodza. I nie Tobie mnie oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dederka343
oj tam, żaden tata :-) spokojnie możesz wskoczyć na miejsce mamuśki :-P nie wstydzicie sie we dwie za wasze puszczalskie matki?? jedna ma dziecko z jednym, ochajtała sie z drugim a puszcza z trzecim, a druga pierdaczyła sie z kolesiem który juz miał dziecko...WSTYD!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///taka jedna///
nie obronie sie we wrezsniu. bo raz, promotor sie nie udal i kolezanka jeden rozdzial poprawia 4 miesiace;/ a to raptem 14stron;/ i on na wszytsko ma odpowiedź: no no no, może byc. i tyle, nic nie powie co zle, co dobrze, co wyrzucic, co zostawic. kolezanka raz sie o cos tam pytala, ze czemu cos tam jest podkreslonę a on tak: No wie pani co? Ja sam nie wiem o co mi tu chodzilo, chyba sie zagalopowalem;o takze nie ma takiej opcji. a do tego dochodza tez wzgledy finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vergbverght
radziłabym Ci jednak, przyda się może :-) dla Twojej informacji - pasierb/ica może żądać alimentów od ojczyma/macochy i odwrotnie, radzę się zainteresować, żeby w mniej anonimowej sytuacji gafy nie strzelić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×