Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo dawno nie było

dowcipy erotyczne

Polecane posty

Gość bo dawno nie było

W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami. Facet czyta gazetę, a kobieta a to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to... Facet - jak skała. Po godzinie, babka nie wytrzymuje: - Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem! - Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi Maniuś do domu: - Mamo, żenię się! - Jak ona ma na imię? - Roman. - Maniuś, Roman to przecież chłopiec! - Kurwa, coście się wszyscy uparli - w przyszłym tygodniu Romuś kończy czterdzieści lat, a wszyscy w kółko chłopiec i chłopiec... Dwie blondynki oglądają film pornograficzny i kiedy się skończył jedna pyta drugą: - Czemu płaczesz? - Myślałam, że się pobiorą... Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka, lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal, który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi: - Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci głowę. Drwal się zgodził i wspólnie z Carycą odliczali kolejne orgazmy drwala: - 1, 2, 3, ..50, ........,90, ..... Katarzyna już nie wytrzymuje, ale drwal mówi miało być 100, to będzie 100, i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy: - 100! - Nie, 99 mówi drwal. - 100, według moich rachunków jest już setny raz. - Caryco, mówi drwal, ja jestem człowiek prosty, ale uczciwy, pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skopiowany ale dobry
Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta: - Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie? Lekarz: - W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. - A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka? - Leżysz pan koło nory i wyjesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skopiowany ale dobry
Facet siedzi w barze, podchodzi do niego nieznajomy i pyta: - Gdybyś obudził się w lesie z podrapanym i wysmarowanym wazeliną tyłkiem, powiedziałbyś komuś? - Ależ nie - odpowiada facet. Nieznajomy dalej pyta: - Gdybyś zauważył, że masz w swoim tyłku zużytą prezerwatywę, powiedziałbyś komuś? - Jasne, że nie - odpowiada facet. - Chcesz jechać na kemping? - pyta się nieznajomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toooooooooomek
- Napraw kran, cieknie! - prosi zona meza. - A czy ja hydraulik? - Napraw swiatlo, zarowka dobra, a nie swieci! - A czy ja elektryk? - Napraw krzeslo, bo sie rozpada... - A czy ja stolarz? Wreszcie maz wyjechal na kilka dni na delegacje. Po powrocie zauwaza, ze z kranu nie cieknie, swiatlo dziala, krzeslo cale... - Kto to wszystko zrobil? - pyta zone. - Sasiad! - A co za to chcial? - W zamian mialam mu zaspiewac, albo isc z nim do lozka... - I co? Zaspiewalas? - A czy ja spiewaczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
co mowi jedno jądro do drugiego podczas stosunku? SZef zapierdala a my sie obijamy .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja też dołożę
Wypadek samochodowy. Kierowca siedzi w rozpierdzielonym samochodzie z wybałuszonymi oczami, a policjant zwraca się do niego z ojcowskim pouczeniem w te słowa: - No i widzi pan? Pan zapiął pas i nawet pan nie draśnięty, a pana kobita nie zapięła i teraz się wala tam w krzakach z penisem w zębach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKI Z PAMIĘCI PISZĘ
mąż po raz kolejny zabalował z kumplami i wrócił nad ranem napruty w trzy d.. Żona się wkurzyła, postanowiła to ukrócić. napluła do prezerwatywy i wsunęła mu do tyłka. Facet sie budzi, markotny jakiś, a zona mu sniadanko kawę i pyta, i jak kochanie się bawiłeś? on tylko głośno westchnął a jak tam koledzy? koledzy?! Ja już nie mam kolegów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×