Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamakoza

Jak tłumaczycie pociechom Skąd się biorą dzieci?

Polecane posty

Gość mamakoza

Zastanawiam się, czy powiedzieć prawdę, czy coś wymyślić, bo dziecko jest chyba za małe na wiedzę o tych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci biorą się z brzucha mamy. u nas to jakos naturalnei sie odbylo bo mala widziala jak byłam w ciazy z jej bratem. teraz wie ze dzieci biora sie z brzucha i narazie nie pyta o nic wiecej. Mysle ze nie ma co opowiadac głupot trzeba powiedziec prawde tylko w miare delikatny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jami
to zależy ile dziecko ma lat. jak jest małe to powinno mu wystarczyć że dzieci biorą się z miłości rodziców:) potem można dodać że rodzice się mocno przytulają i z wiekiem wchodzić w szczwgóły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammma
Od małego mówić że mama rodzi dziecko, moje szkraby wiedziały to od początku. Córcia w wieku chyba 4 lat widziała jakiś film chyba na discowery jak kobieta rodziła, patrzyła z zainteresowaniem, ja jej dodatkowo tłumaczyłam jak coś pytała, najbardziej to chciała wiedzieć, czy mnie to bolało. Moje dzieci mają teraz 7 i 8 lat i ostatnio nawet im tłumaczyłam co to znaczy seks, bo kolega ze szkoły wypisywał to słowo na chodniku. Zawsze mówiłam dzieciom jak jest. Syn kiedyś pytał po co ma jajuszka, więc im tłumaczyłam - obojgu - o plemnikach, komórce jajowej, zapłodnieniu. Wszystko w taki sposób, aby to dziecko zrozumiało, nawet rysowałam na kartce- bo pod ręką nie miałam żadnej książki z obrazkami - jak kobieta wygląda "w środku", gdzie rośnie dzidziuś itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _malutka_
Brawo Mamo! :) Tak powinno być w każdym domu. To rodzicie powinni od małego wprowadzać swoje dzieci w tajniki miłości i seksu. Po trochu i z wyczuciem, ale zawsze zgodnie z prawdą. Lepiej wytlumaczyć samemu niz pozwolić, by koledzy w wulgarny sposób "uświadamiali" nasze maluchy, prawda? Pozdrawiam rozsądnych i mądrych rodziców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammma
Robię to, bo mi nikt nigdy nic nie tłumaczył. Smutne. Nigdy nie czułam więzi z moją matką i wiem jak źle się z tym czułam. Chcę aby moje dzieci były wychowane inaczej. Wiedzą że mogą do mnie przyjść ze wszystkim, że ich nie wyśmieję, nie zlekceważę. Czasem coś co dla nas jest błachostką, dla dziecka jest bardzo ważną sprawą, nie możemy o tym zapominać. Jesteśmy dla dzieci najważniejszymi osobami, do kogo mają się zwrócić jak nie do nas?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×