Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

klaudia tak ogolnie to niczym konkretnie siedze z dzieckiem w domku i ucze sie:)

Dzień dobry! Pobudka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Anka___Ty już pewnie w pracy? A co z Beatką?Nic się wczoraj nie odzywała. Tala___To tak jak ja ;) Mała___no przyznaj się ile masz tych cm co?:D

baska200.................31...10.09.........4.11.2009... . ..26.....? Spacer w chmurach....33....15.10........10.12.2009......22......K mala29....................28...13.10.........03.01.2010. .. ..29..... M Anka323..................25...15.10........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............25....8.09.........31.01.2010.. ....26.......? Beata2611...............24....15.10.........03.02.2010.. . ... 26 .....M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................12...02.10.........01.04.2010. .....30......? emamcia..................6...................15.04.2010. .....22...? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28.......? Aktualizuje przy okazji.

Dzien DObry. A no jestem w pracy... Roboty tyle,ze szok.Na razie wszyscy spia,wiec jeszcze cisza...ale to cisza przed burza. Spaaaaac mi sie strasznie chce. A Ty Klaudia to dospac nie mozesz,czy jak? Mowil Ci ktos,ze dzis niedziela???

Taaa niedziela?a co to jest?Ja cały czas mam robotników teraz sortują jabłka a ja im gotuję już czwarty miesiąc...no i M rano o 6 wstaje więc ja z nim żeby mu śniadanie zrobić i tak to się u mnie kręci.

No to ladnie. A czemu gotujesz robotnikom.Placisz im i jeszcze darmowe obiadki dostaja?? Jak u nas byli robotnicy to mieli powiedziane,ze kanapeczki ze soba,bo obiadkow nie bedzie. Troche sie burzyli na poczatku,ze jak to tak.To im ojciec powiedzial,ze ok mozemy im gotowac,ale za robote bedzie mniej,bo zrobienie obiadu tez kosztuje i czas i pieniadze.No to sie uciszyli. U nas dalej cisza. Wlasnie zjadlam sniadanko i teraz czekamy z kolezanka az sie zacznie.

Cześć kobietki.Już po śniadanku,teraz kawka . U nas dziś odpust(banda ludziów w budami od słodyczy-po zabawki, naciągająca naiwne dzieci na losy a rodziców na wyciąganie portfeli). Ale wszystkie dzieci za tym przepadają,więc cóż poradzić. Ja na pewno tam nie pójdę,niech babcie wyciągną,raz,że cienko z budżetem a dwa,że pada deszcz. Nie zdradzę moich cm w biodrach,wy nawet boicie się zmierzyć w biuście i biodrach. Podajcie swoje ;-) Ale nie jestem typem baby king kong,mieszczę się w 38-40 rozmiary więc chyba nie jest tak źle. Nigdy nie będę Calineczką,geny mam po mamie,wzrost po tacie-174cm.

O Mala to wysoka jestes.Ja jestem malutka-154cm wzrostu.. A teraz w biodrach to nawet nie wiem ile mam.Wczoraj chcialam sie zmierzyc,ale nie chcialo mi sie tylka z kanapy wieczorem ruszyc..:D W brzuchu za to wiem ile mam-100cm rowniutkie he :D

Byłam zmierzyć brzuch,no mam o 2 cm mniej,ale możemy uznać że też mam 100cm. W biodrach mam......104cm,ale cicho. Zrzucę to,obiecuję. Wszędzie przekroczyłam stówę.

Hej!Ponownie pozdrawiam znad morza.Straszna pogoda więc na chwilke wlączyłam kompa. Klaudia---przyjechałam sama do mojej mamy. M został w domu i pilnuje remontu, mi lekarz polecił wyjechać na ten czas bym nie przebywała w oparach farb i pyle.

Laski, co za dzień. Siedzę i pracuję. Od jutra znowu do pociągu. Ale chyba rzeczywiście wezmę sobie do serca ten listopad, bo nastawiałam się na połowę grudnia, a przecież to byłoby już przenoszone dziecko. Żeby ta mała zechciała wyjść do tego 40. tygodnia:D

baska200.................31...10.09.........4.11.2009... . ..26.....? Spacer w chmurach....33....15.10........10.12.2009......22......K mala29....................28...13.10.........03.01.2010. .. ..29..... M Anka323..................25...15.10........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............25....8.09.........31.01.2010.. ....26.......? Beata2611...............24....15.10.........03.02.2010.. . ... 26 .....M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................16...28.10.........29.03.2010. .....31......? emamcia..................6...................15.04.2010. .....22...? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28.......? Aktualizuje przy okazji.

Mierzycie sobie brzuchy? Ja już nie chcę nic wiedzieć. Cellulit mam jak nigdy...

Ja też mam cellulit i nie mogę patrzeć na siebie w lustrze. Jak był mój M to masował mi nogi,pierw krem a potem rolon i nie miałam. Teraz to ja sama nie będę sobie tego robić,bo to męczące jest,za dużo roboty,on mi robił po 20 minut,a ja po 5 minutach bym przestała.

Ręce bolą, nie? Ja też jestem za leniwa na to. Mój chłop też leniwy, ale może mi się uda go zaprzęgnąć do roboty? A roll on kupowałaś?

Eeee Spacerku,brzuszek to mi sie podoba.Nawet te 100cm ;) Brzuszek to akurat zniknie.Ja to mam nadzieje,ze dupka i udka wroca do formy :D

Tak,ale to jakiś czas temu,już go nie ma w środku ale te wałeczki się przydają. Dlatego mój smarował mnie kremem z AVONU a potem tym rolonem. Ale chwalę tego Garniera,dobry jest,ładnie pachnie i nie drogi bo coś koło 20 zł kosztował. Uwielbiam masaże,czasami mojemu M się nie chciało,bo wrócił z pracy,ręce go strasznie bolały. Zafundował mi wtedy kilka serii masaży w salonie,jeden był po 60 zł,ale warto było. Fakt,dziewczyna miała twardą rękę,czasami bolało,ale wynikało to z tego,że miała strasznie zbite grudki tłuszczu. Potem było już coraz lepiej. Teraz to wymuszę na M kilka serii w domu,nie ma że ręce bolą,ja dźwigam codziennie małego,mam prawo do 20 minutowej przyjemności.

Mała, dobra, powołam się na to, żeby mój leń się zmobilizował. Jego tylko głaskać, tulić,a w drugą stronę już nie jest tak łatwo:)

Anka, te brzuchy to jeszcze mamy gładkie, widać, ze napięte. Ale moje 4 litery i uda, to już inna sprawa. Kurde. Chciałyśmy być matkami:)

E tam Spacer-damy rade. Zobaczysz jak Cie mala przegoni hehe Bede sie o to martwic z miesiac po porodzie.M posiedzi w domu z malym,a jak bede latac wieczorem na basen i silownie.Albo bede cwiczyc w domu

Hehe, dziziuś zadba o kondycję mamusi:) Pewnie to będzie najlepszy sport, do tej pory takiego nie miałyśmy. Ja będę kręcić hula hopem i takie tam na dywaniku.

hej:)kochane mowicie ze macie 100 w brzuszku w ciazy ja pewnie mam tyle bez dzidzi:)od porodu siedzac w domu z niunia przytylam 10ponad kilo!!!moje dziecko jakies dziwne musi byc mnie nie przegonilo:)no ale ja len jestem 30 liko od porodu na plusie :(

Dieta po porodzie to tak,ale ćwiczeń nigdy nie lubiłam w domu. Jestem niezdyscyplinowana,mam słomiany zapał. Pamiętam,że po pierwszym porodzie tak się zawzięłam,że po skończeniu 3 miesięcznego karmienia zaczęłam się odchudzać. Tzn jadłam jak zwykle,ale zaopatrzyłam się w herbatki ziołowe,Figury od 1-3 i piłam je 3 razy dziennie. Wiem,że to nie zdrowe,bo potem są problemy z wypróżnianiem,ale w ten sposób schudłam w miesiąc 5 kg. Byłam blada,zmęczona,policzki mi się zapadły,wyglądałam jak żywy trup. Przyznam się Wam,że ostatnie dwa lata nie widziałam sposobu na zrzucenie kilku kg,chociaż moje BMI było w normie i za radą koleżanki kupiłam Adipex,wtedy to schudłam moment. Ale były problemy ze ściąganiem specyfiku,głośno zaczynało o tym być w prasie,bo dziewczyny chciały szybko schudnąć i brały nawet po 2 tabletki(serducho nie wytrzymało,a co za tym idzie-kołatania serca). Zaprzestałam brania,ale pod koniec tamtego roku znowu usłyszałam o Zelixie-tala poproś lekarza o przepisanie tego,daję ci słowo,że schudniesz. Siostra brała Zelixę przez pół roku,schudła ponad 20 kg,z rozmiaru 44-46 nosi duże 40. Ale mój organizm płata mi figle,uodparnia się po kilku miesiącach na specyfiki i nie działa już nic. Przestałam brać i zaczęła się siłownia...tam moje uda nabrały masywnych kształtów,a efekt miał być odwrotny. Krótko po tym okazało się,że będę mamusią więc stop wszystkiemu.

wyslalam zdjecie na poczte ja w ciazy dopiero bylam wielka baba:)

Mala widocznie wykonywalas zle cwiczenia na silowni.Zamiast wysmuklic uda rozbudowalas je. Moj M interesuje sie silownia,a ja jak sie wybiore na silownie to zainwestuje w trenera.Kumpela chodzi od kilku miesiecy i sie taka laska z niej zrobila,ze szok.Co prawda trenuje naprawde ciezko,Trener ostatnie soki z niej wyciska no ale efekt jest niesamowity..

Anka,mną zajmowała się sama szefowa siłowni,wiedziała jaki mam problem,że chcę pozbyć się troszkę w biodrach-to się akurat udało,sama nie przypuszczała,że tak szybko nabiorę masy. A tych ud nabrałam na sprzęcie(zapomniałam jak on się fachowo nazywa)-odwodziciele i przywodziciele,podobny do tego http://www.athleticshop.com.pl/product_info.php?products_id=1311&osCsid=f7011fbf9fdf32f5d36e8a3a498535b1 Potem dałam sobie spokój.

Ania__no cóż u nas tak jest przynajmniej w moich stronach że jak są robotnicy to się im zazwyczaj gotuje a miałam już i o swoim życiu ale to za bardzo nie wypaliło więcej bałaganu niż spokoju.Oni u nas mieszkają przyjechali z Ukrainy. Tala___nie przesadzaj większość kobitek tak wyglądało przed porodem jak byłam w szpitalu.Myślały ze ja w 7 m-cu a ja też z nimi do porodu się szykowałam ;) Chmurko___lepiej sobie naszykuj wcześniej przecież się nie zepsuje.A widziałyście cenę pampersów?Szok! Nikulam____ale Ci dobrze że masz mamę nad morzem.A jak się czujesz?brzuszek już widać?doszłaś do siebie po tych stresach? Mała____to sobie nick wybrałaś :D 174cm?Ja mam 168 i nosiłam rozm.36-38 a teraz widzę albo mi się zdaje że trochę mi nogi i tyłek urósł cellulitu nie mam jeszcze...A ja się nie zmierzę bo nawet metra nie mam w domu.

Anka___brzuszek zniknie ale nie do końca niestety bo ten fałd skóry zostanie i zanim to wsiąknie to z rok minie.

klaudia ja tu byllam w 29-30 tyg ciazy bylam ogromna:)

cos zle zrobilam:)