Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

No i co najważniejsze że dzidzia śliczna i zdrowa;) Chmurko___tak chciałyśmy być mamami ale nie BIG tylko SEXI a to zasadnicza różnica ja nie moge patrzeć w lustro na te moje wielkie cyce...a jak dojdzie pokarm to już sobie je wyobrażam no i co potem oczekiwać po karmieniu?że będą jędrne?mi po pierwszej ciąży o mpołowę mi zmalały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mysle,ze jak sie za siebie porzadnie wezme to i ten fald skory zniknie :D Jakos moje kolezanki po pol roku byly juz w swietnej formie.Damy rade nie ma co panikowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak tu odmówić,jak koleżanka pisze,że zrobiła chruściki i wstawia wodę na kawę,no jak??? A nick wynika może i z mojego wzrostu,mój M tak do mnie mówił od początku naszej znajomości,spytałam go kiedyś czemu akurat mała a on:"bo ty taka wysoka koza jesteś". Ok,ale nie jestem najwyższa,tala ma o cm więcej ;-D Czy wy też zajadacie płatki kukurydziane z jogurtem? Ja to prawie codziennie mogę jeść,żebym to jeszcze kupowała jogurt naturalny,ale nie po co, te smakowe-truskawkowe czy wiśniowe są lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ewelka :) pewnie,ze sie cieszymy :D Ja mam dosc silna wole i jak naprawde czuje,ze musze schudnac,to nawet nie spojrze na slodycze,ciasta itp..Moj rekord to 8 miesiecy gdzie nie zjadlam nawet kostki czekolady ;) Pierwszy miesiac to byla mordega,ale potem juz bylo ok,w ogole nie ruszal mnie widok slodyczy. Nawet w barku za szybka polozylam moja ulubiona Princesse kokosowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jak było Ewelka? Anka___mi też każdy mówił że jestem chudzinka itd po porodzie ale ja widziałam to czego wcześniej nie było dla kogoś jest ok ale dla nas samych nawet szczegół jest zauważalny.Skóra już nie jest taka jak przed ciążą i chyba nigdy nie będzie przynajmniej moja chociaż dużo nie przytyłam.Ale co tam nie spędza i to snu z powiek :) Był u mnie brat z synkiem w odwiedzinach bo rano wrócił z Danii i za tydzien znowu jedzie.Pojadłam pączków...wiem wiem to nie był dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmm,to w sumie mało te 5 tyg nie? Mój w Norwegii jak pracował to 8 tyg i na 2 do domu. Teraz siedzi w Danii od czerwca,ale nie podoba mu się tam. Szuka cały czas w Norwegii. Muszę go namówić na jakieś kursy spawacza,w stoczniach jest dobrze płatna praca i spawacze poszukiwani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylo ok...tylko powrot??masakraaaaaaa!!! w Poznaniu jakis maraton byl i caly P-ń musialam objezdzac...co nie dojechalam gdzies i chcialam skrecac to policja stala i nie moglam,wiec zamiast wjechac w jednym koncu P-nia to wyladowalam w drugim :D :D a mala plywala w gownie bo narobila przed samym wjazdem do P-nia...A tak ogolnie to musielismy wrocic po sniadaniu bo maz musial jechac dzis na popoludniowke zamiast jutro na rano....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Ewelka a z ktorej czesci Poznania jestes? Ja co prawda jestem z pomorza,ale dobrze znam P-n.Spedzalam tam kazde wakacje i ferie u brata :D Wlasnie wciagnelam 3 parowki(na szczescie te malutkie cielece),bulke i miseczke lodow z jogurtem i owocami i chyba zaraz eksploduje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki jestem jestem i żyje tylko jakoś czasu nie miałam zagladnać i u eMa byłam ale już jestem. Wiecie co apropo jedzenia to ja od wczoraj jem tylko sałatke jażynową zrobiłam wczoraj cały wielki gar i teraz jem i jem i jem i zaraz pękne ale taka miałam ochote ze nawet na obiad zjadłam sałatke a nie kotleta i rosołek co zrobiłam hi hi ale jestem coraz większa :-) ja w pasie mierzyłam sie we środe to miałam 95cm :-) a teraz mam 98 hi hi więc mały rośnie. Niestety mi po porodzie było bardzo ciężko zbic kg i musiałam sie duzo namęczyć żeby dojsć do normalnego wygladu. Pisałyście wczoraj o karmieniu i o @ wiec ja karmiłam małą 8 miesiecy i @ dostałam po 6 miesiącach hi hi ale mi dobrze było :-) Ciekawe jak teraz bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No już się martwiłam czemu się tyle nie odzywasz.Ja zaczęłam właśnie słoik korniszonów i coś mnie korci na sałatkę śledziową...mam w lodówce.Normalnie mam odkurzacz w żołądku zjem a za pół godz.tak jakbym dzień nie jadła a najgorsze że jak nie zjem to zaczynają mi drżeć ręce i kołacze serce i aby coś zjem to mi się wszystko uspokaja nie wiem dlaczego? Mała___był czas że mój brat i po 2 m-ce a nawet 3 do domu nie wracał ale ustalili że to nie dla nich takie życie bez sensu aby kasa kasa a dzieci małe bez ojca można powiedzieć i wiesz może im się nie przelewa ale kombinuja i jakoś ciągną to wszystko jak każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia nic sie mi nie działo. Wiesz ja ostatnio miałam jadłowstręt ale dziś i wczoraj szok jem i jem i zaraz sie biore za brzoskwinie z puszki :-) mniam uwielbiam je jak niewiem co i oczywiscie syrop sie nie zmarnuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję że zaraz pęknę...no ile można jeść?I żebym to chociaż potem spaliła ;) Lola___a Ty co tak zamilkłaś co?Napisałabyś co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja sie bardzo duzo ruszam i nie mam czasu czuc małego ale jak tylko usiade to szaleje jak wściekły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i cała puszka brzoskwiń znikła hmmm i co teraz bede jadła?????????? Mam jeszcze grapefruita ale dziś niemam ochoty a jabłka też juz wciągnełam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki:) No jestem jestem:) a tak zamilklam bo co sie bede odzywala,u mnie nic sie nie dzieje czekam na @ moze za jakies 2tyg bedzie albo i dluzej niewiem. Jutro do pracy na 8 ide a w tamtym tyg pracowalismy 5 dni i dlatego mnie nie bylo. A tak to nic ciekawego leci do przodu dzien za dniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Lola jak to co pisać?zawsze miałyśmy o czym :D Ja już po śniadanku.Ostatnio nic mi się nie chce. Beata__ja też cały czas w ruchu ale nawet jak chodzę to czuję jak się wierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim:) Klaudia -------wiem zawsze mialysmy o czym jak sie staralam a ze sie nie staram teraz to niemam o czym hehe:) wlasnie zjadlam sniadanko i teraz kawke pije i do pracy:) odezwe sie wieczorem papatki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Piję sobie kawkę czytając co tu naskrobałyście i śmiać mi się chce. Odkurzacze,śmietniki normalnie z nas-ja na wieczór sobie zrobiłam kaszkę manną z jajkiem i rodzynkami,pychotka Mój mały też coraz mocniej i częściej daje o sobie znać,Julia przyłożyła ucho do brzucha i stwierdziła,że mały jej purtnął w ucho,he he. Dzisiaj w nocy wrócił mój tata(z półrocznego rejsu),nic nikomu nie powiedział,że wraca,zaskoczył wszystkich kompletnie,co nie których wystraszył(siostra17 lat ma zrobiony pokój na poddaszu,wchodzi się na taras do niej,zapukał w nocy i ciągnął za klamkę,ona wystraszona,w szoku bidulka). W końcu jakiś chłop w domu,u mnie kran cieknie w łazience,u dzieci w pokoju światła nie ma,bo coś w puszce się odłączyło,musi też koniecznie zajrzeć do mojego auta i sprawdzić tą nieszczęsną chłodnicę,no raczej to on sobie nie odpocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Anka ja jestem z za P-nia ale zawsze od tesciowej wjezdzamy przez kozieglowy do Poznania i potem na Debiec...wiec prosta droga ale takiego kola jak wczoraj to nigdy nie robilam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała___to Twój tata jest marynarzem? Ja ugotowałam rosołek,zjadłam i zaraz chyba wezmę małą na dwór chociaż pogoda nie zachęca ale w domu oszaleć można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobity. Wiecie co??O linie to ja sie bede martwic jak juz urodze i choc troche dojde do siebie.Na razie skoro maly chce to jem.Nie jest tak,ze sie obzeram,ale co ja zrobie jak zjem sniadanie,a za pol godziny jestem tak glodna,ze szok. Wczoraj w pracy byl taki ruch,ze zjadlam sniadanie przed 9 i na lunch szlam dopiero po 13 i tak jak mowisz Klaudia rece mi sie trzesly i myslalam,ze zemdleje. Ewelka moj brat mieszkal na Jezycach przy samym Rynku. Tez prosta droga jak sie wjezdza od Kozieglowy. U mnie pogoda super. Wczoraj wieczorem pojechalismy na plaze pospacerowac.Za dlugo nie chodzilismy,bo musialam siusiu..i trzeba bylo wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o tym,ale dla mnie to zawsze byla duuuuza przesada..Nie jest tam tak zle.Spedzalam tam duzo czasu,nieraz po nocach lazilam i jakos nigdy nic sie nie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×