Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Na Staszica to bym i w dzien nie weszla,ale reszta jest ok.

hej kobiety:)musze sie wam pochwalic znalazlam osobe do zamiany mieszkania 15 miesiecy juz szukalam :)jejku ciesze sie jak dziecko:):):) teraz moge sie starac o drugiego bobaska:)

Hej babeczki :-) A ja wpadłam coś zjeść do domku i lece dalej szok ale miałam załatwień niemam już siły a obiad jeszcze w lesie a mała za 30 min. wychodzi ze szkoły ale mam już pomysł co jej zrobie bo sama obiadu nie bede jadła wole sałatke zjeść . Ania ja też stwierdziłam że po porodzie sie bede martwić o piękną figure tylko niewiem czy bedzie to mozliwe wiem ze właśnie z ta wredną skutą będą jaja żeby sie jej pozbyć ale mam 2 pasy poporodowe wiec bede sie dusić jak rana sie zagoi. Tala to bierz sie za następnego bobaska jedno przy 2 sie wychowa. Wiesz ci masz córcie strasznie podobna do dziecka mojego brata też córeczka i też taka drobna jest a normalnie w terminie sie urodziła ale oczy i buźka to cała bratanica :-)

dziewczyny jaka ja sie leniwa znowu zrobilam,przez jakis czas mialam tyle energii,ze szok,a teraz czuje sie jakbym wrocila do samopoczucia z pierwszych 3 miesiecy.Moglabym tylko spac.. Juz by mogl byc ten styczen..Pojde na zwolnienie,mama przyjedzie.. Zaraz 13..musze jeszcze cos zjesc i za godzine do pracy wychodze..bleee

Beata podobna jest?:)to moze my rodzina jestesmy przeciesz Polska mala jest:)hahaha

Tala ja mieszkam w Nowym Sączu więc troszke od siebie mieszkamy hi hi a rodzina my ????????? hhhhhmmmmmmmmmmmmmmm ja niemam nikogo z rodziny w tamtej części polski Ale kto wie może i mam a niewiem lub nieznam hi hi

Ania masz to co ja mam takiego lenia w tyłku że szok ale wcae sie nam nie dziwie wkońcu mamy wielke brzuchy i ciężko sie nam robi i bedziemy juz do rozwiązania chyba tak sie czuły

Pewnie masz racje Beata..Wielki brzuch,wielkie cycki...Kurcze ja na gore po schodach wejde i mam zadyszke jakbym maraton przebiegla... Wlasnie zjadlam smazone ziemniaczki z kielbaska..mmmm pycha Zaraz ide sie przebrac i w droge...Jeszcze zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce... Odezwe sie z pracy,bo ruchu to raczej nie bedzie.Bede musiala tylko poczekac az szefowa do domu pojdzie.Dzis pewnie bedzie dluzej siedziec,bo bierze tydzien urlopu..

A co do tego lenia..to zeby tak jeszcze byl czas na to,zeby tylko na kanapie siedziec..co chwile trzeba po cos tylek ruszyc..a to obiad,a to posprzatac..a to wyprac ehhh

kto wie skoro moje dziecko takie podobne do dziecka twojego brata:)haha powiem ci slask to tez nie moje strony rodzinne pochodze z wschodniej czesci polski:)

Tak Klaudio,mój tata jest marynarzem od ponad 17 lat,ja z tego nie skorzystałam tak bardzo jak moja ostatnia siostra,która ma wszystko. Ja jak chciałam nowe buty,to musiałam czekać w kolejce,albo dostałam po siostrze,jak się chciało wymarzone,to do sadu trzeba było iść zbierać wiśnie,czy maliny. Ech,jak wspomnę stare czasy to teraz tym gówniarom się w głowach przewraca. Ja na swoje 17 urodziny nie pamiętam co dostałam od rodziców-chyba w sumie nic,całe wyprawienie urodzin było uważane za prezent a siostra co,dostała laptopa,to sprawiedliwe? Czasami nic nie mówię,bo żal wielki wychodzi. Ona była poczęta po 10 latach od ostatniego dziecka,skorzystała mała z tego i to bardzo. Poza tym mam jeszcze 3 siostry,Kamila jest starsza ode mnie o rok,młodsza Magda o 2 lata i Kinga młodsza o 12 lat. Ale takie życie co nie? Ostatnie dzieci mają najlepiej,są rozpieszczane. Później dodam fotki,dziś dostałam przesyłkę-ten komplecik. Przyznam,że mogli dać szerszy pas na brzuszek,bo te spodnie dosłownie mi z pupy zjeżdżają. Może dlatego,że nie mam płaskiego he he

Mała___to chyba od rodziców zależy nie wiem?mi się wydaje że najbardziej zawsze będę kochać pierwsze dziecko bo jeszcze drugiego nie ma na świecie nie wiem jak to jest jakie są uczucia jak urodzi się drugie dziecko? Cięzko mi się oddycha mam ucisk na przeponę chyba?

Klaudio,to nie tak jak piszesz,mi nie chodzi,że pierwsze kocha się bardziej itd. Ostatnia z sióstr urodziła się po 10 latach,my prawie że wyfrunęliśmy z gniazda więc wszystko przelali na nią. Ona sprytnie to wykorzystała,ale to nie jest dobrze,że ma wszystko na skinienie taty i mamy. Ona potem sobie nie poradzi w życiu,będzie się dziwiła,czemu na nowy ciuch ma pracować ciężko,skoro kiedyś tylko powiedziała i miała. Oby zdawała sobie sprawę,że nie na tym to polega.

Mała spokojnie da sobie radę jak przyjdzie pora.A rodzicom trudno się dziwić Wam na pewno chcieli też dać wszystko ale były inne czasy a teraz skoro mieli szanse dać dziecku wszystko to czemu maja tego nie robić?A Wam jako starszym siostrom pomagają?

Klaudia ja tez mam ucisk na przepone i nawet dziś mnie boli jak sie schyle to tak mnie gdzieś gniecie gdzie przepona i jak oddech wezme pożądny to też mnie boli a jeszcze dół brzucha zakłuje czasem :-( dobrze ze we czwartek do gina ide to mnie zbada i powie czy jest wszystko ok. Cały czas tak ciężko oddycham i głośno ha ha sapie M sie aż pytał czy coś mi sie dzieje że tak dziwnie oddycham

Mama raczej nie,ale tata sypnie kasiorką jak przyjedzie. Dziś dał mi 100 $ na drobne wydatki. Taaa,gdybym była panienką to bym poleciała do jakiegoś sklepu kupić ciuchy,ale w tym wypadku na życie pójdzie. Nie jest źle,tyle że muszę ukrywać przed mamą,że mi coś dał.

Mała a dlaczego musisz przed mama ukrywać że Ci kase dał ojciec przecież jesteś jego córką i może czasem cos żucić a ciężko na to pracuje wiec jaki problem. Mi ojciec nie daje bo nie żyje juz od prawie 12 lat i było ciężko mama została sama z 7 dzieci ale wszystkich równo traktowała nawet teraz tak jest i jest dobrze bo żadne dziecko nie jest zazdrosne :-)

Mała a czemu musisz ukrywać? Beata___to chyba w takim razie normalne to sapanie bo ja też czasem zadyszkę łapie :) Ja do gina w poniedziałek idę.Cały czas się zastanawiam czy wszystko ok?czy mi sie szyjka nie skraca itd bo też mnie czasem dół brzucha ciągnie. Moje dzidzi upodobało sobie dolną część i przeważnie tam harcuje raz tylko poczułam jak mnie kopie nad pępkiem.

Zaraz M przyjdzie więc długo z Wami nie popiszę moje drogie :) Ania___jak tam w pracy.Dziś poniedziałek a mi się wydaje że piątek...

Klauduś a mój sunek sobie upodobał tylną ściane macicy i dół brzucha i tam sobie gmera tylko czasem zaraz koło pępka poczuje ruchy. Ja właśnie tez sie boje i myśle czy jest ok a koleżanki siostra jest w 27 tc i była w szpitalu skurczy dostała i opowiadała że było aż 6 kobiet właśnie od 26 - 30 tc już do porodu bo niebyło już szans podtrzymać szok podobno da sie odratować ale nasze maleństwa jszcze niemają wszystkich organów przystosowanych do życia na zewnątrz

A Klaudia nie zrozumiesz...moja mama jest dziwna,jakby zazdrosna,że tata daje swoim dzieciom kase. Nie wiem. Może to dlatego,że sama nie miała kiedyś lekko i wie co to ciężka praca. Co do waszych dolegliwości,ja czasem mam taki ucisk,brzuch mi twardnieje,coś mnie pobolewa. Czytałam,że w tym okresie mogą zdarzyć się przedwczesne skurcze i może to spowodować przedwczesny poród,dlatego trzeba o tym poinformować lekarza. Ja mam wizytę jutro na 17:00. No ciekawe ile się przytyło he

Hej dziewczyny. Tak jak przewidywalam szefowa jeszcze siedzi..juz czas na nia,bo mi sie pomysly na prace... Ja niedawno pisalam,ze wlasnie tez mnie takie ciagniecie lapie.Wyczytalam,ze to moze byc stawianie sie macicy.Na kazdej stronie w necie pisza co inneg-ze albo sie przejmowac albo ze nie.. W czwartek na wizycie powiem o tym lekarzowi-zobaczymy co mi powie..

Mala za to chyba ja Cie zrozumiem doskonale..zdaje sie,ze moj tata jest dokladnie taki jak Twoja mama..Mial baaardzo ciezkie dziecinstwo..nieraz musial krasc,zeby braci nakarmic..i to w wieku ok 10 lat.. Zachowuje sie czasem jakby wszystkie swoje pieniadze mial do grobu zabrac.Mama zawsze musiala ukrywac jak dala mi jakies peniadze,albo kupila jakis ciuch.Dobrze,ze teraz sama na siebie zarabiam..

Oj dziewczyny nie ladnie nie ladnie.Co taka cisza?? Ja za 25 min zmykam do domku spac i rano wstaje o 6..blleee Dobranoc,slodkich snow :)

Witam jak zwykle pierwsza ;) niedługo jadę na zakupy więc na pół dnia zniknę.Dziś szaro,ponuro i beznadziejnie... Mała to napisz jak będziesz po wizycie.

Witam i ja :-) Ale pogoda brrrrrrrrr zimno leje wieje ciemno jak szłam do szkoły to zmarzłam jak niewiem co chyba zimową kurtke wyciągne bo nam w ciąży lepiej nie marznąć pewnie ludzie sie bedą dziwnie patrzyć że zimowa mam ale co mi tam na leki mi nie dadzą

Dzien Dobry. Ja juz w pracy.Nawet juz rachunki mam przygotowane dla gosci. Spac mi sie chce jak nie wiem.. Jutro juz wolne..oooo jak dobrze..pospie sobie rano.. Beata ja tam mam w nosie ludzi i juz dawno w zimowej kurtce chodze-chca to niech sobie marzna,ja tam lubie jak mi cieplo ;) Milego dnia Kobitki :)

Tak też stwierdziłam że mam gdzieś ludzi ze sie bedą patrzec a zreszta co śnieg na dziś zapowiadają z deszczem ale zimno jest a jutro sam śnieg

hej brzuchatki :D ja pije kawke i wyjadam paluszki mojej corci :)...wczoraj zasnela o 19 i obudzila sie "na wspolna" :D:D przed 22 zasnela dopiero...myslalam ze do 24 bede z nia walczyc aby zansela...

Cześć ewelka ja jak moge to poprosze też kawke rozpuszczalna z mleczkiem i 2 łyżeczki cókru hi hijeszcze nie piłam i czuje ze musze wypić. a to mała sobie pospała. Ale ja bym juz chciała mieć termin porodu i mieć dzidzie przy sobie :-) dziś mnie mały obudził spałam na prawym boku a on z całej siły w lewy bok kopał hi hi miła pobódka