Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Hej hej :) Ja w końcu mogę usiąść i się polenić. Goście pojechali, M poszedł spać - nie wiem co go bardziej zmogło zmęczenie czy kielonki :(:( Później ma jeszcze przyjechać brat z żoną. Ania - no to faktycznie, tak mała liczba gości to dla Was pewnie pikuś, pan pikuś...Pomyśl, że zawsze mogło być gorzej :(:( Wiecie, że ja bym chyba nie umiała się tak spakować i wyjechać z domu na Święta :( Chmurko - oczywiście chodziło mi o Klaudię, nie Milenkę - pomyłka - sorrki :) Beatko - u mnie też była burza - grzmiało i się błyskało. A lało jak nie powiem co....Teraz też coś tam jeszcze kapie...Ciekawe jak będzie jutro, mam nadzieję, że słoneczko poświeci trochę. Powiedz jak Arturek, znosi jakoś to choróbsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie panie :-D Ale pogoda ale dobrze ze jest tak to mi przynajmniej nie zal ze nie moge isc na spacerek z maluszkiem. chmury jak niewiem co co chwile pada i chłodno jest. Dorotko Arturek jakoś to znosi ale nie lubi być smarowany bo on to chwile w jednym miejscu nie usiedzi a tu go trzymam żeby m i nie zwiał. Buzie brzuszek i dupke ma wysmarowane fioletem bo bo jeszcze brzydkie ma bąble a najgorsze ma w okolicał pieluszkowych bo aż zaognione te bąble ma a to przez to ze jak mu posmarowałam tą papka w płynie to i tak zaraz zesikał i zmywal a do tego moczem zakażał sobie. Jak Wam mijają święta??????????????? Pojadłyście sobie czy jeszcze nie?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki. U mnie Swieta takie sobie.Z M sie praktycznie nie widzielismy,tyle co wieczorem czesc i dobranoc hehe Wiecie co?Pisalam sms do malej i ma wylaczony tel...martwie sie troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek Wreszcie po świetach huraaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ania ja juz od dawna sie martwie o Małą mam nadzieje ze cos złego sie nie stało a jeszcze wiemy że ma jakies poważne problemy i nie wiemy co mogło sie wydażyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki :) A ja bym sobie teraz po tych Świętach odpoczęła tak ze 2 dni :):) Jestem taka zmęczona po gościach i wizytach w gościach. Wczoraj dopiero ok. 19 mogłam sobie usiąść tak swobodnie i poleniuchować... No to nie ciekawie z Małą :( Miejmy nadzieję, że nic złego się nie stało a ten wyłączony telefon to tylko kwestia rozładowanej baterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko a ja bym poszła do pracy mam dosc siedzenia w domu Mały dalej w kropkach jak niewiem co powoli sie mu to goi. Dzis jest piękna pogoda a my musimy gnić w domu brrrrrr w domu zimniej niz na zewnątrz ale podobno nie wolno wyjsc wiec siedzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale miałam święta.... Jak mi trochę choroba odpuściła, to dopadła Milenkę :( W pierwsze święto miała biegunkę i bardzo ją męczyło. Wczoraj było trochę lepiej, a dziś znowu zrobiła mi 2 brzydalne kupy :( W dodatku nie chce jeść. Zje 3 łyżeczki i koniec. Na szczęście dużo pije. Ja też jakoś na razie nie mam apetytu. Na jedzenie nadal nie mogę patrzeć. Anka --- widzę że Twoje święta też do udanych nie należały... Dorotko --- cierpliwości! Ginka ma rację. Najpierw się podlecz, potem dzidzia. Bo inaczej będziesz każdego dnia w ciąży drżała o swoje maleństwo. Zobaczysz, że i Ty w końcu w którąś Wielką Sobotę będziesz zbierać jajka i szynkę ze święconki po chodniku! :D Mój M zbierał....:D Poszli z Milenką razem święcić i dał jej koszyczek do potrzymania, a ona wszystko mu wysypała na placu kościelnym :P Ja niestety na jej pierwsze święcenie pójść nie dałam rady :( Beatko --- biedny Arturek... ucałuj go ode mnie mocno! Klaudia --- jak święta? Jak włoski wyszły? Zadowolona jesteś? Chmurko --- co u Ciebie? Nikulam --- melduj co wyszło na badaniach w szpitalu. Mała --- wracaj do nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! U mnie po świętach ok ze 2 kg do przodu che che!!!! Lence wychodzi kolejny ząbek-9-ty. Annolia____w sumie mam teraz naturalny kolor czyli ciemny blond-jasny brąz w pasemkach też się dobrze czuję ale to strasznie niszczy włosy niestety. Nie wiem co mogło się stać u Małej ale na pewno coś poważnego skoro sie tyle nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam, po pracy. Jakoś nie bardzo miałam co robić to na siłę sobie szukałam zajęcia co by nie zwariować przez 8h...:-P Kryzys w handlu :-D Beata - to zapraszam, od kiedy możesz zacząć? Załatwię Ci etacik....A tak w ogóle ruszyło się coś w Twojej sprawie? Annolia - no wiem, wiem (chyba wiem). Tylko wiesz, to są czasami takie chwile słabości :( Musiał M mieć niesamowitą minę, zbierając zawartość koszyczka z chodnika :) Ucałuj swojego Szkraba ode mnie...😘 Dziewczyny - mam jeszcze pytanie do Was....Czy plamienia tak ok. 13-14 tyg. ciąży się zdarzają, często występują i czy mogą być zagrożeniem? Moja koleżanka dostała wczoraj jakiś plamień. Niby na ostrym dyżurze powiedzieli, że jej się nic nie dzieje, łożysko się nie odkleja, serduszko bije...Ale ma odpoczywać. Czy to mogło być np efektem przemęczenia? Martwię się, bo jest po dwóch poronieniach i ciąży pozamacicznej. Przeżywam tą jej ciążę jakbym sama w niej była. Aż strach pomyśleć jakiego ja będę miała pietra każdego dnia - kiedyś :(:( A zapomniałam Wam się pochwalić - ZOSTAŁAM CIOCIĄ!!!!!!! Dzisiaj szwagierka urodziła córeczkę (niespodzianka - bo do ostatniej chwili nie znali płci dziecka). Dziewczynka waży prawie 3kg i 52cm długa :):) Miała cesarkę. Dobranoc, idę spać. Jutro znowu....🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotko....
ja mialam takie plamenia w 14tc.na ostrym dyzurze powiedzieli ze to nic takiego.ot,krew miesiaczkowa ze mnie splywa(ta co sie nie wydostała).mnie to nie uspokoilo i nastepnego dnia pojechalam do swego gina.(w szpitalu bylam w niedz).na usg wyszło ze odkleilo mi sie łozysko!!!na to nie ma leku,trzeba lezec(wstawac tylko do toalety),zero sexu,nie mozna kapac sie w wannie,schylac glowy.mi to plamienie w poniedz praktycznie juz przeszlo,ale na usg bylo widac to odwarstwienie.bralam tez duphaston,ale gin powiedzial,ze na wazne jest lezenie.w szpitalu zrobili usg,ale nie wiem co za traba je robila,bo jak moj gin zrobil mi u siebie w gabinecie usg to sama golym,niefachowym okiem widzialam to odwarstwienie.kolezanka niech zasuwa do swego gina,niech wszystko jej sprawdzi.(szyjkę,łozyski-to czy nie jest nisko usadowione,czy nie odkleja sie itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Gdzie się wszystkie podziewacie?dlaczego tak mało piszecie? Chmurko___??????????????????????????????????????????????????????????????????????????:O:O:O:O:O:O:O:O Ewelka i Tala już o nas całkiem zapomniały :( Ja siedzę i sączę winko chce ktoś????Jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema, trochę mi się skomplikowało na studiach, dlatego nie mam teraz na nic czasu. Szkoda gadać. Maj będzie ciężki, może czerwiec się rozluźni. Sama nie wiem, co to będzie. Trzymajcie za mnie kciuki!!! Mała, daj znać, co u Ciebie. Czy dzieci są zdrowe? I was lookin' back to see if you were lookin' back at me To see me lookin' back at you

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej o napisze cos :-D Ja cały czas zajęta latam jak niewiem co w niedziele ma córcia komunie i wiecie jak to jest codziennie teraz latałam na próby ustawień mszy itd..... Wyobraźcie ze do komuni idzie 160 dzieci na jedna msze jest poprostu szopka niedosc że z naszej szkoły to jeszcze wzięli 20 ze szkoły specjalnej z porażeniami mózgowymi z zespołem downa i takie inne cieżkie choroby oczywiście nie mam nic przeciwko tym dzieciom ale poco tyle dzieci naraz jak by nie mogli podzielić na połoowe. Jest zamieszanie jak niewiem co. Arturek juz lepszy ma jż strupki a nie bąble i dzisiaj byłam zmuszona go zabrać na pole bo musiałam kupić stroik do torta pozyczyć lokówke i jeszcze kilka spraw pozałatwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Beata___to wielki dzien przed Justynką :D ja jeszcze mam 3 lata do komunii u mojej starszej córci.Uważaj z Arturkiem żeby nie miał komplikacji po ospie nie można za wcześnie wychodzić na dwór. Chmurko___co się dzieje Prymusko????Pisz mi tu zaraz!co nie tak na studiach?nie mogą się skończyć?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!Co dzisiaj porabiacie?Ja właśnie koloruję z Klaudią nie poszła dzisiaj do przedszkola więc muszę ją czymś zająć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc baby. U nas pogoda super..a syncio chory...idziemy pozniej do lekarza.Rano obudzil sie z placzem,poszlam po niego,jak go wzielam na rece to az mi sie slabo zrobilo..byl tak goracy,ze szok.Zmierzylam mu temp i 39..myslalam,ze ataku serca dostane. Dostal syropek i sie przespal,obudzil sie z takim placzem,ze az sie zanosil.Mysle,ze to znowu uszko.Niedawno mial katar,a dzis widac bylo,ze cos go boli.Pewnie znowu czeka nas antybiotyk :( Beatko zycze Wam udanej uroczystosci :) Nikulam odezwij sie,co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Przepraszam Dziewczyny,że się nie odzywałam, jakoś tak mało przy kompie siedze jak taka ładna pogoda. W szpitalu nie byłysmy długo, dabatowali nad Laura jakies kominki radiologiczne zwoływali i w końcu zrobili nam z 3 planowanych badań tylko jedno a reszte odroczyli o rok. W lipcu na kontrole, w kwietniu 2012 mamy powtórzyć badanie to z grudnia 2010 i jak wyjdzie tak jak wtedy to kładziemy sie tam z powrotem juz na 3 badania. Robili jej ph metrie:przez nosek wkładali sonde :( ona płakała, ja płakałam, mąż płakał i do sony taki jakby dyskmen był podłaczony na paskach do jej pasa, musielismy przez 24h przełaczac w nim przyciski gdy zmieniała pozycje z lezacej na siedzaca i odwrotnie oraz gdy cos jadła lub piła.Najgorsze,ze Laura jest w takim wieku,ze wszelkie kabelki, paski sa jak najbardziej interesujace i ciezko było ja upilnowac by sobie tego nie wyrwała z noska lub nie poodłaczała od tego dyskmena- na szczescie sie udało! Badanie potwierdziło refluks.Mamy wiec juz refluks, przepukline rozworu przełykowego i 2 wady serca. Wracamy tam w maju, tym razem na kardiologie na scyntygrafie serca. w pokoju lezelismy z 7mc chłopczykiem który czekał na przeszczep watroby od swojego taty, mam juz wiesci,ze jest po przeszczepie i póki co wszystko z nim i tata ok.Strasznie biedne te wszystkie dzieciaczki tam:( Po prowrocie walczymy do dzis z bakteria w moczu. Mamy powtorke z tego co w styczniu czyli wychodzi zab, wysoka goraczka,i w posiewie bakterie. Tylko wtedy wychodził 1 a teraz 6 zebów! Wszystkie 4-ki i dwie 2-ki, gorączka sięgała 39.7, wczoraj odebrałam posiew kolejny i ciagle siedzi ta bakteria, po weekendzie majowym powtorze badanie. Na weekend majowy wyjeżdzamy jutro nad morze:)Lece poczytać co tam u Was i raz jeszcze dzięki za zainteresowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiety:) pamiętacie mnie jeszcze:) przepraszam że tak długo milczałam ale nie miałam internetu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WOW!!!! Jak miło!!!! Nikulam, Ewelka!!!!! Ekstra, nareszcie się odzywacie :) :) :) :) :) Będę póżniej, na razie zmykam na dwór, korzystamy z pogody póki fajna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, chyba mnie słoneczko po oczach poraziło... Ewelkę zobaczyłam... :P hi hi hi! Dobre! O Talę mi chodziło oczywiście!!! ale podświadomie jeszcze Ewelkę chcę tu ściągnąć :D Tala --- melduj co u Ciebie? Jak Ty tak długo bez netu wytrzymałaś????? Nikulam --- oj nie wyobrażam sobie jak takiemu dziecku jakieś kabelki podłączyć :( Chyba jej musiałaś ręce związać, żeby tego nie ciągnęła, co? Co to oznacza dla Laurki te refluksy? Ma z tego powodu jakieś dolegliwości, problemy? Jak to się leczy? Jak sie czuje Laura? Gorączka zeszła? Ja TEŻ CHCĘ NAD MORZE!!!!! WEZ NAS DO WALIZKI.... :D Beatko --- nie wiem jak to jest do końca z tym wychodzeniem z domu przy ospie. Też słyszałam, że nie wolno. Ja miałam ospę parę lat temu i śmigałam z tym do pracy! I to w zimie! 3 dni tylko plakiem leżałam, a potem nie było zmiłuj, posmarowałam pudrem i z tymi pęcherzami latałam. Nic mi się gorszego nie stało. Wycałuj Arturka! Całus za każdy strupek! :) Anka --- Jak Sebuś?????? Jak się czuje????? Wszystkich jakieś choróbska dopadają :( Milenka nadal nie ma apetytu. Jeszcze wczoraj zrobiła mi brzydką kupkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Sebus ma angine,dostal antybiotyk,ale zaczely mu jakies dziwne plamy wychodzic na calym ciele i po 20 dostal 40st goraczki...myslalam,ze zawalu dostane..pojechalismy szybko do lekarza i stwierdzil uczulenie na antybiotyk.Sebek jeszcze zaczal mi haftac w poczekalni.Do lozka poszlam dopiero kolo 2 w nocy jak mu temp troche spadla,w nocy chcial spac na mnie...po jakims czasie udalo mi sie przelozyc go na lozko.dzis od rana tez sie tulil do mnie,ale chyba antybiotyk zaczal dzialac,bo wstal i zaczal sie bawic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Fajnie że się odzywacie. Tala___pisz co tam u Ciebie nadrabiaj zaległości ;) Nikulam____spróbuj kupić sok z żurawiny i daj Laurze do picia bardzo dobre na wszelkie bakterie w moczu.Nie wyobrażam sobie co to dziecko musiało przejść z tą sondą w nosku dzielna dziewczynka ucałuj ją ode mnie. Anka___uczulenie?kto by sie spodziewał?I skąd nagle ta angina? Moje córcie na szczęście zdrowe ale Klaudi wczoraj miała poważny wypadek na rowerze ziemie miała nawet w nosie z buzi leciała krew bo przycieła dolną i górną wargę ma zdarte usta i sinca pod okiem nowe okulary porysowane ech...a mówiłam powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) to piszę co słychać :) Maja coraz więcej mówi ale nie wiem czy to powód do radości bo gada,gada i gada ... aż czasem mam dość:)zapisałam ją do przedszkola ,czekam na wiadomość czy się dostała :) bardzo urosła , nosi ubranka na 104 :)i oczywiście ulubiony jej kolor to różowy!!!:( bez natu było okropnie:( zmieniałam operatora i niestety nim się zdecydowałam upłynęło parę miesięcy:) Wszystkim chorym dzieciaczkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zły topik się wpisałam. Klaudia, bardzo córcia płakala? Obrysowana pewnie. Kiedyś sobie tak twarz, łokcie i kolna na betonie zdarłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany biedna Klaudia!! Oj te dzieciaki to sie musza nacierpiec. Sebus dzis lepiej,ale wzielam sobie jeszcze dzien wolnego,bo wczoraj strasznie plakal wieczorem i caly czas chcial,zebym go nosila..mam dzis straszne zakwasy... M nawet nie mogl go dotknac,nawet smoczka nie chcial od niego wziac...masakra...zasnal po 22..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Tala witamy w sród żywych :-D A propo żywych to ja ledwo zyje po wczorajszej imprezie normalnie padam na pysk. Imprezka sie udała było uroczyście Justynka wygladała ślicznie Arturk w białej koszuli elegancki tylko jedno poszło nie tak :-9 pogoda nawaliła tuz przed 12 godziną zaczeło padać strasznie a przed kościołem dzieci sie ustawiały bo masza zaczynała sie o 12.15 ale jeszcze proboszcz błogodławił dzieci kropidłem pomachał my błogosławilismy dzieci mowiły troche i o 12.35 weszliśmy do kościoła zmarznieci mokrzy jak niewiem bo wszyscy dzieciom parasole dawali a sami moklismy jak niewiem. Po kosciele była juz straszna ulewa i lodowaty wiatr ale jakos dotarliśmy do aut i do domu na imprezke :-D jestem szczęśliwa ze mamy juz takie duże dziecko i że bedzie mogła przystepować do komuni. Arturek dalej ma strupy ale już z nim wychodzimy na spacerki :-D Później wysle zdiecia z wczorajszego świeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia jak sie czuje Klaudunia????????? pewnie ją boli buźka. Ania jak sebuś??????????????????????? Nikulam to miałyscie w tym szpitalu przezycia z tym badaniem ale najgorsze jest parzenie na tak chore dzieci. Wczoraj do komuni szły tez dzieci niepełnosprawne i aż sie popłakałam jak te biedactwa na wózkach albo trzymające sie rodziców bo same by nie uszły szły do komuni z uśmiechami na twazyczkach Bogu dziękuje za to ze mam zdrowe dzieci. wycałujcie swoje dzieciaczki od cioci Beatki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko wazne,ze impreza sie udala :) U nas leje jak z cebra...zamowilam sobie taksowke do pracy bo nie ma opcji,zebym doszla sucha... Sebus juz lepiej.Zaczal jesc i sie bawic..a tak bidulek tylko lezal na kanapie i ogladal bajki...i taki byl smutny...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×