Czy wiązać się z dziewczyną, która w wieku 27 lat mieszka jeszcze z rodzicami?

To jest niepoważne aby kobieta w tak zaawansowanym wieku mieszkała jeszcze z rodzicami w bloku. Jestem zniesmaczony i obawiam się jej nawyków wyniesionych z domu. Ja już na studiach usamodzielniłem się. W wieku 25 lat założyłem własną firmę, kredyt na własne mieszkanie skończyłem spłacać 3 lata później. A ona mieszka z rodzicami. Zniechęciło mnie to do niej. Mamicórka jakaś.

ze mieszka z rodzicami to nic zlego

a niby gdzie ma mieszkac?

Jak to gdzie. Sama powinna mieszkac. Skoro dziwne jest ze facet w tym wieku mieszka, to dla czeego kobieta ma miec taryfe ulgowa ?

No co Ty, zobaczysz jak zaczniecie mieć własny kąt to bedzie o niegoi dbała (dość długo była z rodzicami więc to penie jej marzenie) Czasem się tak zdarza że ludzie nie maja kasy na własne mieszkania.

wlasnie mieszkanie kosztuje sporo

nie każdego stac na własny kąt ,dlatego mieszka z rodzicami.gratuluje Ci że masz firme i tak ci sie fajnie układa .

z rodzicami dlatego, że są tak do nich przywiązani?

że jeśli nie masz bogatych rodziców albo sam nie zarabiasz kokosów to jest praktycznie niemożliwością kupienie mieszkania w pojedynkę w młodym wieku...bo sorry ale który bank udzieli ci kredytu hipotecznego gdy statystyczny Kowalski zarabia jakies 2000 zł a nawet i mniej. Łatwo sie mówi.

no wiesz, jedni mieszkają z rodzicami z musu, inni z wygodnictwa. Nie ma co uogólniać. choć ten topik zalatuje mi prowokacją.:P

a kogo stac na wlasne mieszkanie i splacac je w POJEDYNKE ty na pewno nie dorobiles sie wszytskiego sam wiec skoncz swoje wywody

BRON BOZE!! Przynajmniej laske,ktora tez ma wlasna firme i tez splacala kredyt 3 lata.

BRAWO DLA AUTORA! ODKRYWA HIPOKRYZJĘ FORUMOWICZEK. Niemal identyczny topik tylko z odwróconymi rolami kobeta-facet krąży po tym forum od dłuższego czasu. Jak tam wszyscy narzekali na faceta, tak tu wszyscy bronią dziewczyny. TO JEST ŻAŁOSNE. Piszcie se dalej babki.

nie szukaj sobie takiej niezaleznej kobiiety ktora dopiero toba porzadzi :D

tak, bo facet ma mieć mieszkanie, a kobieta nie musi i mówię to całkiem poważnie

Kobieta w tym mieszkająca z rodzicami, jest czymś normalnym. Facet już gorzej.

27 lat i zaawansowany wiek usmialam sie

oj wstyd mi dziewczyny....hipokryzja wyłazi. moim zdaniem dla osoby która nie znalazła się w jakimś potrzasku życiowym, mieszkanie z rodzicami w wieku 27 lat to żenua i dno. nie trzeba mieć zaraz własnego, ale można wynająć z przyjaciółmi czy cokolwiek, a nie w tym wieku siedzieć rodzicom na garnuszku.

i se bedziemy pisaly bo to w koncu kobiece forum do cholery jasnej wiec zdooooooopiaj stad padalcu pomaranczowy:o

to ze sie mieszka z rodzicami nie znaczy ze sie siedzi na tzw garnuszku:o mpoze to ona wlasnie pomaga rodzicom finansowo a wy tylko jeden schemat widac macie slepcy spoleczni:o to jest dopiero zenua :o

setunia, agresywna jesteś

trwać dyskryminacja kobiet odnośnie pracy, wysokości zarobków itp. tak długo licz sie z tym, że to to obowiazkiem faceta jest mieć wczesniej mieszkanie.

rownouprawnienie juz nie obowiazuje w tej sferze zyciowej "tak, bo facet ma mieć mieszkanie, a kobieta nie musi i mówię to całkiem poważnie"

Jastrzab agresor mi sie wlaczyl po prostu

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4125419

setunia, ciekawe czy w łóżku tez taka jestes

Kobiety tak są teraz wychowywane. Same od siebie bardzo mało wymagają a od facetów nie wiadomo czego. Niestety tak jest ale pracowitych kobiet jest malo za to księżniczek od groma.

jesli nie ma możliwosci finansowych by sie usamodzielnic to rozumiem ale jesli osoby zarabiają dobrze tak ze spokojnie mogłyby sie wyniesc na swoje ale wciaz mieszkaja z rodzicami to bym sie zastanowiła, czemu...byc może wlasnie z powodu wygodnictwa...i to sie bardzo czesto tyczy własnie facetów!:P

dyskryminacja kobiet nie rozsmieszaj mnie, nizsze zarobki ? to tylko statystyka

wymagaja od kobbiet...pracy na dwóch etatach - w "normalnej" pracy i w domu podczas gdy szanownych panów po przyjsciu do domu juz niewiele interesuje.