Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karola909

Nienawidze chodzic na wesela, chrzciny......

Polecane posty

Gość Karola909

TU CHYBA TEN TEMAT BEDZIE BARDZIEJ PASOWAL NIenawidze chodzic na imprezy typu wesela chrzciny, bo u nas są takie posrane zwyczaje ze jak są swiadkowie na weselu, to śpiewa im sie durne przyspiewki, gorzko itp. wiem ze w niektórych regionach to nie do pomyslenia a u nas tak jest. własnie ogladam płyte z wesela byłam o świadkową u kuzynki, obok mnie siedział mój narzeczony a durni goscie chcieli zebym całowała sie ze swiadkiem. pocałowaliśmy sie w policzek a ci liczą 10,9,8,7... no myslałam ze wyjde z siebie i stane obok. co oni mysleli ze bede sie z nim lizała. na chrzcinach to samo mój narzeczony był chrzestnym córeczki kumpla z pracy i bylismy na obiedzie u nich w domu po kościele. i ojciec tego kolegi mówi ze kum z kumą (chrzestny z chrzestną) to muszą cos tam ten tego i rży jak głupi. jezu jakie to niesmaczne. to samo jest jak sie złapie welon na weselu a obcy chłopak krawat, tez krzycza jak nienormalni. naprawde juz nie mam ochoty chodzic na zadne wesela ani nic bo to zenada po prostu.i wcale to nie są imprezy u jakichs patologicznych rodzin. ludzie wydaje sie ok a i tak znajdzie sie ktos z takimi pomysłami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovilyjka
własnie, własnie, nie chodź jak Ci się nie podoba i już : -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola909
niestety nieraz jest tak ze nie mozna nie isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne to u nas już od dawna nie ma taskiego zwyczaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsdfgsf
Ja też nienawidzę - i jakos sie wymigałam od kazdego jednego wesela. Pomocny jest fakt, ze mieszkam za granicą, ale jakbym koniecznie chciała, to bym przeciez dala radę. tylko ze nie chciałam dać rady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nienawidze
i teraz mam dylemat co by wymyslic zeby nie isc na wesele kolegi :o z ktorym de facto nic mnie nie laczy, zaprosi nas bo wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfafda
Wymysla cokolwiek - że masz egzamin, masz wesele u kogos innego, nikt nie bedzie prowadził śledztwa na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nienawidze
problem w tym ze ten kolega to wspollokator (mieszkanie studenckie) z ktorym jednak nic mnie nie laczy bo praktycznie ze soba nie rozmawiamy. chodzi tu tez o pieniadze, wiadomo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sypiam z komiczne
niestety to sa patologie z drugiej strony jezeli nie chcesz to wykaz sie wieksza asertywnoscia..co z tego ze banda podpitych gosci krzyczy gorzko, gorzko? stoisz (siedzisz), nic nie mowisz i usmiechasz sie ironicznie i patrzysz im w oczy po 3-5 min znudzi im sie a Ty bedziesz moralnym zwyciezcom tej potyczki dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joan81
Ja tez nie cierpie takich imprez,zwlaszcza wesel:-)Na szczescie mieszkam za granica i juz 3 wesela mnie ominely,oczywiscie w dalszej rodzinie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na zadnym weselu do tej pory nie spotkalam sie z takimi zachowaniami. A tym bardziej na chrzcinach!!! Teksty typu, ze kum z kuma musza ten tego to chyba rzucaja jacys erotomani-gawedziarze, ktorzy podniacaja sie wypowiadajac sprosne teksty do ludzi. Pewnie sami maja bardzo nieudane zycie seksualne i tylko takie podniety im pozostaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhfgjmnhg
no sorry, a moze to ty jestes dzika? cos ci szkodzi pocalowac chlopaka w policzek? wszyscikm podobaja sie pierwsze smeiszne tance, ost tanczenie przy wchodzenuiu do kosciola a nie potraia sie posmiac z tradycji pocalowania swiadka/swiadkowej tak jakby to zdrada byal :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie czytasz uwaznie. Nie chodzi o zwykly pocalunek w policzek, podpici goscie chcieli wiekszych ,,wrazen,, i oczekiwali bardziej namietnego pocalunku. No sorry, ale dla mnie to srednio zabawna wizja. Wszystko zalezy od tego co kogo bawi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajjkkka
Ewelina masz całkowitą rację!!!Też jestem ciekawa co za debile wymyslili taki zwyczaj!!Albo tak samo wnerwia mnie jak dziewczyna która chwyciła welon ma tańczyć z jakims facetem co chwycił muszke etc.Rozumiem gdtby każde tańczyło pózniej ze swoim partnerem,ale tak.U nas na weselu ostatbio była z tego powodu nizła draka,bo zazdrosna dziewczyna nie umiała spokojnie patrzec jak jej chłopak tańczył z laska co chwyciła welon.No i mieli po weselu.Nie rozumiem po co stawrzać nieprzyjemne sytacje,Przecież wesele ma byc czystą przyjemnością!!A z tym całowaniem swiadków....OBRZYDLIWE!!!!!!!!!!!!!!W zyciu bym na coś takiego się nie zgodziła.No chyba,że świadkowie sa parą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat paproci111
zgadzam sie z zalozycielka tematu, niektore zwyczaje okropne na weselach..wlasnie to calowanie z obca osoba, bo zeby to byl "zwykły" pocalunek w policzek to oki, ale oni krzycza glosno"jeszcze, jeszce , gorzko , gorzko.."i masz calowac przy nich dlugo i namietnie z obcym facetem...najlepiej jeszcze niech to bedzie pocalunek z jezyczkiem.. a te inne zwyzcaje jak tanczenie z wałkiem pomiedzy nogami, przekladanie surowych jajek przez nogawke pana mlodego ( robi to pani mloda)...czasem tesciowe jezzda wkolo sali na jakims rozklekotanym rowerem...po prostu ZENADA!!!! A wIELKOPOLSCE JEST JESZCZE TAKI ZWYCZAJ "PULTER"..tydzien przed slubem przychodza do panstwa mlodych znajomi ..i nie tytlko ( czesto pijaczki, żule zeby sie nachlac za darmo), tłuka ci przed domem szkło, czasem wala w sciany brudnymi sloiczkami ..i masz kurwa dac im placek i wodke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatv paproci111
przypominam sobie jedno wesele na ktorym bylam...muszke złapal chlopak , ktory mial braki w uzebieniu, poza tym zeby niewyleczone i napeno tez nie utrzymywal zabkow w czystosci..czuc bylo z daleka, jak cos powiedzial....o godz.24 byly te tzw.smieszne "oczepiny"... mezczyzni juz podpici..ten bez zebow zlapal muszke i "szczerze " sie usmiechal, pokazujac innym brak "jedyneczki"...wsplczulam panience , ktora zlapala welon..bo widac bylo jak niechetnie go pocalowala, wrecz nie chciala, ..a ludzie glupkowato krzyzceli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwyrazniej niektorzy ludzie maja radochę,oglądając zażenowanie innych.Nie lubię chodzić na wesela i unikam ich,jak mogę.Śluby za to uwielbiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o tym myslec
ja powiem swoim swiadkom ze jak ludzie beda krzyczec gorzko to zeby kazdy z nich pocalowal swoja polowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Albo tak samo wnerwia mnie jak dziewczyna która chwyciła welon ma tańczyć z jakims facetem co chwycił muszke etc.Rozumiem gdtby każde tańczyło pózniej ze swoim partnerem,ale tak.U nas na weselu ostatbio była z tego powodu nizła draka,bo zazdrosna dziewczyna nie umiała spokojnie patrzec jak jej chłopak tańczył z laska co chwyciła welon." jak jest nienormalna to ona ma problem. robić takie fochy bo jej facet z kimś TAŃCZY?? śmieszne... pewnie chłopak nieszczęsny nawet panny młodej do tańca nie poprosił. niektórzy przeginają na całej linii. ja rozumiem że nie chce się namiętnie całować świadkowej/świadka, zwłaszcza jak się jest w związku z kimś innym - tyle że to mozna a) ustalić z orkiestrą, b) rozwiązać jakoś ładnie i zabawnie. byłam na weselu gdzie świadkom właśnie krzyczeli "gorzko gorzko" (a oni się akurat całkiem nie lubili :P), to świadek objął świadkową i ją tak przechylił w tył jak w tańcu, odwracając się jednocześnie plecami do sali, i tak ją chwilę potrzymał - wyglądało to jakby ją właśnie przechylił i całował, chociaż oczywiscie tego nei zrobił. ale żeby umieć takie sytuacje rozwiązywac z klasą trzeba mieć KLASE. i dobry refleks ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale przeciez ni ema przymusu całowania. Jak się nie pocałujecie, to was przecież z imprezy nie wyproszą:-P Trzeba do tego podejść z humorem i klasą, ale odmówic, i tyle, nie robić z siebie na siłę ofiary a potem się zalić na forumach:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenada i tyle
wow dziewczyny,jakie wy jestescie wyluzowane!Ktos wymysla idiotyzmy i stawia innych w glupiej i zawstydzajacej sytuacji i jeszcze czlowieku mysl,jak wyjsc z tego z klasa:DAle sie usmialam!Szkoda,ze nie wymagacie klasy od tego pokroju gosci,ktorzy takie glupoty typu 'gorzko' wymyslaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipsssssss
to świadek objął świadkową i ją tak przechylił w tył jak w tańcu, odwracając się jednocześnie plecami do sali, i tak ją chwilę potrzymał - wyglądało to jakby ją właśnie przechylił i całował, chociaż oczywiscie tego nei zrobił. ale żeby umieć takie sytuacje rozwiązywac z klasą trzeba mieć KLASE. i dobry refleks nie no dla mnie ta wypowiedz jest nienormalna. kuzwa trzeba sie całowac albo udawac ze sie całuje bo banda pijanych gosci tego wymaga. to nie jest zadna KLASA tylko zero asertywnosci.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sobie przeczytaj całą wypowiedz a nie kawałek. opisana sytuacja to rozwiązanie okolicznosci gdzie nie ustalono co i jak ma być. mozesz ustalić z orkiestrą że "gorzko" dla świadków nie będzie. i tak jest najprościej. wszystko mozna rozwiązać łatwo i prosto. ale jak juz zaszła sytuacja nieprzewidziana to zamiast strzelac fochy i ogólnie zachowywac sie jak naburmuszony bzyk trzeba wymyśleć coś żeby ją rozwiązać. tzn strzelac fochy zawsze mozna, tylko po co. jesli goście sa wyrozumiali to nie zmuszają swiadków do takich gestów. a jesli ich to bawi to nie zrezygnują z krzyczenia "gorzko gorzko" tylko dlatego że świadkowa się opiera - wręcz przeciwnie, będą się domagali jeszcze głośniej i juz całkiem się zrobi sytuacja nie do rozwiązania. a najgorzej wyjdziesz na tym Ty, bo i tak Cię w spokoju nei zostawią. a jak młodzi pretensjonalni to się potem na was tez obrażą. zaznaczam ze nie podoba mi się zmuszanie kogokolwiek do całowania się z kimkolwiek. piszę o sytuacjach awaryjnych kiedy znienacka zostajemy postawieni pod ścianą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Szkoda,ze nie wymagacie klasy od tego pokroju gosci,ktorzy takie glupoty typu 'gorzko' wymyslaja" owszem, wymagamy. u nas tego nie będzie na przykład, a jak się jeden podejrzany o tego typu poczucie humoru wujaszek wychyli to mamy wyznaczoną osobę do "gaszenia" go. tyle że goście to jednak duża grupa ludzi i wszystkich nei opanujesz i tyle. zawsze sie moze znaleźć jakis typek ktory bedzie sie dobrze bawil takimi sytuacjami. trzeba byc na to przygotowanym i tyle. w Twoim własnym interesie jako swiadkowej to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niewiem jak wy swoje lub czyjes rodziny mozecie wyzywac od bandy pijanych gosci, przeciez normalne ze na weselu kazdy troche wypije, a jak sie wypije to czasem jest się az za bardzo wyluzowanym i wtedy czasem goscie sobie folggują i wychodzą takie sytuacje ze spiewają "gorzko, gorzko" ale przeciez mozna z tego jakos wyjsc jesli swiadkowie sie nie chca pocalowac to wystarczy buziak w policzek i juz a polowa z was tez powinna wyluzowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"olivvia - ja niewiem jak wy swoje lub czyjes rodziny mozecie wyzywac od bandy pijanych gosci" oj wiesz, to jest zawsze o tej DRUGIEJ rodzinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh a no tak "mąż i rodzina męża to dla nas żadna rodzina:P" czy jakos tak to szło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×