Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawa żem jest

jak spędzacie rocznice ślubu?

Polecane posty

Gość klassi
:)Piccollo - lubię! Pamiętam jak ja byłam mała i zamiast szampana dostawałam napój gazowany Ptyś ;) i się świętowało razem z rodzicami. Myślę, że z dzieciakami też można wybrać się na jakąś rocznicową wycieczkę. Później takie rzeczy miło się wspomina. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed dziecięciem zawsze wyjeżdżaliśmy na rocznice na weekend romantyczny ;) . dziecko urodziło nam sie 3 lata po ślubie i wtedy skonczyły sie wyjazdy :) ale w rocznice zawsze wychodzilismy sami i spędzalismy wiecżór bez dziecka teraz po 3 latach znów jedziemy :) na weekend w góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
Naszą czwarta rocznice spędziliśmy w górach razem z dzieckiem Mąż zaprosił nas na pyszne lody... banalne- ale jakie miłe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukrecja
Takie wyjazdy są bardzo fajne. :) Z dzieciakami jest inaczej ale też miło :) Wydaje mi się, że bardzo fajnym miejscem na celebrowanie rocznicy jest Głęboczek. Urocze zakątek na pojezierzu brodnickim. No i mają tam winoterapię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez :/ Rocznica???? Mój maz miał zabrać mnie na pizzę!!!??? ale zasnął. Nie będę się dłużej prosić o uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitkanitka
mnie udało się męża namówić na spa srebrny dzwon. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na piątą rocznicę ślubu oboje chcieliśmy seksu z kochankiem. Był to mój pierwszy seks z innym facetem niż mąż. Było to wspaniałe przeżycie dla nas obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas niedługo będzie 2 , na pierwszą zrobilam obiad,przyjęcie dla rodziny na 20 osób, mąż nie był zadowolony, nie lubi gości,tesciowa też nie bardzo ( mieszkamy razem) ,na drugą mąż chce wyjechać na weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolacja, wyjście do teatru, wycieczka w góry nad morze, wyjazd do Spa, wyjazd do Leszna do tunelu aerodynamicznego. Zorganizowanie przyjęcia.. No sposobów spędzenia rocznicy ślubu naprawdę nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu z dziećmi bo nikt z małymi zostać nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z łóżka nie wychodzimy, bo cały czas się seksimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza rocznice spędziliśmy w Hiszpanii na krótkim wypadzie na weekend,druga na porodówce :D a trzecia przed nami i nie wiem co będzie,nie mamy z kim zostawić córci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QingaQueen
Mój mąż na piątą rocznicę ślubu zabrał mnie na rejs jachtem, zawsze marzyłam o czymś takim, nie licząc spa oczywiście, ale jedno z moich marzeń się spełniło. Proszę na ten temat przeczytać artykuł http://eszron.pl/co-zabrac-na-dlugi-rejs-jachtem/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulenWoś
W tym roku mieliśmy z mężem pierwszą rocznicę ślubu!Mój mąż zrobił mi niespodziankę i zabrał mnie na sushi( nigdy w życiu nie jadłam) do Sushi Wesoła!Było super!Bardzo posmakowały mi hosomaki i futomaki polane sosem sojowym!Hmm palce lizać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bukowa Chata jest najbardziej intymnie położonym ośrodkiem jaki widziałam i w jakim kiedykolwiek byłam. U nich naprawdę można zapomnieć o bożym świecie i się zrelaksować. Polecam! To jest w górach Sowich można sobie podjechać w każdą część Sudetów stąd w miarę szybko i sprawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my z mężem co roku obchodzimy rocznicę z przytupem :-) fajerwerki i te sprawy :-) rocznicę bowiem mamy w sylwestra i plus jest taki że mąż zawsze datę pamięta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×