Przestały mnie boleć piersi w ciąży. POMOCY !

wczoraj wieczorem całkowicie juz przestały mnie boleć piersi!! mało tego, przestały byc nabrzmiałe i zrobiły się miękkie! Przepłakałam całą noc, byłam pewna że to koniec.. A dzis rano znowu ból!!!! Dziewczyny naprawdę szkoda naszych nerwów!

Cześć Wszystkim. Ja jestem w piątym tgc, ciąża potwierdzona(pecherzyk + zawiazek zarodka). Od początku bolały mnie tylko sutki, strasznie... nie mogłam ich dotknąć. Teraz nagle z dnia na dzień wszystko minęło. Wizytę u gin mam dopiero za 2 tyg. Do tego wczoraj zauważyłam lekką praktycznie niewidoczna zabarwiona wydzieline. Jestem strasznie zestresowana :(

ale czym zabarwiona?? krwia? jak tak to do lekarza

Nie sądzę żeby była to krew, to takie delikatne zabarwienie jakby kawa z mlekiem. Chyba oszaleje do czasu wizyty..

to idz wczesniej, nie dasz rady sie dostac wczesniej na wizyte? caly czas masz to plamienie?

Nie muszą boleć przez cały czas. W mordę, pierwszy raz widzę, że ktoś się martwi, bo coś go nie boli.

Wylądowałam wczoraj na izbie w nocy, mialam silne krwawienie (skrzepy plus czerwona krew). Kazali czekac na wizyte u lekarza prowadzacego, ciąża jest zbyt mała żeby cokolwiek stwierdzić (nie ma jeszcze serca). Całą noc zwijalam sie z bólu i nie spałam. Rano ponownie ogromne skrzepy krwi. Jestem przygotowana na najgorsze :(

Mnie nigdy nie bolały, pod sam koniec były tylko trochę wrażliwe a mam dwie łobuzice w domu

No poronilas. A bralas jakies leki zeby poronic?

Niestety poronilam :( zadnych leków nie przyjmowałam :(

http://wq.lt/CM8

Miałam tak samo jak ty. Też od początku bolały mnie strasznie piersi z dnia na dzien nagle przestały starałam się myśleć pozytywnie. Niestety na drugi dzień dostałam lekkiego plamienia. Na drugi dzień pojawilo się drobne krwawienie. Pojechałam do przychodni skierowali mnie do szpitala. Zostałam przyjęta na oddział. Zrobili mi USG i nic już nie było coraz mocniej krwawiłam. Z racji tego że lekarz na pierwszej wizycie nie wykonał mi USG w szpitalu nie wiedzieli czy doszło do poronienia czy jest zbyt wczesna ciąża żeby ją zobaczyć. Ja czułam już że to koniec. Dostawałam duphaston na wypadek gdyby ciąża była zbyt wczesna by można było ją zobaczyć oraz miałam robione badania. Po dwóch dniach ciągłej niepewności, lekarze brali pod uwagę trzy opcję poroninie, wczesna ciąża a także ciąża pozamaciczna. Potwierdziło się to co czułam od początku... Poroniłam :( nie mogę dojść do siebie po tym. Minęło 2 tyg cały czas czuje pustkę i żal dlaczego tak się stało.

Ja pierwsza ciążę poronilam w 6 tygodniu, strasznie to przeżyłam.. Lekarz powiedział, żeby odczekać 2-3 miesiące i starać się ponownie. Odczekałam swoje i teraz jestem w 10 tyg, wszystko idzie świetnie ;) nie martw się, Twoja fasolka też na pewno niedługo do Ciebie wróci ;) a co do bólu piersi, to jak widzę te głupie komentarze typu "na 80% poronilas" to mnie krew zalewa.. Po co dodatkowo straszycie te biedne dziewczyny, które po prostu się martwią?! Zanik bólu piersi, jeśli nie ma przy tym skurczy, mocnych bólów i krwawienia wcale nie oznacza, że ciąża obumarla czy coś takiego!!! Mnie piersi na początku bolały, od dwóch tygodni nic, czasami lekko brodawki zrobią się bardziej wrażliwe ale to raz na kilka dni, a ciąża rozwija się świetnie(byłam u gina niecały tydzień temu), więc jak widać taki zanik bólu piersi nie musi oznaczać nic złego, każde ciało jest inne ;) nie ma co się martwić, z doświadczenia wiem, że w takich chwilach najgorsze to stresowac się na zapas. Także włączamy pozytywne myślenie i i do przodu ;)

Ja miałam tak samo. Najpierw bolały nieco mniej, a w końcu przestały wcale. To był dzień wizyty u lekarza i dowiedziałam się wtedy, że ciąża obumarła.

Mnie piersi bolaly i tez na jakis czas przestawaly bolec. I tez myslalam ze dzieje sie cos zlego. Teraz mam zdrowe 9 miesieczne dziecko tak ze niekoniecznie to cos zlego oznacza.