FLAVON praca POZNAN ktoś coś wie ?

I bardzo dobrze że nie poszedł. Nie jest to jego temat.

na jakiej podstawie takie wnioski - oceniasz kogoś po forum gdzie właściwie ani faceta nie poznałaś , na oczy nie widziałaś...:-O to ja gratuluję takiego podejścia i życzę powodzenia w biznesie skoro kieruje się Pani forumowymi emocjami zamiast rzetelną analizą potencjlnego pracownika

Niedłogo będzie 20 lat jak prowadzę własny biznes. Po tylu latach bardzop dobrze wiem, kto się nadaje a kto nie do budowania i prowadzenia własnego przedsiębiorstwa. Ten chłopak ma w głowie wyłącznie pracę. widać że on chce pracować a nie zarabiać pieniądze. Po co ma chodzić na te spotkania, tracić swój czas, zabierać czas innym? Najwyraźniej nie jest jeszcze gotów zabierać się za biznes. I tu nie chodzi o wiek. Znamy przecież przykład Kamila Cybulskiego, który zarobił swój pierwszy milion jak się nie mylę jeszcze przed 20-ką.

Miałam nie odpowiadać na chamstwa, ale zrobię wyjątek. Otóż nie zajmuje się MLM, bo od wielu lat mam dobrze prosperujący tradycyjny biznes i nie miałabym czasu na jeszcze jeden. Ale powtórzę za Donaldem Trumpem - gdybym wszystko straciła i chciałabym zacząc od nowa, to zajęłabym się MLM.

musi Pani byc jasnowidzem skoro Pani wie co on miał w głowie :-) i buduje obraz człowieka na podstawie kilku postów na forum co do chamstw - ja po chamsku nie piszę :-)

" widać że on chce pracować a nie zarabiać pieniądze " bardzo mi się podoba takie efekciarskie gadanie które sugeruje że mozna zarabiac nie pracując. zastanawiam się z czego Pani żyje jak nie z pracy ?

Wypowiadane zdania są odbiciem myśli - tak czy nie? Chłopak pisał rzeczy, które wyraźnie wskazują, że na tym etapie swojego życia nie jest gotów pracować dla siebie. On chcę pensji, określonych godzin pracy i kierownictwa szefa, a to niema nic wspólnego z biznesem. /bardzo mi się podoba takie efekciarskie gadanie które sugeruje że mozna zarabiac nie pracując/ - To nie jest żadne efekciarskie gadanie. Czy słyszałaś coś o rentierstwie? Nie mylić z rentą chorobową. Sama niestety na czas nie dowiedziałam się o takim czymś i dzisiaj, po bardzo wielu latach prowadzenia biznesu rzeczywiście muszę być "w pracy" przy tym moim biznesie. Powoli to zmieniam, ale w mojej sytuacji nie jest to takie proste. Ale jak ktoś dopiero zaczyna karierę biznesową i jest w punkcie ZERO zarówne pod kątem finansów jak i doświadczenia, to MLM jest najlepszym rozwiązaniem. Pozwala bowiem najkrótszą drogą dojść do rentierstwa.

to są zawodowi mąciciele bo im ktos kiedyś namącił więc terz oni to robią:-P najciekawsze jest że ktoś tu sie wypowiada o MLM ale jednoczesnie podkresla że prowadzi tradycyjny biznes . to dopiero hipokryzja

nie "terz " tylko TEŻ - ale błąd walnąłem :-P

" Wypowiadane zdania są odbiciem myśli - tak czy nie? Chłopak pisał rzeczy, które wyraźnie wskazują, że na tym etapie swojego życia nie jest gotów pracować dla siebie. On chcę pensji, określonych godzin pracy i kierownictwa szefa, a to niema nic wspólnego z biznesem. " POPROSZĘ O CYTAT Z AUTORA NA PODSTAWIE KTÓREGO PANI TO WYWNIOSKOWAŁA

Mam dużą produkcję, zatrudniam ponad 100 ludzi. Tworzyłam ten biznes od prawie 20 lat. Czy uważasz, że w porządku byłoby z dnia na dzień zamknąć to, ludzi wywalić na bruk? 20 lat temu w Polsce MLM praktycznie nie było. Czemu więc prowadzenie tardycyjnego biznesu i mówienie o MLM jest hipokryzją? W tym samym czasie MLM pozwolił mi dodatkowo kupić 3 nowe auta i 2 mieszkania. Gdybym na samym początku miała świadomość i możliwość zajęcia się MLM, to dawno byłabym wolna finansowo. Próbuję tu to wytłumaczyć, ale czytam tylko bluzgi. Skąd u was tyle złośliwości i nienawiści do ludzi?

/Znalazlem ogloszenie ze oferuja dorywcza prace biurową (wypełnianie dokumentacji) - dyżurów telefonicznych. Z drugiej strony mógłbym pójśc ewentualnie sie ponabijać jak bedą proponować jakieś płatne szkolenia i inne pierdy. Na spotkaniu jednak nie byłem. Kobita mi zadzwoniła że ma dla mnie niespodzianke, wiec bez zastanowienia pojechałem do niej. Opłacało sie Miłość grecka to coś suuper !!!/ CZY TO SĄ SŁOWA I MYŚLI DOJRZAŁEGO BIZNESMENA????

Proszę o cytat z bluzgów jakie wobec Pani wystosowałem :-) proszę nie byc gołosłownym. nienawiśc ? - bynajmniej , po prostu niewygodne dla Pani jest to że ktoś myśli i nie bierze Pani gładkich słów jako prawdy objawionej. w którym miejscu pisze że ma Pani zamknąć zakład pracy? tyle że Pani mówi o czymś w czym Pani nie działa - MLM to nie Pani branża więc może niech Pani nie poucza innych .

" CZY TO SĄ SŁOWA I MYŚLI DOJRZAŁEGO BIZNESMENA???? " Przepraszam podobno biznesu takie firmy o jakich Pani tu pisze uczą ludzi. on ma prawo miec wątpliwości które może Pani rozwiac. w tym cytacie nie ma info o tym że on chce pracowac na etacie itp. Pani to nadinterpretuje. A wypowiedź o miłości greckiej - słyszała Pani o podsszywaczach na forum?

Coś mi się wydaje że mamy do czynienia z przewrażliwioną osobą . Jakoś nie wydałem z siebie ani jednego bluzgu , a nienawiścią tez nie zieję . Jakakolwiek polemika z Panią bardzo Panią rani, a to oznacza że chyba za bardzo związała się Pani emocjnalnie z tym tematem i niepotrzebnie dyskutuje :-) powodzenia :-)

Do ładne kwiatki widze że ma pani wiedzę na temat firmy Flavon z Poznania nawet jestem pewna że w tej chwili znajduje w tej własnie firmie ale nadal nikt z pytających nie uzyskał odpowiedzi na pytanie CZYM ZAJMUJE SIĘ TAM FIRMA !!!!!!!! Do wszystkich obecnych na tym forum może mam odwiedzić ładne kwiatki jestem tuż obok ..........jak zły duch

he he :)

o kurde, bylam na spotkaniuherbalife ale podziekowalam,nie nadaje sie o pracy w ktorej od ludzi trzeba wyciagac kontakty, numey do znajomych, potem do nch dzwonic i dalej to samo. widze z flavon to ta sama firma. Juz 2 razy bylam umowiona na spotkanie ale maja rozne treści ogloszenia isie nabralam, ale nie poszlam, zawsze wczesniej sprawdzam na necie co to za firma widze ze teraz bardzomodne stalo sie slowo "doradca" , doradca kosmetyczny, doradca kienta i doradca finansowy! dzisiaj natknelam sie na gumtree na mnostwo ofert pracy "doradca finansowy" Real Finance. Ktos wczesniej dobrzeokreslil, to praca dla ludzi ktorzymaja mnostwo kontaktow, poza tym umieja wcisnackit, bo nie oszukujmy sie te produkty nie sa tyle warte;)

OD TRZECH ROKÓW MAM SRACZKE, A ZACZŁO SIE ODTEGO ŻE ZACZOŁEM JEŚĆ ŚWIŃSTWA Z HERBALAJFU, I TAK MNIE TRZYMA JUŻ OD TRZECH ROKÓW I NIE MOGE ZNAJŚĆ NA TO LEKARSTWA.

wsadz sobie cos w odbyt,może marchewke,albo ogórka jak masz rozjechany...

http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,83548,0,0

z założenia flavon ma być produktem leczniczym dobrym na wszystko. aczkolwiek zamierzam go dopiero spróbować i wtedy będę mógł powiedzieć co to jest, bo nie chce chwalić czegoś, czego nie próbowałem. jak mawia mój dziadek "pomoc nie pomoże zaszkodzić nie może" i tego będę się trzymał. byłem na spotkaniu na którym Pani zachwalała ten produkt dwie godziny ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie czy to pic na wodę i fotomontaż i ma służyć zarabianiu wielkich pieniędzy czy może naprawdę coś w tym jest ale nie będę wiedział dopóki sam nie spróbuje. nie biorę tu pod uwagę spróbowania tego pod względem budowania swojej siatki ale pod względem tego jaki to ma wpływ na organizm. najbardziej niepokoi mnie to ze 90 procent ceny tego produktu to marża sprzedawców z każdego szczebla mlm. zobaczymy jak smakuje ta marmoladka za 130 złotych za słoiczek i czy naprawdę jest taka cudowna jak na owej prezentacji, bo miałem nadzieje ze dostane tego troszkę na próbę ale nie dostałem. jak juz spróbuje to opisze to.

skoro chcesz z siebie zrobic królika doswiadczalnego i jesc to co ci jakiś komiwojażer podetknie pod usta :-O.........

Ściema. "Umowa" to jakiś regulamin klubu członkowskiego (jak konsultantki AVON) plus warunkiem zatrudnienia jest kupno tej papki za 134 zł i przejście do OFE Nordea. lol - kopara opada.

widze ze do dupy ta firma i nawet nie ma co sie tam zatrudniać. powinni ją jakoś zblokować !!!

Pierwsze słyszę o konieczności przechodzenia do OFE Nordea! :/

A co OFE Nordea ma wspólnego z FLAVON-em?

może sie wzajemnie zapinają

Czyli podsumowując z pierwszego post:Dąbrowskiego 84 to firma FLAVON oferująca niby wprowadzanie danyc czy jakoś tak??

nie wiem w jakiej firmie? ale na dabrowskiego 84 mam jechac zadzwonilam na numer podany w ogloszeniu http://praca.gratka.pl/pracownik/szukaj/tresc/praca_dodatkowa_w_domu_umowa_zlecenie_wypelnianie_dokumentow-1284374.html?utm_source=jobads&utm_content=1284374&utm_campaign=jobrapido&utm_medium=organic i sie dowiedzialam ze pracuje sie w domu - odbieranie tel od ludzi zainteesowanych ktorym trzeba udzielic informacji i zebrac dane do umowy i raz na tydzien jezdzi sie do biura zeby sie z tych umow rozliczyc i placa po 100 od umowy.