mam 39 lat, 8 miesiecy i 25 dni i nigdy nie mialem kobiety

Mam 27 lat, 11 miesięcy i 4 dni i nigdy nie miałem dziewczyny

mam25 lat prawie 26 i tez nigdy nikogo nie mialem

to nie dobrze jak w sile wieku facet nie miał kobiety, to wrecz nie dopuszczalne.

Mam 62 lata i jestem prawiczkiem. Który teraz kurwa podskoczy? Jak widzicie jesteście leszczami dla mnie.

Cały świat już o tym wie. Nie musisz dalej oferma pojebie tego pisać. Przez lata tylko to piszesz na forum chuju.

morowo.

!!!!! wiadomo kto z niego wyskoczy :) i co z nim zrobi :P

Oferma stary chłop zamisat coś w życiu osiągnąć to dalej jak ten śmieć, przedrzeźnia się z jakimiś gówniarami.

dlaczego. to jest podstawowe szczere pytanie :D DLACZEGO?

:)

dlaczego do tej 30 / 35 / 39 / 45 nie mieliscie dziewczyny?

nutka ironii?

jeżeli dożyję taskiego wieku będę miał tak samo

to wy po prostu nie szukacie :D ? zwyczajnie się zaszufladkowaliście i poddaliście.. ? olabogaaaaaa, to przykre

"to wy po prostu nie szukacie ? zwyczajnie się zaszufladkowaliście i poddaliście.. ? " jeżeli ktoś jest - niski - brzydki - nie ma przyjaciół - nie chodzi na imprezy - nie ma zainteresowań - ma nie ciekawą osobowość - nie ma prawa jazdy - nie ma perspektyw - nie umie się bić.. bo też to kiedyś na kafe akcentowałyście [ cool] - do niczego nei doszedł - nie ma przeszłości o której można cościekawego powiedzieć - jest małomówny - nudny - nigdy nie miał dziewczyny no to powiedz jakie sąszanse że jakaś sięzainteresuje? żadne?

Bnb, nie martw sie - nie dożyjesz nawet 30stki bo wszyscy umrzemy w 2012

każda potwora znajdzie swego amatora- oczywiście w pozytywnym znaczeniu ;P chłopaki nie ma czego się martwić i dołować bo i na was przyjdzie czas wiem to po sobie, powodzenia na przyszłośc życzę, idę spac pa

Mój temat to:Czy mogę wierzyć w monogamię?Wchodząc na Wasze posty uwierzyłam, że mogę...daliście mi nadzieję...jestem po nieudanym związku i uznalam,że każdy facet to ch..-buj...a jednak są jednostki...

i to jest podstawowy błąd. inni myślą o was dokładnie to, co sami o sobie myślicie... i skoro taką postawę prezentujecie przed ludźmi.. Dobra, nie chce do nikogo tu przemawiac, ani przekonywac. Ale jak można się zwyczajnie poddac?! znam wiele fajnych lasek które twierdzą że około 30 już nie ma ZADNYCH wolnych facetów. paranoje. i siedzicie w tej swojej niewiedzy, a czas leci obok...

Taaa, lepiej by dla nich było, gdyby każdy miał żonę i trójkę dzieci :P Każdy ma prawo żyć po swojemu i jeśli nie robi nikomu (ewentualnie oprócz siebie) krzywdy to jest ok. Dawno temu ktoś mi pięknie powiedział, że 'każdy jest normalny na swój sposób' i tego się w życiu trzymam :)

"30 już nie ma ZADNYCH wolnych facetów. " przecież to jest prawda ci co zostali wolni to albo tacy którym to pasuje i wolą szybki sex albo nieduacznicy/przydale/wariaci na których te wolne laski by nie poleciały nawet jak by byli ostatni na ziemi :D zresztąz nimi teżcośdziwnego jak koło 30 są od zawsze wolne... za duże wymagania? :P

Brzydki Niski Beznadziejny : "- niski - brzydki - nie ma przyjaciół" itp. oj do twojej listy napewno jeszcze pewnie można dużo dopisać a tu nie o to chodzi, sam sobie to wmawiasz i zaprzyjazźmniasz się z tym i to staje sie dla Cb normalnościa, a tak nie powinno być ;P

bnb, co sie dzieje z topikiem "jestem gorszy...." ?

Każdy z nas jest wyjątkowy...NIE BUDUJEMY ŚWIATA NA KIMŚ, BUDUJEMY GO NA SOBIE.Otrzymujemy to na co się otwieramy, wczoraj już bylo, a jutro wstanie nowy dzień...Życzę powodzenia

czyli z 30 na karku już tylko kłasc sie i umierac :D ?

" sam sobie to wmawiasz " jak można sobie samemu wmawiać niski wzrost, nie posiadanie przyjaciół, brak przeszłości czy inne podobne? przecież to można obiektywnie stwierdzić

Cofnij. Brak przyjaciół? A chcesz ich miec? To chyba zależy od Ciebie, nikogo innego? wszyscy rodzimy się ' z brakiem przyjaciół ' . ale skoro dla Ciebie to, że jestes niski jest największą życiową tragedią to zmienia postac rzeczy...

Jeśli uważacie,że seksoholicy zaliczajacy panienki sa szczęśliwi...zapewniam Was że to zludzenie...są bardziej rozbici niż Wy...świat pozorów to świat lęków...ucieczka od rzeczywistości.Poszukajcie harmonii w SOBIE,pokochajcie SIEBIE, a potem otwórzcie sie na związek...wtedy unikniecie wizji,mrzonki i złudzeń