Termin-KWIECIEŃ 2010******

no ja już nie wiem jak to zrobic;(

u mnie brzuchol też jest wyjątkowo duży:-). Mam porównanie bo mam w pracy dwie koleżanki w ciąży - jedna jest w 20 tyg a druga w 22 tyg, więc obie są w bardziej zaawansowanej ciązy, ale jeśli chodzi o brzuszek to nie mogą się ze mną równać niestety, Mój jest największy:-( :-)

Joasiu, wejdz sobie na "Moje Konto" (na górze strony pod nazwą forum: "Forum - strona główna » Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci" i się zaloguj tam i tam masz stopkę i tam starczy jak wkleisz tylko ten adres (to poniżej to z Twojego suwaczka) http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoqfrobhhb.png mam nadzieję, że napisałam jasno :)

Ja też sobie zrobiłam suwaczek, a co mi tam ;)

I zły adres sobie wkleiłam ;) Czy Wy tez czujecie takie ciągnięcie od środka, tak jakby mi się rozciągało wszystko!

Ja też czuję, jakby mnie tam w srodku coś rozciągało. Jest dzień, że nie czuję, że coś się dzieje w brzucholu, a jest dzień, że co się poruszę to czuję jak mnie coś kłuje i się naciąga. Ale ponoć to nic groźnego:-)

Frogus dziękuję za instrukcję:)

U mnie nudy, więc nic nie piszę szczególnego. Dzisiaj po raz pierwszy nie miałam żadnego plamienia. Ciekawe, czy to tylko dziś, czy już się uspokoiło. Zrobiłam dzisiaj na obiad babkę ziemniaczną.Pycha :)

Anabelka ja też mam duży brzucholek,nie mierzylam ile cm ale jest naprawde duuuuży:)Ruchów jako takich jeszcze nie czuje ale też tak jak wy coś tam się rozciąga i bulgocze więc myśle że lada dzień:)Piękne uczucie:)

Tam gdzie powinna być talia, też mam 100 cm ;)

Anabelka ja też tak mam, zresztą pewnie jak wszystkie brzuchatki:) Nasze macice rosną i niedługo nasze brzuszki będą takie wielkie i ciężkie jak piłki lekarskie. No i dopiero dowiemy się co to prawdziwy ból kręgosłupa:/ Ale mnie to wcale nie przeraża, cieszę sie każdym dniem i dziękuję bogu że mam w sobie życie o które tak długo się staraliśmy. I nie straszne mi są jakieś dodatkowe kg, ból kręgosłupa,wymioty,senność,sikanie w nocy itd.... My kobiety wszystko przetrwamy !!!!!!!!

Ja zmykam, jutro zajrzę. miłego wieczorka:)

sprawdzam czy stopka sie dodala

Joanna25 - mamy ten sam termin porodu :)

Witam wszystkie brzuchatki. Mysza to fajnie mam kompana, ciekawe która z nas pierwsza urodzi:) Moja dzidzia dziś w nocy i z rana dawała mi kopniaczki, teraz jestem pewna że to na pewno to:) Są bardzo delikatne i krótkie ale wyraźne. Uczucie nie do opisania:) A wy dziewczyny czujecie już kopniaki??? Mam nadzieje że nie mam urojeń ;)

Czekam na was w samotni....... :(

Dzień doberek - u mnie buro, szaro i pada :( Ja jestem w 16 tygodniu i nie czuję jeszcze kopniaczków, a już się bardzo nie mogę doczekać :)

no w końcu ktos jest:) co dziś robicie na obiadek? bo ja nie mam kompletnie pomysła.

hej... ja też jestem... dziś wizyta...nie moge się doczekac....

witam Was dziewczyny, ja co prawda mam termin na koniec maja, ale chciałam się Was zapytać jako "starsze stażem" ;) jak to jest mniej więcej w 11-12 tygodniu... bo od samego początku miałam bardzo "nabite" i bolące piersi, a od wczoraj tak jakby zrobiły mi się nieco miększe i ból zelżał... to znaczy nadal jest ale odczuwalnie mniejszy... nie wiem czy jest to powód do niepokoju, poza tym nic mi się nie dzieje, mdłości specjalnie też nie miałam i nie mam (rzadko), plamień ani nic takiego nie mam więc może niepotrzebnie się martwię? to moja pierwsza ciąża... a wizytę u gina mam na 17 listopada dopiero, nie wiem czy poczekać czy przesunąć wcześniej? możecie mi coś doradzić? dzięki z góry i przepraszam za zawracanie głowy :) pozdrawiam

dziewczyny czekam z niecierpliwością na wieści po wizycie. wiecie co ostatnio często myślę o Jenifer wiecie coś może na jej temat? A może nas jeszcze czyta, jeśli tak to daj znać co u ciebie. Ja idę na jakieś śniadanko, w sumie to została mi pizza z wczorajszej kolacji może ją wsunę,razem z M robiliśmy pyszna wyszła:) lece bo już mi ślinka leci. Później zajrzę.

Hej, ja tez jestem. I mam ten sam odwieczny problem - co zrobić na obiad. Musi być szybko i smacznie. Czekam na jakieś pomysły. Alakolo - nie masz sie czym martwić. Niedługa zaczniesz II trymestr, gdzie wszystkie dolegliwości I trymestru mijają a nie zaczeły się nowe. To będzie nalepszy okres całej ciaży. Ciesz się, że nic Ci nie dolega.

Joanna25 - no własnie, ciekawe, która z nas będzie pierwsza. Jakoś dzisiaj od rana mam przeczucie, że to będzie chłopiec. Ja nie czuję kopniaków. Jak leżę wieczorem, to czuję tak jakby dzidzia się przekręcała, takie rozpieranie przez chwilkę, jakby się dzidzia ruszała. Wczoraj nie miałam żadnego plamienia, w nocy też, ale już od rana wszystko wróciło... kurcze, no...

agus - dziękuję bardzo :) od razu mi lepiej :) ahh chciałabym już poczuć maluszka... ;) pozdrawiam

Czesć dziewczynki ,ja narazie nie czyje zadnych kopniaków ani brzuszka nie mam za dużego ,ale moim problemem są krwawiące dziąsła :o tez tak macie? czasami sie zdaża że leci mi krew z nosa ,nie jest to krwotok bardziej pojawia sie po wydmuchaniu nosa :o to tyle z moich dolegliwosci aaa ostatnio zjadlam grejpfruta przed wyjazdem w pozdroż ,zaliczyłam wszsytkie przydrożne krzaki :o dzidzia nie lubi grejpfrutów :P pozdrawiam mamuski

Kurcze, mam ochotę na pomelo, ale w żadnym pobliskim sklepie go nie ma. Chyba będę musiała podjechać do jakiegoś hipermarketu...

aaaaa na obiad wymyśliłam bigos ;)

Pomelo moje ulubione..... :) ja dzis mam na obiad jajecznice z pieczarami :) wczoraj miłam mielone...uwielbiam. Moja znajmoa na mielone mówi mymłoki ;)

Hejka! a moja dzidzia się rozkopuje jak tylko może :P spokojnie i na wasze dzidzie przyjdzie czas...oczywiście życzę, żeby każda z Was jak najwcześniej poczuła ruchy ;) na obiad mam zupę pieczarkową, więc dziś nie musze nic wymyślać....a jutro będzie rybka ;) wizyte u gina mam przed 16. dziwnie mi tak iść do innego lekarza...ale skoro już się umówiłam to pójdę. Może sprawdzi czy jakiejś infekcji nie mam, bo tak czuję, ze moge mieć :O No i oczywiście liczę na USG :D Dawno już nie widziałam mojego szkraba ;) ....a po za tym mam się dobrze....Normalnie wszystkim przyszłym mamom życzę takiego samopoczucia :D Tylko pracować mi się nie chce....

mmmmmmmmmmmm pieczarkowa mniam :P wproszę się chyba do Ciebie :D