Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

Coś od wczoraj szwankuje to forum, a co do siary to jak lekko ścisnę piersi to leci i to nawet dość sporo.Co do zęba to na razie jest zatruty ale to tylko dobre na jakiś czas,po nowym roku będę musiała iść zrobić z nim porządek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co wczoraj wyczytałam... o masażu krocza by go przygotować do porodu... teraz pisze od mamy ale jak będe w domu i M wróci z pracy to Wam dokładnie napisze o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do obwodu brzucha to nie wiem ale dużo,jak znajdę centymetr to sobie zmierzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i parę dni temu kupiłam sobie spodnie w C&A za 75 zł,nie ciążowe ale fajne,rozm większe i można je fajnie pod brzuchem nosić i z grubego dżinsu.W listopadzie kupiłam sobie ciążowe za 179 zł i już się w kroku przecierają,masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej bratowej w szkole rodzenia też mówili o masażu krocza.....trzeba je masować jakiś czas przed porodem, to przygotowuje je do rozciągnięcia Po nowym roku zaczynam uczęszczanie do szkoły rodzenia więc będę się z Wami dzielić nowinkami jakimi położne mnie uraczą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam to samo w necie :) z tym masażem chodzi o to by zapobiec nacięciu krocza Masaż warto robić regularnie już od połowy ciąży - używaj do niego oliwy z oliwek, oleju z kiełków pszenicy lub z migdałów. Do olejku można dodać kilka kropli witaminy E w płynie. Najwygodniej jest masować perineum (czyli przestrzeń pomiędzy wejściem do pochwy a odbytem) w pozycji stojącej z jedną nogą opartą o krzesło. Masuj perineum, rozciągając je palcem wskazującym i kciukiem (kciuk powinien znajdować się wewnątrz od strony pochwy, a palec wskazujący na zewnątrz). Rób to przynajmniej w ostatnich sześciu tygodniach ciąży przez 5 minut dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam udało się zapisać do szkoły rodzenia i w dodatku bezpłatnej z położnymi które pracują w szpitalu gdzie będe rodziła razem z mężem.Zajęcia zaczynamy od 6 stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie we Wrocławiu są chyba 4 szkoły rodzenia.Jedna przyszpitalna gdzie chciałabym rodzić ale zastanawiam się czy ta szkoła naprawdę jest mi potrzebna bo już raz przez to przechodziłam a to kosztuje,mogłabym za tą kasę coś kupić lub zapisać się na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej byłam dziś u gin, badania ok, a co do mojej skróconej szyjki to dalej mam leżeć i się nie przemęczać czyli standard ;) Na szczęście macica trzyma i na razie nie trzeba krążka :) A ja siary na razie nie mam ;) *Justynka - hihih ja ostatnio w wannie bardzo musiałam się nagimnastykować, aby się wydepilować :D *Matrioszka - wychodzenie po schodach też bardzo mnie męczy heh Też muszę odrzucić słodycze. Dobre postanowienie :D Ja mam 24 tydzień i 103 cm w brzuszku :) - ostatnio cosik bardzo szybko rośnie :D Ale ma bardzo ładny kształt i jest taki jędrny oby tak dalej hhihi *Asica - ech masakra, jak Ty to wytrzymałaś ... bez znieczulenia ... aaa chyba bym zwariowała ;) *Goba - okropność, co za kobieta!!! A ja ostatnio na allegro kupiłam spodnie i spódnicę ciążową - nowe za niecałe 100zł i jestem bardzo bardzo z obu rzeczy zadowolona. A ze spodni które kupiłam wcześniej w C&A wcale nie jestem zadowolona, nie lubię ich bardzo a kosztowały jakieś 140zl Czy będziecie umawiać położne do porodu? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biało-czarna - a do której szkoły rodzenia się zapisałaś? Ja w pierwszej ciąży chodziłam na warszawską tam koło kościoła św. Wojciecha. myślałam o szkole i teraz ale jakoś jestem bardziej zmęczona, częściej pobolewa mnie brzuch i kręgosłup więc nie wiem czy się zdecyduję - może w samej końcówce żeby trochę poćwiczyć i przypomnieć sobie oddychanie:) W sumie w szkole rodzenia położne przekonały mnie do porodu naturalnego bo wcześniej twierdziłam że tylko cięcie. A co do obwodu brzucha to 92cm - końcówka 23 tyg. Co do wagi nie wiem bo się ostatnio nie ważyłam i aż się boję po świątecznym obżarstwie:) A tu drugie obżarstwo przede mną bo mąż jest prawosławny i drugie swięta już za tydzień:) Piotruś fika koziołki coraz to intensywniej chociaż cały czas czuję ruchy głownie w dole brzucha - na usg miał poprzeczne ułożenie i mam wrażenie że tak jest dalej chociaż teoretycznie powinien jeszcze się swobodnie obracać. Raz tylko czułam kopniaki pod wątrobą ale tylko parę razy i teraz dalej kopie w dole brzucha. Co do wchodzenia po schodach to mieszkam na 4 pietrze i jest mi ciężko wchodzić. A jeszcze do niedawna mój Kubuś kazał się wnosić na rękach bo ma malutkie móżki i też mu ciężko:) A Kubuś w pełnym ubraniu waży lekką ręką z 15 kg! na szczęście dał sie przekonać że mama nie może dźwigać bo ma w brzuszku Piotrusia i nawet mężowi to tłumaczy. W ogóle jest słodki bo np jak mąż kazał mu pocałować Piotrusia to całuje brzuszek, jak ostatnio przeglądałam małe ubranka, grzechotki to też mówił że to dla Piotrusia. Ciekawe jak będzie po porodzie - chyba nie tak rózowo;-) Szalonego sylwestra i pomyślności w Nowym Roku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama-i-ja - tak, zapisałam się tam na Warszawską, to chyba jedyna bezpłatna szkołą w naszym mieście....a jeśli nie, to chyba najbardziej popularna ;) To moja pierwsza ciąża więc nie mam rozterek chodzić czy nie...będę chodzić! Moja bratowa śmiga od miesiąca i jest zadowolona z tego co opowiadają oraz z ćwiczeń. My z mężem wykłady mamy od 25 stycznia, ale od początku miesiąca zamierzam sama śmigać na gimnastykę. Też mieszkam na 4 piętrze. Aż tak ciężko nie jest ;) ale się męczę....czasem to nieźle potrafię się zasapać ;) Poki co nie narzekam, bo jeszcze przede mną 3 miesiące i z każdym będzie coraz ciężej a jak wyobrażę sobie żę dźwigam wózek z dzieckiem to masakra!!!!! Nie wiem jak to rozwiązać?? ...ale chyba wózek w mieszkanku jest przydatny?? Muszę kupić najlżejszy jaki się da.... My chyba naszą córeczkę nazwiemy Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wam zazdroszcze bo my nadal nie znamy płci dziecka,kolejne usg mam 8.01.2010 w piątek,może wtedy się dowiemy.Imiona mamy już wybrane,jak będzie dziewczynka to będzie Natalia a chłopczyk Mikołaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asica masz dla chłopca imię jakie ja chciałam dla kubusia ale mąż się nie zgodził wiec dałąm kubuc-na czesc jakuba z książki "samotność w sieci"jaki to był facet wtedy dla mnie ujjj tylko pozazdroscic wiec i mój kubulek ma takie imię dla dziewczynki teraz chciałm anna ale w koncu sama niewiem bo siora to anna podoba mi się natalka to mężowi nie wiec niemamy zadnego narazie a gdyby bozia nam psikusa zrobiła i okazało się ze to chłopiec to narazie tez mamy problem ka waze-ostatnio na kontroli u lekarza 68,8 wiec od poczatku ciąży mozna powiedziec ok 3-4 kg przytyłam bo zawsze miałam po kubie teraz 64,5-65,5 wiec niema masakry ale co po świetach bóg jeden wie-dobrze ze niamam wagi w domu hihi ja w brzuchu z kubą w 8 miesiacu miałam 106 cm :-)a teraz niewiem zaraz poszukam miary i sprawdze:-) no a teraz w 24 tygodniu-juz mi leci mam 95 cm-hoho a nie widac tego ja do szkoły rodzenia nie ide i tak beda mi wywoływac znając moje szczescie wiec i tak bede się darła i tak ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Asica - może w końcu nasze dzieciątka nam się pokażą ;) Ja też bym bardzo chciała wiedzieć, no ale cóż zrobić dzieciaczek złośliwy i nie chciał się odkręcić w stronę "kamery" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mol
hej hej.... za równy tydzień strzelą mi 33 lata !!! szok ! a co porabiacie dziś ? ja w domku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
SzCzĘśliwego NoWego RokU 2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyskiego dobrego kobietki wam życze... Szampańskiej zabawy i Szczęśliwego Nowego Roku.... My idziemy chyba do znajomych ale humor mam podły , wszystko mnie dziś denerwuje i nawet ochoty z domu sie ruszyć nie mam...chodze w dresach, ani nie umalowana, ani nie uczesana...porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU DLA WSZYSTKICH PRZYSZŁYCH I OBECNYCH MAM!!! My mieliśmy kilka zaproszeń do znajomych ale zostajemy w domku bo i tak bym się żle bawiła i tylko nawąchała dymu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka w nowym roku !! my sami byliśmy w domku i w sumie dobrze się bawiliśmy... :) Chciałam napisać jeszcze kilka sów o mięśniach krocza. W mojej książce napisali "dzięki regularnym ćwiczeniom i masażom zwiększysz szanse aby poród twojego dziecka przebiegał bez konieczności nacinania krocza lub niebezpieczeństwa jego pęknięcia ! początkowo wystarczy jak będziesz masowała krocze raz na tydzień ale od 32-tego tc rób to codziennie! Przy masażu staraj się naciskać kciukiem na krocze i rozciągać je od pochwy w kierunku odbytu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) no to mamy Nowy Rok 2010 , będzie to ważny rok w naszym życiu bo na świecie pojawią się nasze skarby :) życzę wszystkim wszystkiego dobrego dużo zdrówka i spełnienia marzeń Ps. dziewczyny czy u Was pojawiły się już rozstępy?? ja dziś zauważyłam kilka w dole brzucha..:/ od początku ciąży smaruje się kremami i oliwką ,przytyłam 6 kg ale przed ciążą miałam bardzo szczupły brzuch i liczyłam się z tym że moja skóra kiepsko się będzie rozciągać no ale cóż takie uroki ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
poki co niemam rozstepow,ale pewnie to nie uniknione bo wazylam przed ciaza 47kg a teraz 55kg/tez smaruje sie kremem o nazwie fissan nawet dobrze natluszcza.ale przy rozmowie z kolezanka ktora urodzila 5msc temu coreczke mowila ze uzywala samej oliwki i bylo oki do 9msc nic a jak juz weszla w 9 msc to skora nie wytrzymala,i mi powiedziala ze rozstepy sa nie uniknione no coz zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
ale mam dobrze dzisiaj mąż w kuchni przygotowuje obiadek dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
a dzidzius szaleje od 3dni mocno kopie.....nawet o 1-2w nocy....az czasami budze sie wystraszona hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki tak pisalyscie o wielkosci waszych brzuszkow ja w polowie 25 tc mam 95 cm mam taki zgrabny ten brzuszek. Dzis maz pokazal mi zdjecia ktore mi robil co miesiac i jestem w szoku ze tak wielka roznica;p. Pisalyscie tez o pojawieniu sie siary u mnie nic a nic zadnej nawet najmniejszej kropelki natomisat pojawily sie u mnie niemile uczucia twardnienia brzusia tez tak macie? Nie chce panikowac ale to czasami jest silniejsze... A tak na zakonczenie to wszystkiego dobrego w nowym roku a w szczegolnosci szczesliwego rozwiazania;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×