Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

Kwiatuszek Justyna ma racje wsparcie masz w rodzinie, zadbaj teraz o siebie. A tak apropo jesteście młodzi i jeszcze wróci zobaczysz. Z tym mężem to jest taka róznica ze nie wyjdziesz i nie pojdziesz do swojego domu tylko do drugiego pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Nawet nie wiem czy chce z nim jeszcze kiedykolwiek być. Przez niego ciągle się denerwuje. :-( Np. ma prace gdzie powinien zarabia tylko 1000 zł. i to nam starczyło na nie całe 2 tygodnie, gdzie w sumie mieszkał u swoich rodziców, nie kupywał nic do jedzenia, bo jest u swoich rodziców na garnuszku, a co tu dalej, i do tego to praca na czarno, nawet ubezpieczenia nie ma. Moi rodzice chcieli mu załatwić prace w Poznaniu, ale widocznie woli mieszkać ze swoimi rodzicami, albo boi się dużego miasta; by miał ubezpieczenie i zarabiałby około 2000 zł. Ma 22 lata a jest tak nie odpowiedzialny! :-( Jego wypłata w lutym wynosiła 450 zł, co starczyło tylko na łóżeczko. :-( Ogólnie jego harakter jest jakiś dziwny, nawet ma myśli samobójcze jak coś nie idzie po jego myśli. Jak coś mu się nie podoba to jest agpresywny i rzuca czym ma pod ręką. Ciągle ma jakieś fochy. :-( A szkoda nawet o nim pisać. Pewnie lepiej mi będzie bez niego. A na dziecko i tak musi płacić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek -to masz sytuację nie do pozazdroszczenia.... ale nie łąm się! dasz sobie radę ze wszytskim...i faktycznie lepiej być samotną matka niz pakować się w związek z nieodpowiedzialnym facetem!!! Przynajmniej tylko o dziecko będziesz się troszczyć i martwić a nie o dwoje ;) ja mam lenia, nic nie robię, dosłownie nic. Nawet chaty poodkurzać mi się nie chce...ech... czekam na męża zaraz ma wrócić i jedziemy na wieś, tam nic nie będe musiała :P obiad podadzą, pozmywają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biało Czarna ale mnie rozbawiłas :D :D :D fajnie jak tak koło Ciebie lataja ,pozazdroscic Pogoda śliczna biorę sie zaraz za sprzatanie w szafie ,moze kiedys w końcu sie spakuje do tego szpitala :o Byłam dzis oglądac kamery jutro jadę kupic jakąs ,mam zamiar filmowac dzidzie od samego poczatku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Wyżaliłam się wam i już troche lepiej się czuje. :-) Ale wracając do sprawy to u nas w rodzinie to chyba jakiś pech jest z tymi facetami, moja starsza siostra miała podoanie, ech... szkoda gadać. Co do pogody to jest naprawe piękna tylko ten wiatr, ale jest już fajnie. :-D Oby było już coraz cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, natusia my tez planujemy kupic kamere, zeby nagrywać dziecko od urodzenia, ale jeszcze nie mielismy czasu sie za ty,m rozgladac. Bo w koncu kase z ubezpieczenia z tytulu urodzenia dziecka trzeba wydac na dziecko a ze wszystko inne dla dziecka mamy to stanelo na kamerze:) Biala, ja dzis u tesciowej i obiadek tez podany pod nosek :) A pogoda rzeczywiscie piękna, sloneczko zaprasza na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek współczuje ale lepiej być samej niż z kimś nieodpowiedzialnym... moją kumpele mąż zostawiła jak b yła z drugim dzieckiem w ciąży ! a powod był taki , że ona miła ciąże zagrożoną i zero sexu to on sobie kochanke znalazł !!! teraz nawet nie interesuje się dzieckiem nic !! :-o do dręwienia rąk doszło opuchnięcie ! fatalnie.... a pogoda dziś faktycznie cudowana była i chodziłam w samej bluzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie miała być Faustynka a bedzie Fabianek pieluszki Dada kosztuja 27 zł 3-6 kg i jest ich jesli sie nie myle 76szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Mam pytanie. Jestem w 34 tc, od paru dni mam biegunke, niekiedy mam dziwne kłucia w dole brzucha. Do tego szyjke mam miękką. Co to może być? Czytałam że biegunka jest przed porodem. Bardzo się martwie, a wizyte mam dopiero 15 marca. Proszę o odpowiedz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem chora, na razie przeziebiona. Mam załatwione gardlo i okropny katar. Zaraziłam się od mojej córci. Świetnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek - biegunka na dłuższą metę jest w ciąży niebezpieczna, ze względu na odwodnienie na Twoim miejscu skontaktowałambym się z jakims lekarzem....bo oprócz biegunki masz te kłucia i mięką szyjkę :O Zawsze lepiej poradzić się lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
Witam !!\ Pare dni mnie tu nie było, jestem zabiegana pakowaniem rzeczy do mieszkanka.... jutro juz spedzimy tam noc... jutro mam ginekologa ciekawe co powie wydaje mi sie ze szybciej urodze brzuch mi bardzo opadl,twarz opuchnieta,bol brzucha z rana jak na okres i nieliczne skorcze ktore da sie wytrzymac... a torbe mam w polowie spakowana.... maly daje czadu w brzuchu..... laptopa mialam w naprawie .... nie widze zbytnio poprawy z netem dalej wyskakuja jakies bzdury.... spiaca jestem najchetniej bym nie wychodzila z lozka....dzisiaj kupilam gaziki w aptece....jeszcze spirytus i to wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Biegunka na szczęście minęła. :-) Ale mam dużo takiej jakby wodnistej wydzieliny z pochwy, czy to normalne?????? Wczoraj często brzuch mi się twardy robił. :-( Coś czuję że wcześniej urodze. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatuszku uważaj na siebie kochana masz nerwy jak ja wszyscy wokól cos maja a mój tata stan ciężki w szpitalu od stycznia poczatku wiec ja tez mam nerwy jak niewiem ale musimy dac rad rade dla maluszków a co do wydziliny to obserwuj czy to wody się sączą bo moze tak byc czy to upławy jakiego koloru i wogóle jak cie cos niepokoi to się zgłoś do lekarza :-) a ja juz 2 praleczki wyprałam a przedemna jeszcze tyle ze nieiwem kiedy to zrobie :-) kwiatuszek a co do chłopaka to jestes tak młoda ze moze jeszcze niejedna miłość przed toba a dziecko w niczym nie przeszkadza a dla ciebie jest najwiekszym szczesciem w zyciu ja wam powiem ze chciałąbym urodzic wczesniej a nie ciagle po terminie wywoływany bo juz mnie to nudzi odezwe sie potem bo jakos weny na pisanie niemam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek - wodnista wydzielina, może to być zwykły zwiększony upław z pochwy....lecz równie prawdopodobne że mogą to być sączące się wody płodowe - a to już nie jest bezpieczne, i trzeba się zglosić do lekarza, a jeszcze l;epiej do szpitala wody płodowe - z tego co mówił mi lekarz i połóżne - są bezbarwne, o mlekowym zapachu. Lekarz ostatnio mówił, żeby podłożyć zwykłą husteczkę i sprawdzić czy zostaje na niej takie wodnisty ślad....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam brzusie! u mnie samopoczucie dziś fatalne:( pół nocy się męczyłam ze zgagą,jeszcze lekko mnie piecze:( no i jakieś choróbsko mnie bierze,nos zawalony i gardło zaczyna boleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też coraz ciężej....przez najbliższe dwa tygodnie rodzić nie powinnam, bo byłby jeszcze wcześniak...a potem to chętniej wcześniej niż później :P Na razie oznak nadchodzącego porodu nie zauważam, torba też nie spakowana....a termin na 30.03 Teoretycznie mam jeszcze 4 tygodnie ... Dostałam od bratówki całąą torbę ubranek na rozmiar 56 ;) tak się cieszę, że nic nie kupowałam ;) Zaraz wrzucam to do pralki....a prasowanie to może jutro, o ile zwalczę lenia :P No jakoś wciąż u mnie nie ma tego syndromu wicia gniazda.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna uważaj na siebie ! duzo zdrówka J sie wczoraj tyle nachodziłam ,ze mnie pięty dziś bolą :P Nakupowałam śliczne rampersy w Besta Plus ,swoją droga fajny sklep i duże wyprzedaże mają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę :O nie mogę się dodzwonić do szkoły rodzenia :O wiem, że ją przenieśli przez te zalanie ...i zdaje się ruszyła w nowym miejscu....dzwonię od rana i nic :( a chciałam się zapisać na poród rodzinny i kąpiel - z mężem. I chętnie bym na tę gimnastykę pochodziła....sama w domu jakoś się nie mogę zdyscyplinować ani do ćwiczeń oddechowych a ni do żadnych innych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Brzuszki Drogie, u mnie weekend pelen wrażeń głównie dlatego ze byliśmy na usg i po trzech miesiacach znów zobaczyliśmy naszego Pączka. Wyniki trochę niepokojące bo mała jest znacznie większa tzn badanie robione w 33.4tyg wskazuje na ciaze w 36 tyg. Ma dosć duza główke i wazy juz ok 2600 ponadto jest ułożona miednicowo z wyprostowanymi nóżkami w kolanach tzn widzieliśmy jak duzym paluchem u stopy dotyka do czoła ;) Akrobatka. Chwilowo więc nasze plany dotyczące porodu rodzinnego zostały zweryfikowane i jeżeli nic sie nie zmeni bedę miała cesarkę. Lekarz przeprowadzajacy badanie stwierdził ze mała jast zdrowa i dobrze sie rozwija ale mimo wszystko jestem zaniepokojona że jest juz tak duża :( A no i imię już wybraliśmy- Antonina- ale rodzina oczywiście niezadowolona bo ponoć robimy dziecku krzywde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc DZiewczyny A u mnie był w sobote pan stolarz, mam już szafy, wiec biorę się za prasowanie i układanie ubraek, mam już wszystkie poprane- włączyłam chyba 10 pralek!!! matko!!! aaaa... wiecie jak ja się boję,porodu, a jeszcze wczoraj rodziła moja najlepsza przyjaciółka - tak nam się udało jakoś razem w tą ciąże zajść i niestety rodzila naturalnie a po 10 h zrobili jej cc, malutka pod respiratorem, ale już jest wszystko ok. No ale to mnie przeraziło jeszcze bardziej :( i teraz już jestem przekonana na 100% na CC. ide prasować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... też miałam ciężką noc - nogi mnie bolały i spać nie mogłam na bokach a nad ranem maiłam taki skurcz w łydce , że aż sie poryczałam... Wkurza mnie coś takiego, że rodzinie się nie podoba imie ! ale przecież do Wasze dziecko i Wasza decyzja !!acha ie bede się denerwować od rana ;) Biała ! kurna miesiąc Ci został :) Szok !! ja też boje porodu i tego ,że prędzej urodze ale mam nadzieje, że tak nie będzie. Wczoraj zamówiłam łóżeczko i materacyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leliel - no u mnie też cesraka nie wykluczona, bo dziecko ułożone nieodpowiednio. Jakoś mam wrażenie, że wcale nie zamierza odwrócić się w pozycję główkową :O Matrioszka - jeśli masz wybór ...i jesteś przekonana do cc, to czemu nie? ja wolałabym jednak naturalnie. .....a różne powikłania to zawsze mogę się zdarzyć, ale to raczej losowe....i nie powinnyśm,y za wczasu zakładać, że coś pójdzie nie tak DAMY RADĘ!!! I NASZE DZIECI URODZĄ SIĘ ZDORWE A MY SZYBKO WRÓCIMY DO FORMY :D Moluś - ono miesiąc....a Tobie patrzę dwa ;) z bartową miałyśmy taką różźnicę ciąż, ona urodziłą półtora tygodnia temu.....ech fajnie jej, że poród ma za sobą .... No ale i w swoim czasie na nas przyjdzie kolej ;) Już bym chciał być po.... dobra idę do sklepu bo od rana się wybieram.... i wybrać się nie mogę ....do innych zajęć też się nie zmusiłam tylko TV i komp :O Pora trochę urozmacić dzień Narka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też zaraz smigam do Mamy na obiadek :D i na małe zakupy bo jutro zaczynamy remont pokoiku ! no i dziś wizyta u gina i dowiem się jakie dzidzia ma wymiary i ile waży :) buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, mnie chyba zaczyna brac jakies przeziębienio-grypa bo mi coś zalega w gardle, boli głowa i całe ciało, do tego wszystkiego mam taki cieżki, i ze tak powiem "uwierający" brzuch. Chyba całe popoludnie i wieczor spedze pod kocykiem na kanapie. Dobrze ze synek aktywny to przynajmniej wiem ze mu tam wszystko ok. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki pare dni nie mialam dostepu do neta a tu nagle tyle wpisow sie pojawilo jestem w szoku. U mnie zaczal sie 34 tc i zarazilam sie od tescia ciagle kaszle katar taki ze juz lzawie. caly dzien w lozku jestem. W ciazy to juz drugi raz mnie zlapalo przeziebienie ale pierwszy raz tak marnie sie czuje nie wiem co mam juz robic mielismy z mezem przenosic sie na nowe mieszkanie a tu taki obrot spraw na dodatek od tego lezenia jestem cala obolala maly znacznie mniej sie rusza juz nawet brzuch mnie pobolewa a przy kichaniu to juz w ogole. Czy oprocz herbaty z cytryna lekow homoepatycznych mleka z miodem znacie cos dobrego? Mam w domu taki lek jak bioparox jest napisane ze kobiety w ciazy moga brac ale sie boje doradzcie cos blagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loczek, spokojnie mozesz brać Bioparox, mi lekarz przepisal na początku ciąży jak bylam chora, zresztą któraś z dziewczyn na forum tez to brała. Moim najlepszym lekarstwem jest czosnek wcisniety do gorącego mleka z miodem, najpyszniejsze to nie jest ale skuteczne! Sama sie teraz tym lecze:) A najniebezpieczniejszy ponoć jest kaszel bo moze wywolać przedwczesny porod, wiec jak Cie bardzo meczy to lepiej wybierz sie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bioparox to bardzo dobry antybiotyk miejscowy miałam juz dwa razy przepisany w ciąży i nic sie nie dzieje negatywnego po nim ....a efekt jest zaskakująco szybki...polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczek ja brałam ten bioparox, używaj go 4 psiknięcia co 4 godziny wtedy podobno ma najlepsze działanie, Ja dzis po doktorku mały sie przewrócił i jest ułożony prawidłowo i nisko, wazy juz ok 2300 nastepną wizyte mam za 4 tyg, doktorek stwierdził zebym tylko do niej dotrwała a później to niech sie już dzieje wola Boża :) Mam iśc jeszcze na ten wymaz na paciorkowca. A i dzis po wizycie złożyłam łóżeczko jednak nie mogłam już dłużej wytrzyma, włożylismy do pokoju męża niech sobie tam stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też brałam Bioparox ,pomaga ale dodatkowo warto nawilżać gardło poprzez stosowanie prawoślazu ,napar z korzeni moczonych 2 godz przecedza sie i gotuje ,bo ostygnieciu nalezy wypic,w smaku nie jest złe i bardzo pomaga ,oczywiscie mozna stosować w ciazy ,polecił mi gin.dużo zdrowia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×