Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka_zdrada

rozwód? boję się co będzie dalej...

Polecane posty

Gość do madralinskiej bylejkochanki
doczytalam dokladnie razi mnie tylko ta twoja pewnosc siebie, ta buta ,ta pogarda i litosc dle tej zony, ktora ma meza dzieci dom ...., a ty nie masz nic, tobie mowil piekne słowka, na nia narzekal, ale skad mozesz wiedziec co mowil do niej kiedy byli sami, psnem, rano , na wakacjach, na swieta ....pewnie klamal tak samo jak tobie, jedyna roznica ze nie narzekal na ciebie jako kochanke , zalosne jest to ze mimo tego ze widzialas jakie to obrzydliwe i sliskie bylas z kims takim, a teraz bardzos dumna ze odeszlas , żenujace i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę opisywać tu całej historii bo ten topik nie jest na ten temat.... nie znasz też powodów dla których od niego odeszłam.... nie jestem ani pewna siebie ani butna.... ani dumna... nie patrzę z pogardą ani litością na jego żonę.... nawet nie wiesz jak mi jej szkoda.... bardzo.... dlatego chciałabym czasami do niej zadzwonić..... żeby otworzyc jej oczy...... ale moze jej dobrze w takim zwiazku.... "pewnie klamal tak samo jak tobie" pewnie tak.... dlateego napisałam moją historię, żeby może Olka spojrzała inaczej na swojego męża.... bo może też ja tak oszukuje.... może mówi że kocha a nie kocha.... ale moze kocha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwiana12345
do madralinska byla kochanka jak mozesz to napisz na moje gg 607203, chetnie bym z toba pogadala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madralinskiej bylejkochanki
"kochanką zostaje sie z różnych "pobudek"...... czasami jest to potrzeba bliskości.... przytulenia..... czasami akceptacji.... czasami jeszcze inne....." chyba nie przypadkiem nie wymienilas ...milosci...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Witam, właśnie wjechałam do firmy ;) Ale widzę gorącą dyskusję ;)) Wczoraj nic nie znalazłam :(, a mąż do jutra w nagłej delegacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina12345
do madralinska byla.... tak, postaram sie byc po 20.00 dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
melduję się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Dzień dobry, któż się pojaiwł? Pewnie wypoczęta i pięknie opalona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Jak wakacje się udały?? Dzieci stęsknione??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka, weź Ty nie marnuj ludziom czasu, bo zaangażowali sie Tobie pomóc a Ty z nimi grasz w kotka i myszki! czy tak ciężko sie przyznać, że postanowiłaś z nim zostać i mu wybaczyć? i nie pisz mi że nie mam racji bo to czuć z kilometra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wczoraj nic nie znalazłam , a mąż do jutra w nagłej delegacji" Komu Ty wciskasz takie brednie? Ani Ty szukałaś a on pewnie siedzi przed telewizorkiem jak codzień i uwierzyłaś mu w jego niewinnosć. Kobieto, zniknij stąd lepiej niz robisz z siebie ofiarę.... i tkwij sobie w tym swoim małżeństwie..... amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Znikaj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Czy Ci się podoba to czy nie - mylisz się!!! nie będę z nim, po raz któryś napiszę, że go nie kocham i nie chcę ciągnąć tego fikcyjnego małżeństwa, nie chcę moim dzieciom przekazać fałszywego modelu rodziny, zależy mi na ich szczęściu. Dzięki niektórym z was dużo zrozumiałam i strasznie fajnie jest przeczytać o silnych kobietach, które miały odwagę niekiedy rzucić wszystko i trzasnąć drzwiami. czytając niektóre historię wierzę, że i mi się uda znaleść szczęście ;) Szukam mieszkania, a Ty nie musisz mi wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje z tym co piszesz, absolutną !! ale daje sobie odciąć rękę jedną i drugą że nie złożyłaś pozwu :D i wiem, że kończyn nie stracę ;) Olka.... jak ktoś się dobrze zna na sprawie to wie o tych paru szczegółach o których Ci juz pisałem..... tylko może łatwiej czasem napisać, że "nie złożyłam pozwu, że zastanawiam się i czekam co on zrobi...." a nie wciskasz ciemnotę!!! To Twoje życie Olka nie moje i napisałem Ci szczerego maila, dosadnego, żeby Ci otworzyc oczy a zostanę z rękoma i nogami a Ty zostaniesz przy mężu... ok, dokładam głowę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Sama Ci amputuję kończyny ... jak możesz tak pisać jeśli mnie nie znasz ... Człowieku nie masz racji i nie będę się wdawała z tobą w dyskusję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka, za dużo w życiu przeszedłem i kwestie rozwodowe mam w najmniejszym palcu, żebym teraz siedział cicho, a co gorsze pewnie inni też to zauważyli ale .... może z nudów lubią sobie popisać na forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego przed każdym zdaniem zastanów sie pięć razy, bo jak trafisz na znawcę to go nie oszukasz ;) ale podkreślam - to Twoje życie i Twoja decyzja i nic mi do nich! Zazdroszczę tylko meżusiowi ;) trochę sie z Tobą pokłócił, troszke zniosł Twoich docinków i pewnie z powrotem ma "normę" i swoja laseczkę na boku, do której też nie chciało Ci sie dotrzeć bo i po co ;) cud miód i orzeszki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
nawet jeśli się znasz na kwestiach rozwodowych, to nie masz podstaw podważać tego co piszę o moim uczuciach, o moich decyzjach. Ja podjęłam decyzję i jej nie zmienię. Wiem jedno, wyprowadzam się i jestem pewna, że nawet jeśli mój mąż zmienił by swoje postepowanie to nie chcę z nim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ Kochana ja nie napisałem nigdzie o Twoich uczuciach tylko o tym, że oddaję moje kończyny za to, że nie złożyłaś pozwu ;) jeśli chodzi o mnie to mozesz kochać nawet najwiekszego sqr.... !!! i nic mi do tego ;) chodzi mi jedynie o to, żebyś nie mydliła tu ludziom oczu, bo to TY na tym TRACISZ!!! amen miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
halo!!!!!!!!!!! bo za chwilę rzeczywiście bedzie potrzebny sekundant ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
bez przesady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
Olka,napisz w skrócie jak się mają rzeczy w domu bo ja za Chiny Ludowe nie nadrobie tego tygodnia.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×