Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tużtużwesele

Kto ma zapewnić nocleg i dojazd gościom weselnym? Oni sami sobie czy gospodarze?

Polecane posty

wynajmowanie autokaru to przesada, ja jestem na wrzesień zaproszona na wesele oddalone o 560km od mojego miejsca zamieszkania to co mają mi autokar załatwić? jednak co do noclegu to wybacz, ale to jest oczywiste. Nie pojechałabym na wesele, gdzie musiałabym rezerwować sobie pokój i płacić za niego:O to nie wczasy tylko wesele i moim obowiązkiem jest być, życzyć szczęścia, wręczyć prezent (bądź kopertę) i dobrze się bawić. A nie rezerwowac sobie noclegi, może jeszcze mam sobie zamówić stolik i przynieść swój alkohol? Niestety ale jak się chce wesela to pociąga to do jakiejś odpowiedzialności za gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .../.
Jeśli w miejscowości młodego 3 gości, to proponujecie transport 3 gościom, może być samochodami z rodziną jadącą stamtąd, chyba, że powiedzą, że chcą dojechać na własną rękę :) Reszta niestety musi poradzić sobie sama :) A co do dzielenia kosztów na pół: jeśli na pół dzieli się koszty, to i na pół rozkłada się podejmowanie decyzji, więc kwestia porozmawiania z nowobogacką mamuśką młodej, która to chce pokazać, jak można podskoczyć wyżej d.u.p.y ;) No i postawcie młodego do pionu: jak to nie ma zdania? Jak ma pieniądze, to może nie mieć zdania, a jak nie ma pieniędzy, to niech ma zdanie, bo skoro płacą rodzice, to powinni wiedzieć za co i czy ich syn tego chce, czy tylko wygodnie ułożył się pod ślubnym pantofelkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno napewno wypada jakiś nocleg im załatwić ale z dojazdem nie wiem jak to ejst.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem to jak to jest
W MIEJSCOWOŚCI PANA MŁODEGO to może będzie ze 3 gości chodzi o to że oni wymyslili by wszytko zjechało do nas , do nieweselnego miasta i potem jechać do weselnego te 100km podczas gdy dojazd jest taki sam do jednego i do drugiego miasta , rozumiesz? NIE KUMAM......to gdzie jest o wesele? miedzy miatem A(twoim) i B (jego)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"nie rozumiem myslenia typu nie mam na sukienka za 4000, niech mi ja zafunduje przyszly maz, bo ja chce koniecznie za 4000, nie za 1500." no, widzisz i ja dopiero teraz widzę dlaczego oni tak ochoczo chcieli WSZYSTKIE KOszty po połowie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sie pogubilam kto co ma placic i gdzie wozic;) na moj gust oplata za nocleg po polowie dojazd na koszt wlasny kiece niech sobie panna sama kupuje:) a jak ktos chce inaczej czyli kogos wrobic w wieksze koszty - uciekac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka trzecia
Przede wszystkim takie rzeczy należy omówić między rodzinami - młodzi i ich rodzice. Nie można nikogo stawiac przed faktem dokonanym, bo to tez świadczy o kulturze, a raczej o jej braku :( Byłam na kilku weselach wyjazdowych i nigdy nie płaciłam za nocleg, z dojazdem bywało różnie czasem był, czasem nie. Z reguły gdy z jednego miejsca jechała jakaś większa grupa (rodziny) panstwo młodzi organizowali transport. Miałam też zaproszenie na wesele do Pragi i tu sprawa wyglądała tak - że niestety panstwo młodzi nie byli w stanie zasponsorować wszystkim noclegu - zasponsorowali rodzinę a nas przyjaciół przeprosili ale wskazali w zaproszeniach adres hoteliku w którym można było załatwić sobie nocleg, tam były wynegocjowane zniżki dla weselników - to było ok. Do Pragi też musiałam dojechać sama. Generalnie za noclegi powinni zapłacić panstwo młodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze dojazdj goscie mają
we wlasnym zakresie z miasta swojego zamieszkania do miasta gdzie będzie slub i wesele natomiast dla tych którzy mają daleko i musza spac w hotelu, to hotel rezerwuje i oplaca para młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażynkka
Ja rozumiem, że ci goście nie mieszkają w tym mieście, co rodzice pana młodego? Daj na zaproszeniu, ze jesli ktos chce nocleg, to niech da znac do tego i tego dnia. Poszukaj jakiegos taniego noclegowiska, nie zadne tam hotele wypasione, tylko jakies własnie internaty, może akademiki, ewentualnie jakis taniutki hotel, jak znajdziesz. To nie mają być wywczasy, oni maja po prostu miec jakis nocleg. W Polsce jest raczej przyjete, ze to państwo młodzi organizuja i opłacają nocleg. Żadnego autobusu nie wynajmuj, ludzie, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"czy tylko wygodnie ułożył się pod ślubnym pantofelkiem."--->> na razie to pan młody wkurza się, bo panna kupiła sobie 15 nowych torebek w ciągu 2 miesięcy, polowa jej się nie podoba i rozdaje po koleżankach - mając w perspektywie wesele za kilka miechów jak widzę tę "gospodarność" to jestem przerazona wesele jest w mieście panny młodej czyli tym drugim większośc gości mieszka dookoła tych 2 miast porozrzucani we wszystkich kierunkach z Polski przyjedzie kilkadziesiąt osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka trzecia
i jeszcze jedno. Mozesz rozegrać to tak jak teściowa mojej koleżanki. Powiedz - ok pokrywamy połowę, ale nie więcej niż kwotę X. Na litość boską jak ktos ma kasy jak lodu to jego problem, ale nie może oblligować innych by sprostali jego fanaberiom.... ROZMOWA - KONKRETNA I RZECZOWA - to podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"niech sie pan mlody zastanowi czy chce sie wiazac z kobieta rozpieszczona, ktora bedzie od niego ciagnac kase na glupoty." jak na razie on chce ta dziewczyna nawet sympatyczna, fajna, ale dopiero teraz wychodzą te pieniężne historie - boję się że to źle wróży A ZA chwilę jak reszta chłopaków bedzie się chcieć żenić to powiedzą tata dawaj tyle ile dałeś Jurkowi na wesele. A zanosi się na to że my calutkie oszczędnosci wydamy teraz. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvfgdfgfdg
to ja napiszę jak było na weselach na których ja byłam:) otóż wszyscy dojeżdżają do kościoła na własny koszt, a później ewentualnie autobus zabierał gości na sale weselną:) ze spaniem to: jeśli były poprawiny to zapewniony był nocleg dojezdnym. Raz był to hotel, ale najczęściej pomieściliśmy się u rodziny (to jest jedna noc więc można sie przespać byle gdzie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"otóż wszyscy dojeżdżają do kościoła na własny koszt," a jeśli ktoś z Polski musi przyjechać dzień wcześniej by zdążyć to sam sobie nocleg zapewnaił? Takich gości będzie u nas kilkadziesiąt. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka trzecia
do TUZTUZWESELE>> Kobieto skoro zanosi sie ze masz wydać całe oszczędnosci - to nie pozwoł na to!!!! I a) nie gadaj z nami tutaj bo z tego i tak nic dla Twojej sytuacji nie wyniknie, b) umow się na spotkanie z rodzią panny młodej i młodymi i powiedz w czym rzecz. Oni sami tego nie wymyślą, szczególnie jesli nie zaprotestujesz.... A Twój syn to też DUPA że się na to godzi, przeciez wie jaką macie sytuację....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvfgdfgfdg
hmm jesli byłby to jeden gość to można byłoby go przenocować, ale jak kilkadziesiąt to już przesada. Napiszcie na zaproszeniach, że goście sami płacą za nocleg. Trzeba z nimi porozmawiac i wyjaśnić dlaczego tak robicie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka trzecia
Ps. i nie zadwaj po raz 100 tego samego pytania jak w poscie z 12.18. Przecież kazdy opowiada już jak wyglądały jego doswiadczenia z tego typu imprez. Jesli ludzie jadą z różnych stron to ich sprawa. Na zaproszeniach może być wyraźnie napisane ze nocleg jest zapewniony w dniu wesela, by przed imprezą można sie przygotować, a po niej wyspać. Jeśli ktos chce wiecej/inaczej czy jakkolwiek - radzi sobie sam. ALE TO TRZEBA ZAZNACZYĆ W ZAPROSZENIACHi OMÓWIĆ Z MŁODYMI I RODZINĄ PANNY MŁODEJ ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie moge Cię
czytać niezła zołaz pewnie jesteś:O:O:O Po co robisz esele w takim razie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażynkka
marmoladka dobrze mówi - określacie kwotę, jaką gotowi jestescie wyłożyć i już jak oni maja jakieś fanaberie i nie wiadomo jakie wymagania - niech dopłacają sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażynkka
To jest mama pana mlodego o ile dobrze zrozumiałam. Wiec wyprawia wesele, bo syn "chce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"Jesli ludzie jadą z różnych stron to ich sprawa. Na zaproszeniach może być wyraźnie napisane ze nocleg jest zapewniony w dniu wesela, by przed imprezą można sie przygotować, a po niej wyspać. Jeśli ktos chce wiecej/inaczej czy jakkolwiek - radzi sobie sam. " jeśli się ma przygotować to chyba nocleg nie w dniu wesela, a noc wczesniej??? w dniu wesele to jest noc weselna a doba hotelowa jest zwykle od południa do południa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvfgdfgfdg
a juz od kilku lat panuje zasada: każdy płaci za swoich gości:), natomiast zespół, fotograf, tort po połowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inną propozycje
po co rodzice mają główkowac co zapewnić i za ile? przecież to wesele młdych i moim zdaniem to oni powiini je organizować, jeżeli rodzice chcą pomóc, to niech przekażą młodym TAKĄ KWOTĘ PIENIĘDZY NA JAKĄ ICH STAĆ i niech dalej młodzi się marwią! w końcu wesele to ma byc takie symboliczne wkroczenie w samodzielność- to nich młodzi się sprawdzają! dlaczego zabierac im tę szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka trzecia
Kobieto ale czy każdy ma obowiązek bawić sie do białego rana??? W dniu wesela gosć ma do dyspozycji pokój by sie przygotować do imprezy, a jak zechce urwać sie o 1 czy 2 , to ma gdzie sie pójsć połozyć... Poza tym informuje sie gości do której jest doba hotelowa, wiec niestety w imprezowych szalenstwach muszą wziąć pod uwage ze wymeldowanie jest np o 12. Jeśli chcą pobyć dłużej za kolejną dobe płaca sami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Godzikchaber
wiadomo że wesele dzisiaj kosztuje duzo kasy 25-40tys przewaznie ale jak juz sie decyduje zorganizowac to pllaci sie za wszystko dla gosci, bo ŚLUB JEST DLA MŁODEJ PARY A WESELE DLA GOSCI. Wiec gosc w dom, Bog w dom. Nie chodzi mi zeby nie wiadomo jaki hotel mial byc, ale bez przxesady akademik albo internat- to weselel a nie kolonia. trzeba byc odpowiedzilanym i troche godnosci miec. Jak nie masz kasy to nie robisz wesele i kropka- za rok, dwa. Pozatym mysle ze to nie rodzicie powini placic wszystkiego ale mlodzi! Chca byc razem niech wezma sie do roboty trzeba zarobic na takie wesele, a jak na przyklad rodzice maja jeszcze 2 albo 3 dzeici? Tez musza miec kase dla nich na codzienne rzeczy a nie wywalac cae oszczednosci (jak widzimy nawert czasem nie wystarczaja) na jedno wesele dziecka. MLODZI POWINNI SIE WSTYDZIC ZEBY CALA KASE NA WESELE BRAC OD RODZICÓW! takie jest moje zdanie. Mam 20 lat przez 2 ostatnie sezony bylam w Anglii w pracy i zarobilam troche kasy. Slub moxr za 3-4 lata to sobie troche zaoszczedze, cokolwiek na to wesele chociaz z 10-15tys. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"natomiast zespół, fotograf, tort po połowie" tez po połowie wydawało mi się sprawiedliwe, ale teraz okazuje się, że suknia musi byc szyta, a więc bardzo droga, zespół tez musi byc super i drogi, mimo, że za darmo możemy mieć dobrego didżeja z płytami z rodziny, fotograf zaprzyjaźniony nie może być, bo nie robi wideo - 3000zł chca wydac na fotografa+wideo :-O wszystko dla strony panny młodej musi być naj, fajnie tylko, że my wydamy całe nasze oszczędności w ten sposób :-O nauczka dla innych zanim zgodzicie się na po połowie to ustalcie co kupujecie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvfgdfgfdg
ale niech sobie panna młoda szyje suknie, Wy kupujecie garnitur dla pana młodego... a co do reszty to MUSICIE sie porozumieć. Zadeklarujcie kwotę i KONIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
"ostatnio przyjechalismy na miejsce o 16, slub byl o 18stej wz pod uwage ze ludIE PRACUJA a zreszta po co maja sie goscie petc samo noc wczesniej?" tłumaczę: kilkudziesieciu gości będzie jechać jak ze Szczecina do Lublina, dajmy na to, albo z Przemysla do Wrocławia - naprawdę z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tużtużwesele
w ogóle jak usłyszałam cenę za fotografa+wideo to sobie siadłam z wrazenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×