Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajednaona_

załamana...

Polecane posty

Gość takajednaona_

za niecałe 2 miesiace mój slub .. w zwiazku było roznie raz z gorki raz pod gorke ... ale zawsze starałam sie aby było dobrze, teraz wydaje mi sie ze nie było warto im blizej tym wszytsko bardziej sie psuje;/ wogule nie moge z nim sie dogadac, nie ma tygodnia bez kłutni, szytsko zalezy od jego humoru;/ ciagle slysze słowa znajdz sobie innego nie bedzie slubu nie bede płakał, nie chce z Toba byc a z rana przeprasza, od 2 dni wogule z soba nie rozmawiamy poniewaz twierszi ze jestem dziecinna ehh objecal mi ze zmieni prace a ma taka mozliwosc i ze mu na mnie zalezy a poniewaz praca w delegacjach zupelnie popsuła naz zwiazek, a 2 dni temu powiedział mi ze cofa to co powiedział i tak zostanie w tej pracy bo jemu ta praca odpowiada;/ i złamał kolejne słowo;/ nie wiem co myslec :( za 2 dni mielismu jechac do jego rodziny teraz chce jechac sam ...;/ z dzieckiem... mamy 9 miesieczne dziecko... najgrsze jest to ze moi rodzice sa strasznie za nim i nie chca słyszec o odwołaniu slubu:( znienawidza mnie ... juz nie raz rovbiłam podchody do odwołania ale reakcja była straszna :( co robic:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jestem zalamana
nie łam sie...ja tez mam chora syt.mielismy ogladac sale na wesele,zareczyny tez wkrotce,wszyscy sie ciesza...a mojemu facetowi palma odbija i nie wiem czy chce z nim byc,przez ostatni czas czesto sie klocimy i wyzywamy... Przemysl to dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażżynka
Jakoś mam wrazenie, ze to tylko polowa prawdy. O co sie na ciebie złosci? Tak bez powodu, czy jednak powód jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaona_
hmm o co? o to ze mowie ze pije za duzo;/ 8 piw po pracy to troche duzo ale on i tak bedzie robił co mu sie bedzie podobało o to ze mam pretensje ze jak jest w pracy poznaje sobie jakies laski rozdaje im numery telefonu i z nimi smsmuje i utrzymuje znajomosc ale jak twierdzi ja nie mam nic do gadania;/ i nie mam o co sie szczelac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 9-miesięczne dziecko i upijasz się codziennie po pracy? Co do jego znajomości- pogadajcie na spokojnie, zakaz utrzymywania znajomości z kobietami dla nikogo nie będzie dobry. Przecież tego nie ukrywa przed Tobą, prawda? Co do pracy... tu będzie ciężko, nieraz wyjazdy w delegacje wynikają z lepszej pozycji zawodowej o którą w innej firmie znów musiałby walczyć... Może tam mu jest dobrze? I raczej nigdzie na wstępie nie dostałby takich pieniędzy jakie ma po dłuższym stażu w jednej firmie. A wyjazd do rodziny... może jest zdenerwowany i chce odpocząć, może tu też problem Twoich "ośmiu piw" wychodzi, nie chce żeby rodzina widziała że pijesz przy dziecku, z tego samego powodu nie chce dziecka samego z Tobą zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tresss
On pije 8 piw a nie Ona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raddda
nie rób błędu, nie wychodź za mąż skoro masz wątpliwosci. Możesz na razie przesunąć ślub, skoro się wahasz. pogadaj z kimś bezstronnym i poproś o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaona_
problrm w tym ze zawsze klamie i nigdy nie mowi ze gada z jakas panna wychodzi przyadkiema zwiazek oparty na klamstwie/ nic dobrego nie wruzy!! j chce odwolac to wsztsko ale boje sie reakcji rodziny zreszta to co dzis zrobil:( ponizyl mnie strasznie.. wracal z pracy a ja jechalam na zakupy chcial sie spotkac namiescie ( nie gadalismy 2 dni) przyszlam a on ledwo siedzi w barze ale w pracy byl;/;/;/ witam sie z nim a on do mnie od razu z morda ze nie ma slubu ze wszytsko sie zmienia ze nie chce o tym gadac ze jedzie do siebie z dzieckiem a jak mi to nie pasuje to spotkamy sie w sadzie i wogule darl sie jak gupi ne chciał porozmawiac wytumaczyc ;( i powiedzial ze go to nie rusza :( po czym zaliczyl zgona na krzesle barowym a ja wyszlam wszyscy na mnie patrzyli:( a tak sie ostatno staralam i po co/ kolacja przy swiecach ( zjadl i odszedl o stolu;/) zamiast rozmowy przychodzi z pracy pio i komputer i tak w kolko;/ ehhh to raczej nie ma sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marna prowokacja - to to samo, co ktoś pisał niedawno o podobnej sytuacji, totalna załamka czy jakos tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja nie rozumiem? Skoro tak bardzo chcesz odwołać ślub i on Ci też to powtarza dzień w dzień i to w taki sposób to powiedz rodzicom , że Twoj chce odwołać ślub, ze ciagle Ci to powtarza, że Ty tez tego chcesz bo sie zmienił. Koniec i kropka. Bedziesz wychodzic za mąz dla rodziców czy dla siebie? Czy to może rodzice beda z nim żyli a nie Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tja....
a jak rodzina będzie lamentować ze nie odwoływać ślubu to w dniu ślubu ustaw się z jakimś dobrym znajomym, niech podejdzie autem pod kościół i zatrąbi, a ty zakaszesz ślubną kiecę i w nogi (tylko buty wygodne do tego ślubu kup) :D to się będzie miała rodzinka z pyszna :P sory, że się tak trochę nabijam, ale jestem rozwódka i miałam ślub kościelny i uwielbiam sobie wyobrażać siebie zwiewająca sprzed ołtarza ;) a co do tematu to ten związek jest nic nie wart, nie widzę powodu żebyś godziła się na takie nic jeśli możesz poszukać i trafić na coś duuuuużo lepszego. choćby ze względu na dobro dziecka, by miało szansę w dorosłe życie wejść z dobrymi wzorcami zamiast patologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z ..
zgadzam sie z przdmówczynia. skoro teraz nie chcesz z nim, a on tak zachowuje sie w stosunku do Ciebie, to pomysl o tym, ze zeby wziac slub musisz byc pewna swoich i jego uczuc, a skoro w Waszym zwiazku teraz sie tak dzieje...to co bedzie po latach?? i dziecko ma na to patrzec?? i w ogole nie patrz na to co mowia Twoi rodzice, czy ktokolwiek inny, to Ty z nim bedziesz sie meczyc a nie oni. Trovhe zdrowego egoizmu nikomu nie zaszkodzi:) ktorka pilka - chesz odwolac slub? zrob to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×