Jak się zachować ? Zadzwonić do niego czy nie wypada?

On nie zadzwoni. Znam go:( Tylko dziwne, że jak ja dzwonię jest bardzo radosny i chetnie przychodzi....

he he nie dzwoni, bo pewnie nie chce byc namolny...Jezeli ty takze przestaniesz dzwonic, to obydwoje okazenie sie niedostepni i szanujacy sie, i ........ bedziecie wiecznie spragnieni seksu.

Jest radosny, bo ma dziewczynę do seksu, która sama za nim lata.

Tak, napewno nie chce byc namolny...klasyka kafeteriuszek. Jeszcze napisz, ze nieśmiały może. W każdym układzie ważna jest wzajemność. Jak się tylko z jednej strony wydzwania, to wszystko zbrzydnie po jakimś czasie. Zastanów się Weroniko czego Ty tak naprawdę chcesz od niego?

No, ale jak przychodzi do niej do domu- to jak ma dzwonić ??? Wpraszać się do kogoś ????

ale on tak przychodzi prawie 2 lata. Czego chcę od niego- dobrego sexu.

O do niej przychodzi TYLKO wtedy jak ona do niego zadzwoni!!!!! Albo PO niego...tak było chyba trafniej. Dotarło? Weroniko, może się z kimś związał i nie chce już od Ciebie seksu.

zadzwoń! :) pzrecież nic nie tracisz:) poza ty do odważnych swiat należy :)

" A Ty Ada"- a jak ma przychodzić niezapowiedziany ? Przychodzi, jak się go zaprosi czy po niego zadzwoni. " A Ty Ada" nie rozumiem Cię.

On sex bardzo lubi.

"A ty Ada" uwaza, ze kobieta powinna lezec i pachniec, bron boze nie wykazywac inicjatywy, zeby nie byc uwazana za latwa, co najwyzej moze dac sie poderwac:) Z jakiej planety jestes, kolego?

Niezapowiedziany? Gdzie tutaj w ogóle mowa o tym? Mnie chodzi o to, ze on W OGÓLE nie dzwoni do niej. Nigdy. Nigdy sam nie zadzwonił, zeby się z nią umówić. Nawet tylko na seks. Rozumiesz?

Jak ma dzwonić, jak się sekszą u niej w domu??? To chyba oczywiste, że ona jest tu gospodynią i zaprasza.

maaam..Czy to właśnie zrozumiałaś z moich wypowiedzi? Szczyt twoich intelektualnych możliwości?

nie, no zadzwonił:)) Na samym początku dzwonił, potem raz sam też. Ale zazwyczaj ja zapraszam. Ale on w ogóle jakiś taki jest... Na Naszej Klasie też nikomu zaproszenia nie wyśle, tylko czeka aż mu przyślą.

Odpowiadasz pytaniem na pytanie? Sprytne:)

dzwoń!

Zadzwoniłaś czy nie ?

Bóg obserwuje Twój kregoslup moralny i sie smuci. Ale ma nadzieje, ze powrocisz na dobrą drogę. Rozpustnico. Wiesz, co sie stalo z Sodomą i Gomorą? zostala zniszczona deszczem siarki i ognia. Tam byli tacy sami ludzie jak TY!