Jest tu jakis akwarysta/stka? Zapraszam

Zaczynam przygode z akwarystyka:) Mam akwarium 112l z oswietleniem, filtrem z deszczownia oraz grzalka. Kupilam tez kilka roslinek. Do wody wlalam uzdatniacz i odzywke do roslin. Zalane akwaium stoi juz ponad tydzien. Planuje kupic sobie rybki ale nie wiem jak dobrac obsade dlatego bardzo prosze o pomoc kogos bardziej doswiadczonego:) Prosze tez o ktotka charakterystyke rybek (co jedza, czy sa latwe w hodowli, ile sztuk trzeba kupic itd.) I prosze jeszcze o zwrocenie mi uwagi jesli czegos zapomnialam.

A myślałem, że to chodzi o malowanie akwarelami :P

Niestety nie:P

Najlepiej kup sobie atlas, żeby były podane informacje jaka temperatura max i min., a także pH, to dwie najważniejsze rzeczy.... Musisz sama wiedziec jakie ryby ci się podobają- czy chcesz kilka większych, czy ławicę małych....

Wg mnie to najlepsze sa te małe rybki - można miec ich więcej, ja miałam u siebie na bardzo podobnej objętości ok. 12 neonów Innesa, do tego podobna ilosc razbory klinowej. Ładnie się komponują. Jedyne o czym trzeba wiedziec, to utrzymywanie stałej temperatury... No i koniecznie musi byc jakiś glonojad - podobno najbardziej efektywny jest otosek. Ale bardzo wdzięczne sa też zbrojniki niebieskie... A co do żyworodnych to niektórzy mają z nimi problem bo strasznie się mnozą, ale sama nie hodowałam...

Kiryski tez mam, ale dla nich podłoże musi byc takie żeby nie kaleczyło im wąsików - te czarne są najgorsze. Powinno byc gładkie, a nie chropowate, no i kiryski nie mogą miec temp. powyżej 23 stopni, o ile pamiętam...

U mnie się potwornie rozmnożyły zbrojniki niebieskie... Są też niewielkie rybki z gatunku wykluwających w pysku - chyba najciekawszy sposób rozmnażania np. pielęgniczka Ramireza....

gupiki odradzam bo nawet z jednej pary może zrobić się "gupiczarnia" choć nawet dosyć są odporne

Dziekuje za odpowiedzi w moim temacie:) A wiec do akwarium na pewno kupie neonki:) Podoba mi sie wiele gatunkow rybek jednak chodzi mi tez o to aby nie byly one za duze. Myslalam nad razborami klinowymi, brzankami sumatrzanskimi (ale z tego co wiem odgryzaja pletwy innym rybkom wiec odpadaja), gupikami, molinezjami i mieczykami (ale podobno sa dosyc duze), zalobniczkami. A takze o jakies rybce potocznie nazywanej "czarnym neonem". Niestety nie mieszkam blisko jakiegos wiekszego miasta i nie mam za duzego wyboru. Kiryski rowniez mi sie podobaja ale niestety nie ma ich w mojej okolicy niemniej jednak postaram sie je jakos "zdobyc":) Mozecie mi polecic jak dobrac z tych rybek obsade? Moze byc kilka z nich, moga byc rowniez jakies inne pasujaca do nich, ktorych nie wymienilam:) Mam w domu ksiazke "Akwarystyka slodkowodna" i czytalam co nieco o rybkach jednak chcialabym poznac opinie osob, ktore maja w domu rybki i wiedza na ten temat cos bardziej praktycznego:)

A molinezje jakie rozmiary osiagaja?

To najlepiej kup Neona Innesa - może pływac już w 20 stopniach, a optymalne temp. na akwarium to gdzieś 23 - wiele ryb dobrze ja znosi, co prawda neon najb. lubi 25... Neon Innesa znosi tez wodę o ph = 7, czyli taką jak z kranu, nie trzeba jej specjalnie zmiękczac...

Molinezje - ok. 15 cm, stanowczo za duże, takie ryby zjadają małe rybki z tego co wiem. Na pewno nie mozna miec czegoś wielkości skalara, bo tez zjada neony... A co do kirysków to nie ma sensu 2 - bo to ryby stadne - w stadzie żeby dobrze się czuły powinno byc min. 5-6 osobników. Ja miałam właśnie neony, razborę klinową, kilka kirysków też, ale było złe podłoże i mi zdychały bo dostawały infekcji, otoska, kilka zbrojników niebieskich, bardzo fajna i wdzięczna jest też kosiarka - potrafi siedziec długo na liściu a potem nagle zrywa się i z niesamowitą prędkością przemierza całe akwa, tylko one tez chyba są stadne... Można kupic sobie jeszcze krewetkę czyszczącą...

Miałam na myśli molinezję żaglopłetwą.... W sumie nikt nie sprecyzował o jaką chodzi - pewnie o te czarne, ostrouste? No one są rzeczywiście duzo mniejsze od tych pierwszych... Ktoś je hodował?