Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaja-Ula

Czy to się uda - nietypowe świętowanie

Polecane posty

Gość Kaja-Ula

Już od dawna wiem, że nie chcę tradycyjnego ślubu i wesela, jednak chcemy oczywiście uczcić ten dzień. Mamy taki pomysł: po ślubie cywilnym obiad w restauracji dla najbliższej rodziny, natomiast na wieczór chcemy zarazerwować lożę w ulubionej knajpce dla znajomych i przyjaciół i bawić się tam szampańsko do rana. Ten wybór jest podyktowany faktem, że rodzice nie są imprezowi, nasze rodzeństwo byłoby oczywiście zaproszone na obie części świetowania, natomiast nie widzimy też sensu sadzania znajomych ze studiów przy obiedzie z mamę i ciocią. Jedyną wątpliwością, jaką mam, to fakt, że znajomi po ślubie mieliby lukę w programie, jednak na szczęście wszyscy są z naszego miasta, mogliby w międzyczasie pojechać do domu np. się przebrać. Myślicie, że coś takiego wypali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze tak, pogadaj ze znajomymi i przedstaw im sytuacje albo nic im nie wspominaj o obiedzie tylko przy zapraszaniu powiedz ze slub bedzie o tej i o tej a wieczorem zapraszacie na impreze do bialego rana w tym i tym miejscy i ze macie nadzieje ze nie mają nic przeciwko jak dla mnei super pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysia z killera
ja zrobiłam dokładnie tak samo. Rodzina miała uroczysty obiad, znajomi fajna imprezę a my zaoszczedzone mnóstwo kasy za którą na drugi dzień polecieliśmy z moim misiem na dwa tyg na karaiby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja-Ula
No to już się nie martwię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topicu
na zachodzie to bardzo popularne rozwiązanie ;) znajomi tez powinni byc zadowoleni, będa mogli się odświeżyć, przebrać a potem swobodnie pobawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgagajaga
Mi też się podoba, jeśli to rzeczywiście przyjaciele - zrozumieją. To fajny kompromis. i zabawa i rodzina, ale wszystko na poziomie, bez rosołu i przytupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgagajaga
Nie na moim, ale każdy ma swój gust ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgagajaga
aaa, i przytupy to nie to samo, co tańce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona 24
Myślę, że się uda. Bardzo fajny pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym jeszcze raz miala wychodzic za maz ( tfu, tfu, tfu odpukac ) to wlasnie w ten sposob bysmy to zorganizowali :-) Pewnie, ze sie uda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super pomysl - zyczę szczęscia:) aha tylko jakis super klub wybierzcie no i w takim wypadku pamietajcie ze wszystkie drinki i alko wy fundujecie a przynajmniej powinniscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja-Ula
Jasne, a przynajmniej do określonego limitu. Ew. pomyślimy o cateringu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cos wykombinujecie, ale właśnie skoro to takie mini wesle wsrod znajomych to drinki wy powinniscie sponsorowac albo zapytajcie moze dogadacie sie z wlascicielem ze czesc alkoholu u nich kupicie a czy np. troche mozecie wniesc tylko niewiem czy się zgodzą:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .... nie kumam
Aż tak jesteście skąpi czy zarozumiali? korona wam z głowy spadnie, jak zaprosicie wszystkich? Stoliczek w knajpie to ma być wesele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma tu skapsto czy zarozumialstwo do rzeczy?? Tak trudno zrozumiec, ze nie kazdy chce trwonic pieniadze na duze przyjecie? Zwlaszcza gdy polowa gosci to osoby, z ktorymi nie utrzymuje sie normalnie kontaktu. Co za sens? Kazdy robi jak uwaza. Tak na marginesie ja tez planuje tylko obiad po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne pomysł. Każdy powinien świętować tak, jak lubi, a nie patrzeć na to, jaka jest tradycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajny pomysł.Ja też się właśnie zastanawiam nad taką imprezą,bo na przyjęciu weselnym będzie tylko nasz najbliższy przyjaciel,więc fajnie by było spotkać się większą grupą w jakimś fajnym miejscu wieczorem.Rozważymy to z narzeczonym na pewno.Życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibibione
Fajny pomysł, ale uda się tylko z gośćmi z Waszego miasta, z innymi to nie przejdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewelacyjny pomysł
chyba czytasz w moich myślach, bo wymyśliłam dziś coś identycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też planujemy tylko obiad na myś, że musiałabym cała noc uśmiechać się i bawić gości przechodzą mnie ciarki Wymyśliliśmy, że zrobimy obiad dla najbliższych, a dla przyjaciół mała imprezą z gilem ale dopiero po powrocie z wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×