Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czasami w szoku

chłopak się nade mną znęca

Polecane posty

Gość czasami w szoku

Tzn. nie dosłownie... nawet nie wiem, jak to wytłumaczyć i czy nie mam jakichś urojeń... może to jest normalne zachowanie, a to ja jestem nienormalna? Jak jesteśmy wśród innych zachowuje się zwyczajnie, jak jesteśmy u mnie też się zachowuje normalnie, ale kiedy jesteśmy u niego w mieszkaniu przestaje się tak jakby krępować i zaczyna się ze mną, jak to on nazywa, "droczyć"... mówiłam mu już kilka razy, że ja nie lubię tego "droczenia", ale to nie skutkuje... polega to na tym, że za dużo sobie pozwala, pół biedy jak urządza sobie na mnie łaskotki i nie chce puścić mimo moich protestów i mimo tego, że to przestaje być zabawne :o w ogóle ma za nic moje prostesy, jak czasami mówię, żeby mnie puścił, zostawił, no a raz się bardzo nachalnie do mnie dobierał mimo że mówiłam nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ja bym się wkurwiła
zrobiłabym taką awanturę że facetowi by się raz na zawsze odechciało. Może zbyt mało dosadnie i zbyt mało stanowczo mówisz by przestał i on myśli że nie mówisz tego wystarczająco poważnie. Wiesz na przyszłość to może się źle skończyć i nawet być w pewnien sposób niebezpieczne dla ciebie, wywołać jakąś traumę, także uważaj. Może nie masz mimikę i głos która nie budzi u niego respektu a tu trzeba pokazać że jesteś maksymalnie wkurwiona, a jak nie działa to nawet zagrozić mu rozstaniem, zaszantażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami w szoku
no może i mówię mało stanowczo, ale wyraźnie.. :/// najgorsze to było raz, jak się o coś pokłóciliśmy, i powiedziałam, że nie chce gdzieś iść czy coś, a on do mnie: "zaraz zobaczymy, już ja cie przekonam" i mi chciał na siłę rękę włożyć no wiecie gdzie :o strasznie mi nawet wstyd o tym opowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje i rozumiem
O god, też miałam takiego palanta, który się ze mną droczył, prosiłam nie raz by przestał mnie na przykład gilgotać, czy zaczepiać i nie docierało, potem normalnie zaczynałam już krzyczeć. Któregoś razu gdy się tak doczył a ja mimo tego, że krzyczałam on i tak nic sobie z tego nie robił, dopiero jak mu przywaliłam z pięści w twarz, to dotarło, że mnie to męczy. Walnęłam mu z pięści w twarz i kopnęłam go w krocze, heh. Tak na prawdę nie chciałam mu tego zrobić ale po prostu doprowadził mnie do takiego stanu, że byłam okropnie... wkurzona, to mało. Po tym incydencie zostawiałam go. Szkoda mi go było, bo przepraszał, obiecywał że tak już nie zrobi ale ja po prostu nie mogłam, bo po czymś takim straciłam szacunek do niego, eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój były miał podobnie
z tym, że on lubił mnie "znienacka" łapać za biust, pupę czy np w miejscu publicznym takim jak kino, chciał mnie pieścić ręką przez spodnie albo ugniatać mi biust ale mnie to wku.rwiało, kiedy go odpychałam, to się obrażał i strzelał fochy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilllka
A po co do niego idziesz, skoro wlasnie tam sie zle zachowuje? Mam wrazenie, ze jednak takie jego zachowanie ci nie przeszkadza. Gdyby bylo inaczej, dalabys po pysku, i powiedziala, ze masz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warto ciągnąć ten związek
w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało na raz:P myślę ,że te łaskotanie ciebie przez chłopaka to zaczątek chcicy:D a ty nie jesteś jeszcze gotowa nawet na łaskotki z nienacka :) różnica temperamentów od co:P no cóż , warto się zastanowić czy kiedyś się te temperamenty zrównają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och mnie tez takie cos wkurwia
mowie "nie" ale ten to uznaje za zart, i dalej swoje :O tez znalam kiedys takiego :O ja na twoi miejscu bym sie zastanowila nad sensem spotykania sie, chce ci sie non stop z nim walczyc zeby tego nie robil? jest wielu normalnych facetow na swiecie, a jak chcial ci na sile reke wlozyc w majtki- to tym bardziej palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto to ciągnąć
skoro mówisz, że Cię to tak wkur.wia to dlaczego jesteś z nim ?? Nie rozumiem...jesteś z nim bo tak Ci dobrze...? A jeśli Ci dobrze to nie przeszkadza Ci fakt, ze on się z Tobą droczy...i założę się, iż to zależy tylko od Twojego humoru ...pewnie kiedyś pozwoliłaś mu na to, a jemu się to spodobało, więc chce więcej ... A jeśli nie jest tak to po prostu z nim zerw. :) Tyle ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SLU
Wszyscy dobrze wiedza że jesli on to robi a ty z nim dalej jesteś to najzwyczajniej w świecie podoba ci się jego zachowanie . Nie wiem więc po co zakładać tego typu posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulettaa
jezu ale powod do rozstania nosz ojacie.. :/ I co pozniej powiesz "Dlaczego sie rozstaliscie?" "-bo mnie łaskotał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami w szoku
Ostatnio musialam zrobic mu laske w kinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×