laski, czy wy tez tak malo wydajecie na kosmetyki?

podklad, tusz do rzes, pomadka, blyszczyk,roz,-kupuje raz na pół roku, najdrozszy jest podklad tak okolo45zl do pielegnacji ciala urzywam oliwki lub balsamu brazujacego- starczaja na 2-3 miesiace- koszt obu 30 z jakas jedna odrzywka do wlosow- raz na 4 miesiace do 20 zl farba do wlosow raz na 3miesiace(mam jasne wlosy wiec nie widac odrostow) ok 12 zl antyperspirant ok10 zl lakier do paznokci za ok 15 zl oczywiscie szampon, mydlo znajome non stop zamawiaja jakies kosmetyki z avonu i inne cudenka czy ja jestem jakas dziwna?

A jakie masz BMI?

do Bmi a ile zarabiasz?

Mniej więcej tyle co ty

no tak, nie wydajesz dużo, bo długo używasz kosmetyki, ja np. balsam do ciała 250ml mam na niecały miesiąc, a ty piszesz, że masz na 2-3 miesiące

A ja Ci zazdroszczę, jak mam kasę, to wydaję więcej - bo coś nowego znajdę, bo ciekawe, czy to fajne... a potem stoi na półkach. Ciesz się, że mało wydajesz.

Tak samo jest z kremem do twarzy - 50ml starcza mi na miesiąc, poza tym mam długie włosy do pasa i odżywkę do włosów i szampon też szybko zużywam, kolorowe kosmetyki kupuję co kilka miesięcy, ale pielęgnacyjne przynajmniej raz w miesiącu. Jest jeszcze kwestia układania włosów- ja mam długie więc nie muszę, ale są kobiety, które muszą to robić codziennie przy użyciu różnych specyfików, więc moim zdaniem naprawdę mało wydajesz.

ja mam odwrotny problem - wydaję niestety bardzo dużo, ale też dużo ich dostaję w prezencie. Lubię kupować kosmetyki - nie umiem się oprzeć, mam kilka balsamów jednocześnie, kilka szamponów, kremów, tuszy Używam np balsam na nogi oddzielny na pupę i "boczki" inny, serum na biust, dwa tusze jednocześnie - jako podkład i wydłużający. Mało tego - jestem taka głupia, że opuszczając hotel zabieram wszystkie szampony, olejki i inne pierdoły (które codziennie przynosi pokojówka) - nie mogę się oprzeć, chociaż wiem, że ich nie zużyję, bo mam inne w domu. Potem nie mam gdzie tego trzymać, bo w łazience i tak dziesiątki pierdół...oddaję je dziewczynom w rodzinie...

20 zł miesięcznie, nawet mniej

ja wydaje ok.150-200zl miesięcznie ale w tym tez sa perfumy od których jestem uzależniona i muszę mieć inne na każdy nastrój ech,jestem uzależniona od kosmetyków typu balsamy i inne takie ale na co dzień nie maluje się tylko na imprezy wiec tusze cienie itp.starczają mi na długo. tylko balsamy, żele, perfumy i olejki do ciała muszę mieć w kilku sztukach co najmniej

JA WYDAJĘ JAKIEŚ 150 RAZ NA 3 MIECHY.

moskala moskala ale przecież perfumy są drogie - to jakim cudem150- 200 mies.? przecież one same kosztują co najmniej tyle? o matko, to ja chyba przesadzam!

ja wydaje jeszcze mniej ;/ bo malo mam.

moje też kosztują 200 pln i to od sprawdzonego pana, w sklepie prawie dwa razy drożej. no ale są przecież też psikacze za ok. 50 zł i taniej. wszystko zależy od marki.

tusz do rzes- 20 zl ciemnozielony cien do powiek- 2 zl ciemnoczerwona pomadka - 10 zl :P jeszcze mniej