Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

memoories

Była mojego chłopaka.

Polecane posty

Mojego chłopaka znam 4 lata. byliśmy kiedys razem rok czasu, pozniej się przyjaźnilismy 3 lata prawie, dopoki znowu się nie zeszliśmy. Teraz jesteśmy razem 9 miesięcy. On zawsze był dla mnie oparciem.-zawsze... rozumieliśmy się jak nic. Mowil mi, że zawsze mnie kochał i na mnie czekał... Ale jednak znalazł sobie dziewczynę... nie wiem ile z nią był...z 3miesiące.? Dopoki nie zrozumialam, ze ja go nadal kocham naprawde... Gdy mu to powiedzialam to się rozstali. Przezył to, bo jest człowiekiem który stara się nie ranić ludzi... No dobrze pozniej było już Ok. Zawsze czułam nie smak do tej dziewczyny, chociaż jej nie znam. Pytałam o nią jak im było itd. Sama z siebie.... Mowil mi że napoczątu dobrze, ale nie znał jej za dobrze. no i mi opowiadał niektore sytuacje od których dostawałam szału... spytałam czy o niej mysli. powiedzial mi ze się zdarzy... A ja już myslalam, że nie mysli o niej zupełnie. Że jestem ja... to mnei troszke zabolało. Stwierdzil ze nie da się dokonca nie myslec. I że jak jest w jakims msc gdzie z nia byl to poporstu mu się przypomni... Przykro mi... Ja np. nie mysle o swoich ex... Czy wy też myślicie o swoich byłych...?? on chodzi z nia w dodatku do szkoly widuja sie codziennie... [ w przeciwienstwie do nas....]Boje się trochę ze to może coś popsuc... Nie chce żeby o niej myslal... Mnie to boli i ich przeszlosc tez nie wiem dlaczego, wolala bym zeby jej ni e bylo wgl w jego zyciu... naewet nie mam z kim pogadac o tym.. i zawsze musze wszystko dusic w sobie;/ Mowil mi tez ze to bylo nieporozumienie i taka ucieczka bo clay czas kochal mnie tak naprawde... a jednak jak pisze czasem czuje troche inaczej... boli mnie ta cala sytuacja zwiazana z jego byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim życiu, choć mam 20 lat dopiero jest taka osoba, o której będe myśleć do końca moich dni, nawet jak będę miała męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie wariatka
dziwne że wybrał ciebie a nie jakąś normalną dziewczynę bez choroby umysłowej. ale cóż miłość nie wybiera, debilki też mają prawo do miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×