-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

to bylo na zasadzie ze "rosol jeszcze na dwoch nogach lata" musze isc spac bo juz nie moge. do jutra.

lolli bylam wczoraj na spacerku,bo moje szalaly!!! wow ta zapiekanka brzmi apetycznieeeee!moze cos wiecej o niej lolli:D jak ja lubie kiedy wy tak fajnie piszecie!lolli widze,ze terapie sama sobie robisz;)poprosze o tytuly angielskich piosenek dla dzieci:) i dzien w ktorym jest ten X factor i program,godzine:):):) wszyscy to ogladaja,a ja wiecznie szukam i nie wiem gdzie i o ktorej on jest:p

weszlam na stronke x factor i na ITV to jest,ale nie moge znalezc o ktorej i w jakie dni

czesc :) Anecia zagugluj "nursery rhymes" to Ci wyskoczy. duzo tez tego na utube. X-factor jest chyba w piatki i niedziele o 8pm, ale to Agnieszka 75 jest ekspertem w tej dziedzinie, nie ja :D

a z najpopularniejszych piosenek dla dzieci to "twinkle twinkle little star", "the wheels on the bus", "wind the bobbin up", "head, shoulders, knees and toes", "five little monkeys", "five little ducks", "humpty dumpty", itd.

Dziekuje mamoEli

Mamoeli, ja przeciez zartowalam... Kto ma ochote na kawe?

Onyx ale ja o tym doskonale wiem :D minka na poczatku miala oznaczac ze jestem i czytam :D mam pytanie do wszystkich dziewczyn, takze tych poczytujacych. mam do rozdania znizke 15% do B&Q na ten weekend (12-16.11). zeby ja dostac musze zamailowac Waszego maila do centrali B&Q.oni zamailuja ja wam bezposrednio, wystarczy wydrukowaci i pokazac w kasie przed zaplata ktos sie pisze? jesli tak to dajcie znac na maila. nie bede udostepniac Waszych adresow bez pozwolenstwa :D

ja pije kapuczinko wlasnie z miasta wrocilam,kupilam Amelii sukieneczke Mikolajkowa:)na Adasia stoju Mikolajkowego nie bylo,a bardzo chcial,narazie ma czapke:)

witam moje Panie w piatek 13tego :) narazie nic mi sie nie przytrafilo a juz poludnie.w dodatku przytrafily mi sie 2 dobre rzeczy-odwiesili mi w koncu housing benefit iiiii adwokatka powiedziala zebym poszla do bylego pracodawcy i powiedziala ze za zaniedbanie ich obowiazku zarejestrowania mnie w home office beda musieli zapalcic 5000 f grzywny jak ich niezaraportuje.a niezaraportuje jak zapalca mi rekompensate :) jeny, pierwszy raz w zyciu bede kogos szantazowac!(rodzice i dzieci sie nie licza :P ), ale nalezy im sie bo takie mam przez to problemy ze... anecia z piosenek to jeszcze lennox lubi Mary had a little lamb i Old Mcdonald had a farm :) dobra ide po herbse i opowiem o mojej cudownej zapiekance :)

Lolli, no rzeczywiscie piatek 13-go :D Bedzie sie dzialo! Pozytywnie oczywiscie! Fajnie ze ci odwiesili te benefity! A co do szantazowania to, hm... No, napisz jak bylo, nie wyobrazam sie w takiej sytuacji... Wiecie co? Pralka mi zre rzeczy :o Normalnie przedostatnio wygryzla rog pieluchy, ostatnio poczestowala sie golfikiem Maksia, teraz obdziabala mu stopke od spiochow... Dzieci nie lubi czy co... A Maks ja tak uwielbia! :) Powaznie, to posprawdzalam wszystko, tam sie nei ma o co zaczepiac, prania nie przymykam drzwiczkami, pralki nie przeladowuje... X files normalnie... ;)

hej, dzieki Lolli.kupie juz w Polsce, na razie sniegu nie ma. Temat bajek ciekawy, ja zawsze lubilam te straszne bajki, ale teraz horrorow nie znosze. Co do X factora, to ja namietnie ogladam, fakt, nawet kube przetrzymuje do konca, siedzi sobie na moich kolanach i razem ogladamy ksiazeczki, tzn. ja tv. a program jest o 20 w sobote, a wyniki w niedziele tez o 20. Krakersik tez sie wybieram do Polski 18 list, Ty pierwszy raz z dzidzia? Ja juz czwarty, mialam czekac na meza, bo plan byl ze razem jedziemy autem, ale sie nie doczekam, bo on dopiero 20 grudnia, a ja cce jeszcze zobaczyc moja brzuchata siostre, rodzi na pocz stycznia, ma juz dziewczynke, teraz chlopiec. Ja tez sie ciagle zastanawiam nad drugim, ale przez te moje chore nastroje to ciagle sie waham.ale wiem, ze rodzenstwo to podstawa, wiec pewnie zaczne myslec. na razie wybieram sie do ginekologa w Polsce. ale pogoda, Kuba zakatarzony i marudny, a wczoraj bylismy na basenie i bylo super. nie wiem skad sie ten katar przyplatal, a moj pierwsze slowo oprocz mama, tp kotko na kotka i czasem na ptaszki. no i jeszcze mowi mamba na lampe. :)

nie moje slowo tylko Kuby oczywiscie ;) A ja dzis ugotowalam ostatnie warzywka z ogrodka i ... spalilam, mimo, ze bylam w kuchni, ale Kuba marudzil, koty plataly sie pod nogami a na gazie jeszcze dwa inne garnki, procz tego rozwieszalam pranie, mylam gary i myslalam jakby tu sie zapakowac na dwa miechy w 20kg

lolli bo ja czekam z kartka i dlugopisem:) agnieszka75 czasem ciaza wyprowwadza z depresji:)i dzieki za namiary na x factor:) na ITV jest???

Aga! Bylam w tym charity shopie 3 razy i dopiero przy tym ostatnim pobycie pani raczyla pojsc na zaplecze (dodam, ze to polski ch.s.). Niestety, spodenek nie znalazla. Powiedziala, ze dawno nie widziala i w ogole po co mi takie spodnie nieprzemakalne w Londynie :o Fajnie masz, ze lecisz do Polandu. Sprawdz jeszcze te 20 kg bagazy, wizzair ma ostatnio tylko 15kg

Jak wam fajnie z tymi pierwszymi slowami, Maks cos nie chce sie zdecydowac na mowienie, czasem mu sie cos wyrwie, ale stanowczo woli dzwiekonasladownictwo :( A i to nie zawsze. Za to jak ma dobry humor... Wczoraj maz mowi, ze Maks cos slaby, nie chce duzo chodzic itp. To mu mowie, ze to po szczepionce. Pozniej mowi, za Maks jakis blady. To mu mowie, ze po szczepionce, przeciez goraczkowal. I tak pare razy. MAks sie pozniej troche "rozgadal", wiec mowie do meza: popatrz, on ostatnio jakos wiecej mowi! A maz na to: to pewnie po szczepionce! :D :D :D Wariatuncio! Spaczylam mu poczucie humoru...

heheh no ja wlasnie tez sobie tego nie wyobrazam.Zawsze jest mi ciezko postawic kogos w niewygodnej sytuacji a jeszcze jak to ma byc z korzyscia dla mnie... :O no ale z drugiej strony prosilam sie o to i dzwonilam tam chyba z 6 razy i nic!niech tylko moja szefowa sprobuje sie wykrecic!nie no, taka bezczelna chyba nie bedzie.zreszta z tego co wiem oni maja ciagle problemy prawne z pracownikami. kurde, komar mnie chyba ugryzl w stope.auuuuuuuu swedziiii yhm, taka mala dygresja hihihh :P to moze poprostu dam ten przepis na zapiekanke :D ilosci trza se dopasowac proporcjonalnie do zaludnienia domostwa of kors :) kalafior brokuly piersi z kurczaka makaron (rurki, fussili, muszelki itp) ser cheddar ok 200 g maka maslo mleko czosnek galka muszkatolowa pieprz cayenne przyprawy do kurczaka sol i pieprz kurczaka pokroic w kostke i przyprawic, nasmarowac startym czosnkeim, odstawic do lodowki. kalafior, brokuly i makaron ugotowac, osobno oczywiscie, na miekko ale nie do konca (ze tak sie wyraze). w miedzyczasie rozpuscic w rondelku ok 3 lyzki masla.jak sie rozpusci, wsypac 1/4 szklanki maki i energicznie mieszac az bedzie jednolita masa.smazyc ok 5 minut. jak zacznie zmieniac kolor wlac 1/2 szklanki mleka ciagle mieszajac.jak wszystko sie rozpusci to kolejne pol szklanki mleka (musi byc zimne!), mieszac, wlac 1 szkl.mleka.dodac szczypte galki muszkatolowej i pieprz cayenne, szczypte soli. gotowac okolo 8 minut. wrzucac po trochu startego sera, mieszajac az sie rozpusci . pisze juz i pisze.ide wstawic pranie bo jak tak dalej pojdzie... sorki ufff, okay :) kurczaka usmazyc. kalafior i brokuly pokroic na male czastki (nie za drobno) i wrzucic do naczynia zaroodpornego razem z makaronem.zalac sosem serowym i wymieszac.mozna troszke z gory posypac serem i papryka-ladnie wyglada :) do piekarnika.180 C.30 min. aaa najlepiej miec naczynie zamykane.ja zgubilam pokrywke (!!!), wiec przykrylam folia na 20 minut a na ostatnie 10 zdjelam i sie fajnie przypieklo. enjoy :)

matko jak zimno!!! no to ja opowiem Wam o lososiu w ciescie: nalezy nagrzac piekarnik do 200 stopni. podsmazyc 1 pore w 25g masla. wymieszac 100g sera ricotta ze 180g czerwonego lososia z puszki.rozwinac 6 kawalkow filo pastry i przesmarowac maslem. na wysokosci 1/3 plachty nalozyc nalozyc miksture porowa a nawierzch lososiowa zostawiajac 2 cm wolnego brzegu. zlozyc dwukrotnie, skleic brzegi. posmarowac maselkiem i piec przez 15 minut. podawac z frytkami i salata, lub pieczonymi ziemniaczkami i warzywami z wody(lub salata watercrest). opowiesc w sam raz na dzisiaj ;) o przyprawach nie opowiadam, bo udzial biora tylko pieprz i sol ;) pisalam to godzine temu :) ide teraz doczytac co napisalyscie.

Ale jestescie prosiacki prosiackowate!!! Moj piekarnik nie dzialaaaa...!!! A w dodatku glodna jestem :( I zlaaaaaaa!!! A wy mi tu przepisami po oczach... Oj, nieladnie, nieladnie!

dziewczyny a x factor sie juz nie skonczyl czasem??? ja i tak najbardziej lubie poczatkowy etap, kiedy wszyscy ci ludzie bez odrobiny samokrytyki przychodza pokazac swoj 'talent' :D :D :D no boki zrywac.czasem ogladam na you tube idola itp z roznych krajow.masakra... :D :D :D onyx, fajnie masz z takim mezem :) ciezko jest sie nauczyc jezyka jak sie jest juz doroslym.to tak jak male dziecko uczy sie znaczenia roznych slow :) pamietam ze jak Nadia miala 2 latka, bylysmy na spacerze i podszedl do nas pies.Mala sie oczywiscie ucieszyla i zaczela pytac co to za piesek, babci piesek to pitt bull, a ten to jaki.mowie ze ten to kundelek, ona-co to kundelek.tlumacze ze to taka jakby rasa.co to rasa? (cholera, zaponialam o tym eteapie u dzieci! i zdecydowalam sie na drugie!!!!)ja, ze rasa to rodzaj pieska, nazwa...a Nadia do pieska: Rasa, choc, dobry piesek! dobra, ide cos wymyslic na obiad.ale nie mam dzisiaj weny :( zobacze co mam i cos wykrzesam :)

hmmm.. dzieki Lolli za przepis skorzystam w poniedzialek :). jutro mam zapewnione wyzywienie w Coventry :D, w niedziele maz sie martwi co wykombinowac bo ja pracuje do 9pm a od poniedzialku zaczynam URLOP!!! caly tydzien :). bede pichcic! Agnieszka 75 wieczorkiem napisze Ci maila bo widzialam sie z ta znajoma, o ktorej Ci wspominalam. Onyx tez mialam kiedys taka pralke. ona '' lapie'' ubrania w miejscu gdzie jest uszczelka i "trzyma'' az sie rwa. przynajmniej moja tak robila.

no i masz!logiczne wytlumaczenie aliena z pralki :D !!! proza zycia... ;)

umiem sprowadzic na ziemie co Lolli? :D Madzialena a co u Ciebie slonce? daj znak zycia!

O, to dobrze, ze sie tej pralki nie zaczelam bac... ;)

A co z ta kawa na Karaibach albo gdzies indziej gdzie cieplo...??? Wygrala ktoras?

Jeszcze tylko wrzuce linka dla milosniczek horrorow: http://demotywatory.pl/10354/HORROR

Mam pytanie wiecie moze gdzie pracuja polscy dentysci tyle ze nie prywatnie a z NHS w jakiejs przychodni lub szpitalu?albo moze macie jakichs zaufanych dentystow z okolic west London,hounslow do ktorych moglabym pojsc...

Witajcie, wreszcie mam troche czasu :) Poranek zaczelismy od wizyty u fryzjera z Frankiem bo znow wlosy mu oczy zaslanialy (obiecuje, ze tym razem w weekend beda jakies fotki ;) ). Potem poszlismy do kolezanki na pogaduchy, ktore trwaly jakies kilka godzin :D Jak wychodzilam to w skrzynce bylo tylko list do mnie a gdy wracalam byl rowniez...mandat za zle parkowanie z Londynu :o A juz myslalam ze ten piatek 13 to tylko sciema. Z tych bardziej pozytywnych to bylam u ginekologa w zeszlym tygodniu,zbadal mnie i zewnetrznie i wewnetrznie. Teraz dostalam skierowanie na USG zeby upenic sie ze wszystko tam w porzadku. Od czegos ta sluzba zdrowia jednak jest.

anulka-niestety stamtad dentystow nie znam, u mnie pracuje 6 polskich,ale to 300 mil od londynu i terminy... :o Sama czekam od lipca bo w styczniu maja zadzwonic zeby umowic mnie na pierwsza wizyte. Wczesniej nie ma szans. Podejrzewam, ze na kolejne rutynowe wizyty jest latwiej. U mnie na 50 przychodni dentystycznych tylko 2 akceptuja pacjentow z NHS. Nie dziwie sie teraz, ze tutaj wiekszosc walijczykow bezzebna chodzi a w aptece duzym powodzeniem cieszy sie zestaw narzedzi do reperacji ubytkow i kleju w stylu: "zrob to sam". Bagatela £12,ale schodzi jak woda :D

No a jesli chodzi o ten certificate na bezplatne leczenie u dentystow ten dla matek dzieci do 1-szego roku zycia to akceptuja w prywatnych?