depresja w ciazy

witam dziewczyny czy ktoras z was miala deprsje w ciazy? jak sobie z nia radzilyscie ? ja jestem w 7tyg ciazy to bedzie moje 2-gie dziecko ciaza byla planowana i dlugo wyczekiwana , jednak zamias sie nia cieszyc ciagle placze , nic mnie nie cieszy leze w lozku nie chce mi sie gotowc sprzatac chodzic z starszym dzieckiem na spacery, przez co mam wyrzuty :( do tego buze sie w nocy po kilka razy snia mi sie koszmary , a wczoraj obudzilam sie przestraszona i balam sie ze cos sobie zrobie maz byl w pracy na noc i dzwonilam zeby przyjechal do domu bo niemoglam sobie ze soba poradzic ;( nie wiem co robic maz zapewnia mnie ze to minie ze poprostu hormony szaleja ale ja sie boje poprostu o siebie i dziecko :(

up

Witam ..moz\emy pogadac bo przeszlam to samo :)

Maz ma racje :) Ja od 5 tc nie wiedzialam co mi jest do tego mialam leki o ciaze,porod wszystko dokladnie w czwartek zaczynam 17 tc ..przestraszylam sie ze to depresja i bylam u psychiatry zalecil leki homeopatyczne meliske na noc..nie martw sie przejdzie...

Biore Sedatif PC sa bezpieczne w ciazy homeopatia pod jezyk 3 razy dziennie...

ja jutro wybieram sie do lekarza najgorsze jeste to ze nie mieszkam w Polsce :(

Ale mozesz kogos poprosic o przeslanie tabletek zreszta homeopatia jest za granica..jak masz stresowac siebie i dziecko a naprawde mi pomogla...

lekarz zalecil mi zebym poprostu starala sie przespac ten najgorszy okres..tez mam dziecko i nie bylo latwo ..:/ ale zobaczysz poprawi sie w 2 trymestrze

pozatym w moim przypadku nie chodzi o ciaze strach o zdrowie dziecka jest normalny ja tez to przerabialam z synem w ciazy jednak teraz jest inaczej ciagle placze jest mi zle nie radze sobie sama ze soba :( i nie chodzi tutaj o ciaze bo kocham to dziecko chodz nie potrafie cieszyc sie ciaza narazie , nic poprostu mnie nie cieszy

A koszmary nocne to mialam takie ze szkoda slow snil mi sie nagminnie porod przedwczesny :(

mam wilka nadzieje ze to minie chodz jakos nie widze wyjscia z sytuacji wydaje mi sie ze moze byc tylko gorzej i to mnie przeraza :(

Oj jakbym siebie slyszla :) naprawde minie wez sobie pomysl tak chcialam dziecka,ciaze zle znosze przetrwam 1 trymestr bedzie lepiej!!!!! Glowa do gory obiecuje ze bedzie!!!!!!!!!

mnie depresja dopadla dopiero pod sam koniec ciazy. od 35 tyg do konca myslalam ze oszaleje. w malzenstwie nam sie nie ukladalo prawie codziennie w nocy klucilam sie z mezem co najczesciej konczylo sie wyzwiskami a wszystko przez to ze chrapal a ja cierpialam z powodu bezsennosci i rozdraznienia. do tego caly brzuch mnie bolal i nie mialam na nic sil. nie bylam tez w stanie zaakceptowac swojego wygladu niby duzo nie przytylam ale zle sie czulam z dodatkowymi kilogramamai. po ciazy jest juz troche lepiej mysle ze te ciazowe depresje sa normalne wlasnie z powodu burzy hormonow

mi dzis sie snilo ze bylam swiadkiem wybuchu bomby i patrzylam razem z synem jak ludze skacza z okien i zabijaja sie bylo pelno krwi obudzilam sie tak rozstrzesiona ze nie wiedziala co robic

To calkiem normalne 50 % kobiet tak ma tylko glosno o tym nie mowi to znaczy ze dojrzalas do tej decyzji jesli masz obawy to znaczy ze sprawdzisz sie jako podwojna mama super! glowa do gory!

nieszczesliwa w jakim kraju mieszkasz:)?

ja mam kochajaca rodzine maz mnie kocha pomaga mimo ze mam tylko jego jest ze mna , wiec skad ta depresja? dzis naprawde sie wystraszylam bo balam sie ze cos sobie zrobie poprostu lezalam ryczalam i mowilam sama do siebie lez i nic nie rob bedzie dobrze :O wpadalam w panike i zadwonilam do meza

w UK

Ja tez tak mialam ...teraz tez sie zdarza ale rzadko..rozerwij sie idzcie do domu handlowego popatrzcie za nowosciami dla dzidziusi poogladaj ubranka i kolyski ...kup sobie jakis ciuszek ciazowy zrobcie sobie z mezem dziem relaksu idzcie na lody czy jakas pizze...potem niech maz zrobi masazyk stop...:)

Ja tez mieszkam w uk teraz narazie w polsce ale wracam jakos na jesien ...No to masz mother care i tk max :)mozna isc polazic poogladac jakias koncepcje na wyprawke zlapac :)

to nie depresja poprostu przeszlysmy juz ciaze jestesmy swiadome co nas czeka i mamy wiecej obaw jak pierworodki :P

no walsnie maz robi obiad po nim chce nas zabrac do parku ale ja nie chce isc jestem spuchnieta od placzu jest mi niedobrze i slabo :/ czuje sie poprostu fatalnie ledwo zyje :(

kup sobie melise w polskim sklepie i popijaj 2-3 razy dziennie nie szkodzi a bedziesz dobrze spac...

to sie przespij wstan nie mysl o zlych rzeczach i idz na spacer dobrze ci zrobi :)

tez nie mialam na nic ochoty przespalam czesc 1 trymestru mdlosci ,zawroty glowy bllle

Nie kazdy w ciazy czuje sie rewelacyjnie ja pierwsza znioslam super druga fatalnie ale jest lepiej i bedzie jeszcze lepiej!!!!!

wlasnie byla u mnie sasiadka troche z nia pogadalam i mi lepiej masz racje musze wziasc sie w garsc a nie uzalac sie nad soba wspomne o tym lekarzowi ale musze sama sobie z tym radzic tym bardziej ze mam wsparcie w mezu :) dzieki za wsparcie :)

Najgorzej jak sie zamknie czlowiek w domi i w sobie wychodz do ludzi ale odpoczywaj tez nie zapominaj ze to 1 trymestr!!!!!:)

Buaaaaaaaaahahaha! Depresja to takie coś na co sobie człowiek pozwala gdy ma komfort psychiczny. Gdybyś była jak ja, zdana tylko na własną pensję z perspektywą że po urodzeniu dziecka dostaniesz minimum socjalne i za to macie przeżyć i porobić opłaty, okazałoby się że żadnej depresji nie masz tylko zapieprzasz jak mały samochodzik. Ale ty się umartwiaj alej, to oboje dzieci stracisz, zresztą pewnie dobrze.