depresja w ciazy

jesli płaczesz, nic cie nie cieszy, masz zle mysli i lęki to na bank depresja wiem co mowie bo sie na nia leczylam przed ciaza i kiedy zaszlam i zle bardzo znosilam to zlapalo mnie podwojnie tez dzwonilam z placzem do meza, siedzialam pod kocem w domu nie chcialo mi sie juz zyc wstajac mialam niepokoj koniecznie idz do lekarza depresja nieleczona poglebia sie a co za tym nie musze pisac walcz o swoje i dzidzi zdrowie ja dostalam relanium ale nic nie pomoglo tylko oglupialo po 5 m-cu dostalam male dawki antydepresantow zupelnie bezpiecznych dla plodu i hydroxyzinuum w razie gorszego samopoczucia to mnie uratowalo zaczelo mnie wszystko znowu cieszyc nie martw sie musisz myslec ciagle o tym,ze bedzie lepiej powodzenia

sadaads kobieto nie masz pojecia o czym piszesz !! moje dzieciecko jest szczesliwe ma ojca kochajacego bo jego matka decydowala sie na ciaze swiadomie i ma wszystko czego mu potrzeba a przedewszystkim kochajaca rodziene!!! a ze ty wybralas sobie takie zycie (bo chyba mi nie powiesz ze to nie twoja wina) to twoja sprawa ciekawe ze tak sie martwisz o przyszlosc dzieka a masz czas na forum siedziec i dokuczac innym wsytd by Ci bylo jak mozesz komus napisac ze dobrze jesli straci dzieci nie masz serca !!!! pod pseudo dziekuje Ci za wypowiedz jutro ide do lekarza niemam zamioru tak tego zostawic bo mimo ze mam troche lepsze (nie dobre) i gorsze chwile chce zeby lekarz zadecydowal co dalej