Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyjaciolka zla rada

Zla rada od przyjaciolki

Polecane posty

Gość Przyjaciolka zla rada

Przypuscmy ze bliska wam kolezanka, przyjaciolka zapytana o rade doradzila wam cos co moglo przyniesc badz przynioslo wam szkode. Dotad przez kilka lat sprawdzila sie jako wierny sluchacz waszych rozterek, mozna bylo na nia liczyc. Co robicie? Zakladacie, ze nie miala nic zlego na mysli Wyjasniacie czemu tak postapila Od razu zrywacie kontakty, ignorujac jej proby i nie wyjasniajac czemu podejmujecie taka decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaleezy
o co dokladnie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz skoczę
zapamiętaj sobie, że przyjaźń między kobietami nie istnieje. któraś zawsze się wyłamie i zacznie działać na szkodę drugiej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciolka zla rada
No wlasnie nie wiadomo dokladnie o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy
bo przecież mogła mieć dobre intencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdole chyba i tak ostateczna decyzja nalezy do Ciebie a nie do kogos kto nam udziela rad nawet jesli nie są one trafne :/ wezcie sie kurde zastanowcie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciolka zla rada
Ogorek - to ja jestem ta przyjaciolka, ktora dala zla rade. Niestety nie wiem, o co chodzilo, bo takiej sytuacji sobie nie przypominam. Napisala mi teraz, ze po operacji (cysta na reku, ramieniu) sugerowalam, ze "moze nie odpoczywac" i ze mogla sie wykonczyc. O ile wiem, lekarz nie zalecil, zeby miala jakos specjalnie uwazac na siebie, nie wiem nawet, czy miala zwolnienie z uczelni czy tam pracy. Jesli tak, to kilkudniowe. Ale tak czy inaczej nawet zdowemu czlowiekowi nie radzilabym sie przemeczac wykanczac, nie wiem, moze chodzilo jej o to, ze kiedy szukala lepszej pracy, mowilam, zeby chodzila tez osobiscie po firmach z CV, a ona uznala ze jej to zaszkodzi? Moze mi czegos nie powiedziala o swej chorobie? Ale czemu watpliwosci nie wyznala wprost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
a czy kiedys jakas przyjaciolka dala komus dobra rade? nigdy , wiec normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciolka zla rada
Nie jestem lekarzem, nie znam sie na chorobach, wiec na pewno nie podwazam zalecen lekarskich. Moge co najwyzej powiedziec, co sama bym zrobila w danej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciolka zla rada
Joozio, ty jakies glupoty piszesz. Rady moich przyjaciolek na pewno mi pomogly, a i ja wiele razy otrzymalam podziekowania za to, co komus kiedys zasugerowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może ta Twoja 'przyjaciółka' szukała pretekstu, żeby się Ciebie pozbyć? Nie wiem, gdzie tu problem w tym co piszesz :O Albo dziewucha zwyczajnie musi kogoś obarczyć winą za swoje niepowodzenia. "Przyjaźń" to zbyt mocne słowo, ludzie tak nim szastają... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaciolka zla rada
Moze ona pamieta to inaczej, moze jej chodzi o cos innego. Dlatego pytam w jakiej sytuacji nie chcialybyscie nic wyjasniac i zerwalybyscie kontakty? Bo ja chyba w kazdej dalabym szanse rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×