Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielony aligatorek

do dziewczyn majacych skutki uboczne anty

Polecane posty

Ja dopiero po dwóch latach przyjmowania Yasminelle zaczęłam odczuwać. Bóle głowy,rozdrażnienie, słabo mi było, ogólnie rozbita.Aha i libido równe zeru prawie przez cały czas przyjmowania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość negatywne skutki
odczuwałam zaraz na początku - po 3,2 a nawet 1 tabletce. Do tego stopnia, że nie byłam w stanie ich przeczekać, jak radzą niektórzy, tylko musiałam od razu przestać brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od organizmu
przy pierwszych tabsach po 2 tyg. miałam już żylaki i zapalenie żył, całe nogi w sińcach odstawiłam dziadostwo czym prędzej, a podobno były to jedne z lepszych i nowocześniejszych tabletek - Jeanine gin zmienił mi na Cilest - biorę je już 8 lat i zero skutków ubocznych przeczytaj ulotkę, niewielkie dolegliwości są normalne przez pierwsze 3 miesiące, np. lekkie obrzęki, plamienie, ale jak po 3 miesiącach dalej będziesz czuła jakieś skutki uboczne to trzeba tabsy zmienić na inne, dobrze dobrane nie powinny powodować żadnych dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co zrobic jakbym np po tygodniu zaczela odczuwac skutki uboczne ktore by mi bardzo przeszkadzaly, to czy moge z dnia na dzien przerwac stosowamoe tabletek? czy musze czekac do konca opakowania? bo jesli te ktore biore okaza sie zle dobrane, to nie mam zamiaru bawic sie w zamiane tylko zrezygmuje calkiem z tabletek anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od organizmu
jeżeli nie będziesz mogła wytrzymać to możesz od razu przestać brać, w dowolnym momencie, po kilku dniach wystąpi krwawienie z odstawienia, ale następny normalny okres nie wiadomo kiedy dostaniesz, może być opóźniony nawet o dwa tygodnie, po prostu następny 1-2 cykle będą trochę nieregularne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od organizmu
a i pamiętaj, że po odstawieniu możesz być bardziej płodna tzn. możesz mieć np. dwa razy owulację w jednym cyklu, więc przez 1- 2 cykle po odstawieniu trzeba szczególnie uważać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tan
a czy wam powiekszyly sie piersi? tzn. wiem, ze jest to zwiazane obrzekiem... ale czy po odstawieniu tabletek one wroca do swojego dawnego rozmiaru? czy mozliwe jest takie dobranie tabletek aby one juz sie tak nie powiekszaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justification
yasminelle... na sama mysl ciarki mi przechodza. W grudniu 2007 wybralam sie do gina z wiadomych wzgledow- chcialam tabletki. Kobietka przepisala mi wlasnie yasminelle. Od poczatku brania cos sie ciagle dzialo. Najpierw przeokropny bol piersi, obrzek, staly sie wrecz twarde. Kazdy dotyk sprawil mi ogromny bol, nie do wyobrazenia, nie bylo mowy o jakimkolwiek dotykaniu ich. Nastepnie po 2 tygodniach zaczely sie potworne bole glowy- ale tylko lewej strony. Bol nie mijal po zadnych tabletkach. Poszlam w koncu do lekarki powiedziala, ze to jest najmniejsza dawka tabletki dwuskladnikowej i nie spotkala sie z czyms takim. Bralam dalej. Libido bylo ponizej zera. Zadnych pieszczot o seksie nie wspomne- jak byl, to bylo wielkie swieto! Do bolu piersi i glowy dolaczyl po kolejnych 3 tyg bol zoladka. mialam juz naprawde dosc, ale nie chcialam przestac brac, bo paniecznie balam sie ciazy! Nie bylo juz innych tabletek dwuskadnikowych o mnieszej zawartosci hormonow! Bralam dalej. Przestalam, gdy we wrzesniu 2008 podczas badania palpacyjnego piersi wyczulam wyrazne zgrubienia w dwoch piersiach, a po badaniu brodawek dostalam mlekotoku! Od razu poszlam do tej samej lekarki. Kazala mi odstawic, przepisala mi tabletki Azalia dla kobiet karmiacych piersia, poniewaz one nie zawieraja estrogenu. odstawilam je po pierwszym opakowaniu, poniewaz krawienie, ktore mialo byc po skonczonym listku mialo trwac 3-5 dni a u mnie trwalo 3 tygodnie! Tak wyglada moja przygoda z yasminelle... guzki spowodowaly, ze mam piersi sklonne do mastopatii obustronnej- a co za tym idzie czestsze badania usg itd itd. Do dzis pozostal mi mlekotok i okropny cellulit na udach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
Ja bralam Jasmin ponad rok i dostalam wiekszego cellulitu, troche przytylam, czesto bolaly mnie piersi i zrobily mi sie male zylaki a w sumie bardziej takie pajaczki na nogach;/ Bralam kiedys Harmonet i tez nie czulam sie za dobrze wiec moze tabsy nie sa mi dane na dluzsza mete :( a szkoda Teraz mam przerwe ale zastanawiam sie nad plastrami. Uzywa ktoras?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorę Yasminelle od maja Przez pierwsze 6 dni myślałam, że umrę ale postanowiłam sobie, że zobaczę jak będę się czuć przez całe opakowanie. Tylko przez 6 dni bolał okoropnie mnie żołądek, miałam nudności, okropne zaparcia i było mi słabo ale to wszystko przeszło i czuję się dobrze ;) Czasem tylko mam jakieś wahania nastrojów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiatko.o
dziewczyny, czy to mozliwe ze juz godzine po przyjeciu pierwszej tabletki boli mnie glowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 6 miesiącach
Skutek - zakrzepica, co wyszło dopiero w badaniach. Tabletki brałam w związku z problemami z płodnością, teraz dzięki nim mam dodatkowy "gratis" do leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasmin i yasminelle
to największe gówno (IV gen. tabletek) najniebezpieczniejsze tabletki dla układu kriwonośnego wciskane są młodym naiwnym małolatom (bo "nowoczesne" i "lekkie") tymczasem na zachodzie europy się z nich rezygnuje - powodują nawet zakrzepy ze śmiertelnym skutkiem dla żył najbezpieczniejsza jest II gen (stediril, microgynon, rigevidon)- ale tu młodym polkom wciska się kit że to stare tabletki i złe. a na zachodzie są tabletkami pierwszego wyboru - dopiero gdy nie odpowiadają pacjentce wypisuje się III gen - większość tabletek na polskim rynku (cilest, novynette, harmonet...) ps. biorę stediril - jestem bardzo zadowolona, na pewno każdej kobiecie nie przypasują (z reguły jest tak że danej osobie pasuje albo II albo III gen.). Ale to bezpieczne pigułki, mimo że mają duży staż, to są naprawdę dobrze przebadane, ich wpływ obserwuje się już sporo lat naprzód. Na zachodzie europy jest szerszy wybór pigułek II gen. i przepisuje się je jak najczęściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasmin i yasminelle
do aaa... daruj sobie na razie plastry radzę ci wypróbować właśnie II gen. - całkiem możliwe że jeśli III powodowała u ciebie skutki niepożądane, to II będzie dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 36
ja biore REGULON od 5 miesięcy, strasznie sie bałam skutków ubocznych bo mam zaburzenia hormonalne a tu...nic, wręcz przeciwnie, powiększyły mi sie piersi, wyregulował cykl i mam większą ochote na sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eines kleines
tez biore regulon od tygodnia, narazie jest ok, do ktorej generacji on nalezy? i co o nim sadzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po raz pierwszy zaczełam brać tabletki 4 dni temu, czyli wczoraj to była moja 4 tabletka. Od 1 tabletki czuję się strasznie, ciągle mi nie dobrze, mam nudności, bóle głowy i podwyższoną temperaturę. Nie wiem co się dzieje, i nie jestem pewna czy już po 1-2 tabletkach mogą występować skutki uboczne. Proszę o odpowiedz : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×