zrobiłam loda

Piliśmy wczoraj z moim chłopakiem i jego znajomymi i jak juz sie nawaliłam to wyszliśmy i później zrobiłam mu loda z połykiem, pierwszy raz. Dziś się czuje z tym obrzydliwie... Jestem żałosna?

:D

jak te dzieciaki sie nudza :O

mam 19 lat i mam dlugie wakacje to moge sobie pozwolic na picie w srodku tyg. on ma 24 ale nie pracuje

tak. jesteś. dopiero pierwszy raz?

nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ;)

Jesteś głupia... bo skoro czujesz się teraz obrzydliwie to znaczy, że w ogóle nie byłaś na to przygotowana... Nie rozumiem ludzi co się nie kontrolują po alkoholu... Jak nie wiesz co się wtedy z tobą dzieje to nie pij :/

no normalnei nic sie ze mna nie dzialo jak bylam pijana, w zyciu bym nie podejrzewala ze taka glupote odwale. rzygac mi sie chce na sama mysl.. nie bylam na to gotowa.

moge cie zapytac jaką widzisz korelację między robieniem loda z połykiem, a tym ze twoj chlopak nie pracuje?

chodzilo mi o to ze mozemy sobie pozwolic na chlanie wódki w tyg.

no i tez o to ze nie jestesmy dziecmi

to gratuluję :D ja pracuję a też mogę sobie pozwolić ;)

ja pierdole, ale mam kaca:(

a ten kac to od spermy? :P Musisz łyknąc jeszcze raz a kac przejdzie:P

nie desperuj, przejdzie Ci. W końcu to Twój chłopak, więc nie stała się tragedia :)

co z tego ze moj chlopak??? robienie loda zawsze bylo wbrew moim zasadom, on o tym wiedzial.... jeszcze z polykiem.. jak jakas porno gwiazda...

nie ma nic peikniejszego niz Twoj facet ktory dochodzi w Twoich ustach, kocham to robic, a on cudownie sie odwdziecza ;0

a co to za roznica skad mamy kase na wódke? czy to istotne?

Ciało puszczone w ruch puszcza się cały czas. :) Gratuluję pierwsze loda (i to z połykiem)! Potem już będzie łatwiej. :) Oczywiście też po pijaku. :P

no skoro to taką wagę odgrywa to on nie pracuje TERAZ, ale pracował i bedzie pracował.

to nie chodzi o puszczanie się, ja już z nim sypiam od roku, jesteśmy parą od 2 lat... ale o tego loda. to takie ujmujace godnosci:(

ona co robi loda - z jednym się trzeba zgodzić - nie dorosłaś do loda skoro uważasz że to obrzydliwe - dorośniesz to zrozumiesz

Jakby tak ujmowało godności to byś nie rozdziawiała japy po pijaku:-O

gdyby nie ujmowało godnosci to nie czułabym sie dzis jak szmata... nie dorosłam do tego? nie wydaje mi sie. chodzi raczej o to, ze mialam wpojone cos takiego ze oral jest zły. no ale zrobilam TO. i nie moge sobie ze soba poradzic.. a jak on wstanie to go zabije sztyletem, jak on mogl....

oral zły - ale jak on ci mysze liże to jest oral dobry :P śmieszna jesteś

nigdy nie pozwolilam mu na minetkę...

no to widzę że sex dla ciebie to tylko położyć się jak kłoda i czekać aż skończy. Pozdrów ojca derektora :P a ja myślałem że młodzież potrafi cieszyć się z przyjemności sexu

lubie seks, ale bez zadnych udziwnien... nie leze jak kloda, jestem aktywna w trakcie seksu, przynajmniej od jakiegos czasu bo na poczatku strasznie sie wstydzilam. ale oral jest dla mnie juz jakas dewiacja

dewiacja to sex bez obciągania i lizania :)

:( czyli to nic zlego? ale ten połyk...