imię i nazwisko nie licujące z moją godnością----ak to jest

w paragrafie dotyczxącym zmiany imienia i nazwiska jest taki zapis że można je zmienić gdy jest ośmieszające lub nie licuje z godnością człowieka, pracuję jako modelka, bardzo często jeżdżę za granicę, na moim nazwisku obcokrajowcy łamią sobie język, nawet w Polsce jak podaję nazwisko to muszę je przedyktować pod względem pisowni chociaż Polacy przynajmniej nie mają problemów z jego wymówieniem, no i imię, można je zmienić gdy jest ośmieszające lub gdy od długiego czasu posługuję się innym imieniem, od około roku moja rodzina, współpracownicy i wszyscy mi znani zwracają się do mnie moim nowym imieniem, typowo amerykańskim imieniem, jak w takim wypadku zmienić imię i nazwisko???? czy do zmiany imienia potrzebuję potwierdzenia od osób trzecich że posługuję się tym imieniem???? nazwisko życia mi też nie ułatwia i nie idzie go ani skrócić ani nadać mu amerkańskiego brzmienia(co by było ułatwieniem) na stałe mieszkam w Polsce jednak w połowie 2010 planuję się przenieść na stałe do NJ i ta zmiana imienia i nazwiska mnie trapi...., prosze o odpowiedzi, może ktoś miał podobną sytuację?????

łatwiej tylko nim wybiorę się do tego urzędu to chce coś więcej wiedzieć, żeby np móc się z urzędnikami pokłócić, nie podam tu nazwiska ale nawet nie wiesz jakie ono jest głupie, długie i o skomplikowanej pisowni, ja podaje nazwisko a urzędnik/urzędniczka/ktoś jeszcze się pyta: przepraszam, może pani powtórzyć/przeliterować/napisać???? a mnie szlag trafia

Mój kolega zmienił sobie nazwisko na nazwisko swojej babci, bo tak chciał. 
Napisał w podaniu, że czuje z babcią większą więź niż z rodzicami i nie było problemu.

Jezus 

daj sobie Jezus Chrystus