exhibicjonistka

jestem 30 latka.blondynka nie glupia a na dodatek zgrabna tak inni twierdza. uwielbiam nagosc a w ostatnim czasie bardzo kreci mnie pokazywanie cialka w miejscach publicznych wybranym osobom zwlaszcza są to mlodzi chlopcy.uwielbiam krociutkie mini pod ktorym brak bielizny.zajebista zabawa jak ich oczka dostrzegaja moja myszke.udaja ze nie patrza a za wszelka cene by ja chcieli dotknac.nieraz jak sytuacja pozwala dotykam ja sobie patrzac na nich. czy sa kobiety ktore tez tak czynią????????

nie wiem, czy sa, ale ja lubie patrzec ;-)

ja nigdy nie widziałem czegoś takiego a bardzo chciałbym zobaczyć .

No proszę.... pewnie nie dopieszczona jesteś ? Po co pokazujesz ? Umów się z młodym napalonym i skonsumuj chłopców, a nie rób tego na ulicy, bo ktoś znajomy kiedyś zobaczy i narobisz sobie wstydu :) Swoją drogą, też sobie wybrałaś zajęcie ;P (????)

nieraz juz to robilam z malolatami ale pokazywanie cialka i prowokacja sa bardzo podniecajace.mysle ze niejeden z nich pierwszy raz widzial myszke i to u dojzalej babki

jestem ze slaska i chetnie poznam paru malolatow przed ktorym zrobie pokaz niewykluczone ze zgodze sie byscie mnie dotykali a moze i ....................uwielbiam to.

Jestem pełen podziwu. Uważam, że nie ma w tym nic złego. To tylko dowód odwagi i fantazji, na jaką mało kto może sobie pozwolić. Wszystkim sceptyczkom proponuję przypomnieć sobie, czy nigdy nie starały się wyglądać sezy? Nigdy nie nosiły mini, szpilek, dekoltów? A przecież niezałożenie majtek to tylko mały krok dalej. Myślę, że to daje niesamowite poczucie pewności siebie i władzy nad tymi biednymi facetami :-))) Monican, jest dla takich jak Ty wiele serwisów, jak np.: voyeurweb.com. Sporo tam zdjęć, może i ty kiedyś zamieścisz? Jeszcze raz gratuluję i marzę o tym, żeby kiedyś napotkać Cię np. na schodach ruchomych :-)

Ja w tym roku pojechalam na wakacje nad morze i zapomnialam zabrac reklamowki z bielizna, nigdy nie nosze tej samej bielizny dwa dni wiec na drugo dzien poszlam na zakupy zeby cos kupic, ale wtedy zrobilo mi sie fajnie i przyjemnie, ta swoboda i nutka podniecenia ze postanowilam nie kupowac zadnej bielizny. Tak spedzilam dwa tygodnie chodzac codziennie bez majtek i stanika teraz jak juz jestem w domu ciezko sie przestawic spowrotem. Nastepne wakacje chyba specjalnie ni zabiore bielizny bo nie zaluje tego i milo wspominam

A ja kiedyś poznałem pewną mężatkę, która lubiła sobie robić rozbierane zdjęcie i wysyłała je (jako MMSy) do kilku zaprzyjaźnionych facetów (między innymi i do mnie). :)

Kuzyn mojego męża ma narzeczoną która lubi prowokować w ten sposób, ostatnio na wesele kuzynki nie założyła majtek, spódniczka taka nie za krótką przed kolanko, ale obcisłą. w pewnym momencie od kogoś usłyszałam że nie ma majtek i faktycznie nic się na spódniczce nie odciskało. Potem oglądaliśmy płytę z wesela i kamerzysta ostro kręcił jak kankana tańczyła :D może tez dostał cynk, bo parę osób gadało o tym.

No ale powiedzcie mi, co się takiego by stało, jakby kilka osób na tym weselu zobaczyło przypadkiem jej gołą cipuszkę? Ubyłoby tej kobiecie coś? :P

odciskujace sie majtki na exkluzywnej sukni to raczej niezbyt gustowne, od taka dzisiejsza moda

ja tam nie mam nic przeciwko takim akcjom, a dziewczynę tą bardzo lubię.

Casanowa...to pewnie bylam ja ...hahahahahaha

a jeszcze wspomne ze bylem na takiej imprezie gdzie pani ok 30 lat z mezem oczywiscie, nie jakas dziwka, byla w takiej sukni z wycieciem na plecach ze bylo jej widac 1/3 posladkow no i oczywiscie bez majtek, oj duzo bylo negatywnego gadania na ten temat , lecz wszyscy chcieli tanczyc jak najblizej tej pary i spogladali katem oka, a facetom slinka leciala, gdzie ona tam wszyscy i nie obylo sie bez podstepnych zdjec z jej tylkiem w tle po co tyle gadania? wiekszosc pewnie zazdroscila ze jego zona nie jest tak odwazna

tez bym poszła bez majtek żeby się nie odciskały ale miałam okres :P

Tamta mężatka była z Wrocławia, a było to z 4-5 lat temu chyba.

Wszystko ekstra, tyle że co będzie jak pewnego dnia policja to zauważy? Jakiś paragraf chyba na to jest ;/

No i co, że Policja to może zauważyć (i ukarać - za nieobyczajne zachowanie). Zapłaci się mandat i tyle. :P Przecież na każdej drodze jest ograniczenie prędkości, ale jakoś 90% kierowców i tak je łamie. :P

jaki pragraf?? na mini bikini nie ma paragrafu a widac o wiele wiecej

była kiedyś głośna sprawa o laskach co sie opalały toples gdzieś chyba na plazy normalnej

a wystarczy przykryc brodawki i afery nie ma, taka Polska hehehe

ale jak tak mało widać to chyba za nic nie ukaraną zawsze można się bronić wymówka o niespodziewanym rozwolnieniu :P

dzizas..te laski byly ze szczecina ...ale one oopalaly sie na basenie przeznaczonym dla dzieci ..dlatego byla taka afera...hmm ..ale to nie bylam ja....:)

ja kiedys jechalam koleja, a pani naprzeciw mnie miala mini i nie miala majtek

hej. sa tu jakies exhibicjonistki.uwielbiam to robic.nawet dzis bylam w realu a dokladnie w deichmanie przymiezalam buciki majac tylko dzinsowa mini troche za mala jak sobie tak przymierzalam to dwoch chlopakow udawalo ze tez przymierzaja a caly czas spogladali na moja myszke.musialo im sie poidobac.na koniec podnioslam tak nozke ze cala myszka mi sie rozchylila.a oni zaczeli cos w kieszeniach mieszac haha.

monicam, chetnie Cię zobaczę w całej krasie, gdzie Cie szukać?

mieszkam na slasku

napiszesz gdzie?

katowice szopienice