Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kornelia kkllm

jak powiedziec koledze z pokoju zeby się mył??juz nie daję rady

Polecane posty

Gość kornelia kkllm

Od rana wali od niego potem.Caly dzialo tym wie i sie z niego smieje.Ten smierdziel mieszka z jakas baba(zapewne takim samym syfiarzem) i przylazi smierdzacy potem zrana do pracy.Jak ja mam mu powiedziec zeby sie myl??Co robic??Ja mam bzika na pucnkcie czystosci,kazdy dzien z tym pasztetem w pokoju to tjakas masakra.Jesc sie nie da io w ogole ludzie moze mysla ze to ode mnie.Caly dzien okno otwarte.Nawet juz byly akcje ze otwieralam okno i zakladalam jednoczesnie kurtke a ten tepak do mnie"otwierasza okno zeby zalozyc kurtke" albo otwieram ostentacyjnie na cala szerokosc okno jak on do pokoju wlazi a ten smierdzacy oblech nic.Koledzy przy nim tez juz cos gadali a ten nie wiem,nie miescimi sie w glowie ze sie nie domyslil.Co robic,to naprawde dla mnie problem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak miałam z koleżanką, powiedziałam jej na osobności i dyskretnie żeby może używała antyperspirantów, czy coś w tym stylu, takie akcje jakie wy robicie nic nie dadzą powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelia kkmm
NO TAK,ALE powiedziec mu topod koniec dnia,rano??jak ta laska zareagowala??Strasznie mi glupio bezposrenio dowalic"uzywaj ant.." co za life

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz wprost
Jak w temacie. Śmierdziel i brudzas nigdy sam się nie domyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzeba z wyczuciem zrobić, zareagowała w ten sposób że już następnego dnia nie śmierdziało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelia..
czy dobrym rozwiązaniem będzie napisanie do niego kartki "mam prosbe,uzywaj antyperspirantu.Dzieki"Czy lepiej powiedziec??? ludzie pytam serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzie gorsi od zwierzat
to ci wspolczuje, jestem wogole wyczulona na smród potu i bym tego nie zniosla na twoim miejscu powiem ci wez sie z nimi nie p i e r d o l i powiedz im prosto z mostu widzisz ze to jakies tlumoki, niech sie obrazaja, sami nie mieszkaja to chociaz by mogli dbac o higiene osbista po co masz sie meczyc jak i subtelne znaki nic nie pomogly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tyle w temacie
Jak chcesz, to napisz kartkę. Ale ja bym napisał tak: Jak nie zaczniesz się myć, capiąca świnio, to napiszę donos do szefa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chórek kafeterianek
Może powiedz, że wydaje Ci się, że ma źle dobrany antyperspirant, bo jest mało skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsf
no zabawne,ale nie wiem czy sie nadaje dokogos z kim musze pracowac...mam onim takie same zdanie i jest obrazme najbardziej oblesnegogosica,ale coporadze.sama sobie wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brumbryk
Skoro się krępujecie, to napiszcie z bezczela kartkę, połóżcie na biurku śmierdzielowi i tyle, niech czeka na niego rano. Albo, żeby nie poczuł się 'urażony', skopiujcie i taką samą połóżcie każdemu na biurku... Pod warunkiem, że jest Was więcej w pokoju. "Uprzejmie uprasza się o używanie mydła i antyperspirantu przed wejściem do biura. Związki Zawodowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×