czy są ty mamy z dębicy które szczepią dzieci w szpitalu darmowo skojarzonymi???

mam pytanie tak jak w temacie. Dowiedzialam sie ze szpital ma darmowe szczepienia skojarzone + pneumokoki, rotawirusy i meningokoki. Ale doszly mnie sluchy ze jedna z tych szczepionek jest nie dopuszczona jeszcze do sprzedazy w aptekach. I zastanawiam sie czy szczepic mojego malucha??? Kilka znajomych mam szczepi a ja mam obawy czy dziecku nic nie grozi skoro szczepionki nie ma jeszcze w sprzedaży.

Testują tam te szczepionki na dzieciach??? Ja bym się nie zgodziła!

czy testuja?? Ordynator powiedzial ze nie. Ze to sa szczepionki ktore byly juz testowane ale nie sa wprowadzone jeszcze do sprzedazy. Podobno sa bezpieczne. Ale ja mam watpliwosci i maialam nadzieje ze znajde tu kogos z moich okolic kto wiedzial by cos wiecej

szpitala on szczepi nawet chore dzieci!!!!

dopiero co urodzila i zostałas zakwalifikowana/wylosowana do tych darmowych szczepionek i mozesz sie leczyc tylko u pana ordynatota(tzn leczyc dziecko tak?)

B......K? prawda?

Ja na szczescie nie mieszkam w Polsce od wielu lat i moge wam przysiadz, ze w innych krajach ludzie odchodza od szczepionek! Sama mam dwojke dzieci i zadne nie było na nic szczepione od urodzenia i uwierzcie ze maja się wysmienicie! Daj sobie spokoj dziewczyno, szczepienie nie ma zadnych wlasciwosci leczniczych, a moze jedynie co to zaszkodzic. I zgadzam sie z wypow. wyzej - te darmowe, albo takie z promocyjna cena to sa testy. Nie pozwol wlasnemu dziecku stac sie krolikiem doswiadczalnym koncernu farmaceutycznego, bo dla nich naprawde nie ma zadnego znaczenia, ze chodzi tu o dobro TWOJEGO dziecka, ktore TY przez 9 m-cy nosilas pod sercem! Poza tym nie slyszalas, ze szczep. skojarzone sa niebezpieczne?

Ordynator/szpital jest odpowiednio oplacany przez taki koncern farmaceutyczny za dystrybucje preparatu w ‘zadowalajacych’ koncern ilosciach. W koncu, co jak co, ale liczy sie wynik badania, a nie szary Kowalski z Nowakiem.

nie zostalam zakwalifikowana tylko dowiedzialam sie o nich od kolezanki. Szpital dostal serie darmowych szczepionek dla dzieci 2 miesicznych. Z racji ze mnie ne stac na platne uznalam to za dobra okazje. Ale zmartwilam sie tym ze z serii 3 szczepionek jedna jest jeszcze nie w sprzedazy. A dzieci sa losowane ktore jaka szczepionke dostanie. Wczoraj kolezanka ktora tez miala szczepic zrezygnowala po rozmowie ze swoja lekarka ze to niby nie pewne. A ordynator to B......k i zapewnia ze wszystko jest prawidlowo.

łam skojarzonymi-tylko w przychodni plus hiberix (na zapalenie opon mózgowych) radze Ci isc normalnym kalendarzem szczepien bez dodatkowych i 3 kłucia a nie szczepionki 3w1

ac :D nie słyszałam dobrej opini o nim kolezanka nalezy do niego z racji wlasnie tych szczepien i jej dziecko mialo 38 stopni goraczki a on nie wiedzial problemu czemu mialo by nie zostac zaszczepione :O a gdzie chodzisz do przychodni? do słynnej M...I czy na ulice cmentarna?

na cmentarna chodze. Wlasnie dzis sie umowilam zeby wypytac lekarki o te szczepienia. No wlasnie bratowa mi powiedziala ze ordynator lubi eksperymentowac i to mnie jeszcze bardziej zmartwilo

Nie szczepcie dzieci Ja na szczescie nie mieszkam w Polsce od wielu lat i moge wam przysiadz, ze w innych krajach ludzie odchodza od szczepionek! Sama mam dwojke dzieci i zadne nie było na nic szczepione od urodzenia i uwierzcie ze maja się wysmienicie! Krew mnie zalewa jak coś takiego słyszę... Na żółtaczkę, gruźlicę też nie szczepisz? Na ospę, tę prawdziwą, też nie? No gratuluję, bardzo dbasz o zdrowie swoich dzieci. Przez takie postawy gruźlica już puka do naszych drzwi, coraz głośniej. Na polio też nie? Zapytaj Babci, bo podejrzewam, że Twoja Może nie pamiętać, o epidemii jaka była w latach sześćdziesiątych.

jeszcze lekarke g......a d..a w.....ł ?

g........a

ja chodze z dzieckiem do w.....ł Twoja dobrze i szczerze doradzi

Twoje dziecko g........a to czy mozesz isc do b.....a? z tego co wiem to u b......a trzeba byc od poczatku

to już chyba parę lat nie szczepią

Do "nie szczepcie dzieci" A wiesz dlaczego twoje dziecko ma się dobrze i nie choruje? Bo inne dzieci są zaszczepione i nie ma od kogo złapać wirusa. Dzięki szczepieniom zostały wyeliminowane niektóre bardzo groźne choroby wirusowe. To dzięki szczepieniom zmalała śmiertelność niemowląt i twoje dziecko może bezpiecznie przeżyć wczesne dzieciństwo. Boże, co za ciemnogród. Najlepiej cofnijmy się do XiX wieku kiedy połowa niemowląt umierała na ospę i krztusiec a gruźlica dziesiątkowała Europę.

musztarda, a ty szczepisz na ospę prawdziwą?? bo na tą chorobę nie szczepią już od dawna

Rafinka Na ospę prawdziwą już się nie szczepi, ale to tylko dlatego, że dzięki szczepieniom we wcześniejszych latach wirus został wyeliminowany.

no ale musztarda szczepi :D

?

lekarka powiedziala ze nie odradza ale i nie poleca z racji tego ze to szczepionka ktora jest badana przed wprowadzeniem na rynek a dzieci sa swego rodzaju krolikami doswiadczalnymi. Nie wiadomo co dokladnie jest w tej szczepionce a przy pierwszej dawce trzeba podpisac zgode na szczepienie i niedaj boze sie cos stanie to szpital moze powiedziec: " w koncu podpisala pani zgode" Niby tam w formularzu pisze ze dostaaje sie odszkodowanie w razie komplikacji ale co mi po pieniadzach kiedy dziecka juz moze nie byc. Takze ja zdecydowanie powiedzialam nie a za mna kilka innych mam.

Zasłaniasz się argumentami nie mającymi żadnych racjonalnych podstaw naukowych we współczesnej medycynie, co chociażby sugerują choroby które dla przykładu wymieniasz. Wiesz, teorie które tu tak dumnie wygłaszasz słyszałam już dziesiątki razy, jak nie więcej i schemat uwierz mi zawsze jest ten sam, a mówca – zazwyczaj prosty człowiek, pielęgniareczka, albo zwykły lekarz domowy (taki od wszystkiego i zarazem niczego), z zasady nie mający żadnego specjalistycznego przygotowania medycznego. Czytujesz ty czasem opracowania akademickie poprzedzone badaniami na populacjach dzieci i dorosłych poddawanych szczepieniom? Oceniając po prostocie wypowiedzi - raczej nie bardzo. A wielka szkoda... naprawdę. Może byś zredefiniował(a) nieco swój mocno tendencyjnie wykreowany światopogląd. Szczepcie się kochani, szczepcie się na wszystko. Co mi tam. To wasze życie i wasze zdrowie i zrobicie z nim co wam się żywnie podoba. Znam setki dzieci, które nie były, nie są i nigdy nie zostaną poddane szczepieniu. Wyjedź z kraju, rozejrzyj się wokół, porozmawiaj z mądrymi ludźmi, poczytaj mądrą fachową literaturę - wtedy porozmawiamy. Teraz wybacz, ale szkoda mi na ciebie czasu.

Dobra Rafinka, nie bądź taka hop do przodu. To może akurat był zły przykład, ospy nie ma w kalendarzu szczepień od lat osiemdziesiątych, ja byłam jeszcze szczepiona. Nie zmienia to postaci rzeczy, że trzeba być skrajnie nieodpowiedzialnym, żeby dzieci nie szczepić. I jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieli epidemię polio, jak w Afryce. Bo im propaganda wmówiła, że Amerykanie tymi szczepieniami ich mordują. Mniej więcej na tym poziomie jest myślenie niektórych tutaj. Podajcie mi jeden przykład z Waszego otoczenia, że dziecko zachorowało po szczepieniach. Tylko nie ze słyszenia, dziecko ciotki, wujka, przyjaciółki, siostry. I nie powtarzajcie durnych doniesień o autyzmie po MMR II, bo ten idiota, który opublikował pracę na temat dostał już wyrok.

>>Znam setki dzieci, które nie były, nie są i nigdy nie zostaną poddane szczepieniu. Wyjedź z kraju, rozejrzyj się wokół, porozmawiaj z mądrymi ludźmi, poczytaj mądrą fachową literaturę - wtedy porozmawiamy. Teraz wybacz, ale szkoda mi na ciebie czasu. No pewnie, po co szczepić dziewczynki na różyczkę na przykład. A co tam, jak dziewczyna będzie w ciąży, a wokół będzie epidemia, to się ją odizoluje na kilka miesięcy, żeby nie był narażona na zarażenie. A jak będzie epidemia ospy albo odry, to co tam... Przecież tyle dzieci nie było szczepionych i żyje.

musztarda, jak kogoś pouczasz, to najpierw sprawdź, ok? ja znam dziecko, które zachorowało na autyzm po szczepionce a w niemczech nie ma już obowiązku szczepienia dzieci, bo okazało się, że szczepionki bardziej szkodzą niż pomagają

Skąd wiesz, że po szczepionce? A wiesz, że autyzm ujawnia się właśnie w tym wieku, kiedy szczepi się MMR II?