Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hic sunt leones

Dlaczego uznaje się, iż kobieta jest zjawiskiem absolutnie wyjątkowym?

Polecane posty

"Dlaczego uznaje się, iż kobieta jest zjawiskiem absolutnie wyjątkowym? " Niby kto tak uznaje ?? Ja coś takiego pierwsze słyszę "Bo tak na prawdę jest o wiele bardziej skąplikowana niż męzczyzna" Skomplikowana ?? Mowa zapewne o cyklu miesiączkowym i związanym z tym wahaniem nastroju :D :D Kobieta jest prosta jak budowa cepa, większość facetów zaczyna to rozumieć z wiekiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Bo kobieta jest zwieczeniem stworzenia świata, jest korona tego pieknego działa. Oczywiscie kobieta przez duze K, a nie lachon czy inna tego typu niewiasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genialny to nie jest, ale Al Pacino mnie nie zawiódł:) Ja go oglądałam już ładnych pare lat temu, ale niektóre przemyślenia zostały w głowie... Główny bohater mówił, że w chwili gdy przestajemy patrzeć na kobiety umieramy:) Czyż to nie piękne? Dziś już nikt tak nie mówi... On nawet jak mówił, że w kobiecie najważniejsza jest cipka to robił to niesamowicie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Skoro tak, to źle sądziłeś, przyjacielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta jest wyjątkowa jeżeli sama się za taką postrzega.... a to potem działa na otoczenie... jest wyjątkowa jesli się ceni ma zasady... tak myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Ciągle się zastanawiam nad prymitywizmem niektórych facetów i poziomem ich wypowiedzi. Odnoszą się do kobiet w sposób niewybredny, częstokroć chamski a jednocześnie z nimi zadają. Zachowując się w ten właśnie sposób wobec kobiety, mężczyzna automatycznie depcze swoją własną, męską godność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agamalina
zdecydowanie Zenon to ten 3 :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Obrażając kobiety? Milenka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w całym swoim zyciu nie spotkałam się osobiście z chamskim względem mnie, wulgarnym, niegrzecznym mężczyzną" Nie przechodziłaś nigdy koło placu budowy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa tacy co nie chcą wyjść na mięczaka... z czasem to się zmienia jak zaczyna im zalezeć.... potem miękna... i ich męskie ego też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Upierasz się, Mi mała, że nigdy nie spotkałaś się z chamskim facetem? Przecież tutaj już by się pewnie ze trzech znalazło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja nawet wczoraj spotkałam się z "Hej blondyna, chcesz mieć syna?"" No, ale to jest normalne pytanie, co w tym chamskiego ?? :D :D Kumpel jest elektrykiem, i opowiadał jak raz jego starszy kolega z pracy na słupie coś robił, przechodziła fajna laska i ten z góry, krzyknął tekstem gimnazjalistów: "kto cię dyma jak mnie ni ma" Ona go przepięknie zgasiła: "napewno nie taki chvj jak ty" :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hic sunt leones - coś ty taki przewrażliwiony, że wszędzie chamstwo widzisz ?? Na uczuciowca to ty nigdy żadnej laski nie wyrwiesz :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja nawet wczoraj spotkałam się z "Hej blondyna, chcesz mieć syna?"" No, ale to jest normalne pytanie, co w tym chamskiego ?? No nie oszukujmy się, dla mnie ten tekst był odrobinę impertynencki:) Aczkolwiek odpowiedziałam bardzo sympatycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No nie oszukujmy się, dla mnie ten tekst był odrobinę impertynencki Aczkolwiek odpowiedziałam bardzo sympatycznie" Grunt to nie brać wszystkiego dosłownie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Takie pytanie zadane obcej kobiecie świadczy przynajmniej o braku dobrego wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grunt to nie brać wszystkiego dosłownie Ej, to on nie chciał zrobić sobie ze mną potomka? SERIO?:D Ale taki fajniutki był nawet, opalony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Na mój gust, jest to w pierwszym rzędzie skutkiem braku kindersztuby. Mamusia nie nauczyła, a może przede wszystkim tata nie nauczył. Jest zresztą dość prawdopodobnie, że synek się takich zachowań nauczył od tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Takie pytanie zadane obcej kobiecie świadczy przynajmniej o braku dobrego wychowania." To norma wśród robotniczej braci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hic sunt leones
Nie tylko robotniczej, ale mniejsza z tym. Wracamy do zasadniczego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×