Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wściekła Zośka

cytologia raz na 3 lata

Polecane posty

Gość wściekła Zośka

Byłam dzis u ginekologa i mowie mu,ze chcialam zrobic cytologie bo ostatnio robilam 2 lata temu,a on mi wyskakuje,ze to sie robi raz na 3 lata. Co on zkonia spadł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeendżi
płacisz 20 zł i powinien ci zrobic bez zadnego ale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła Zośka
byłam w przychodni,nie prywatnie .Zgodzil sie w koncu,ale z jaka mina. najpierw trabia,ze kobiety nie robia badan a potem takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeendżi
dlatego ja osobiście do specjalistow to chodzę tylko i wyłącznie na prywatne wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Ja chodzę regularnie do ginekologa i mam cytologie 1 na rok. Lekarz sam często mówił ze cytologie robi sie raz na rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mylcie pojęć. Cytologię robi się raz na rok, ale bandycki NFZ uważa, że raz na trzy lata wystarczy - i refunduje tylko co trzy lata, w dodatku tę starą, mniej wiarygodną metodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła Zośka
nomina serio piszesz? az mnie zatkalo!To po co te wszystkie akcje?Szczepionki itp.? Czyli za rok powinnam isc prywatnie,bo moj lekarz sie nie zgodzi na cytologie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bylam w Polsce to moja ginekolog raz w roku mi robila cytologie i nawet sama sie dopominala, zebym ja robila. Teraz jestem w UK i tu tez robia raz na 3 lata, na dodatek osobom, ktore maja ponad 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła Zośka
oni chca chyba ludzi wykończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wściekła Zośka -- niestety, to prawda :(. W dodatku - jak czytałam w raporcie - refunduje tylko badania tą starą metodą I-IV i bardzo wiele przychodni nie ma szczoteczek, tylko zwykłe waciki, co, jak mówią cytolodzy, fałszuje wynik. A metoda też niemiarodajna, bo taki np. stopień II-III oznacza praktycznie wszystko, dlatego teraz robi się tą wielooznaczeniową Bethesdą. A akcje zdrowotne? Krotochwile się waćpanny trzymają ;). Akcje to są albo a) sponsoringi/lobbowanie producentów leków, b) nakaz UE/WHO, realizowany w praktyce tak, że robi się na odwal się. Pamiętasz numer sprzed kilku miesięcy, gdy okazało się, że bodaj połowa albo 2/3 wyników mammografii nie spełniła wymogów i mogła być zafałszowana? A to tylko wierzchołek góry lodowej. Ludzie nie wiedzą, co robią nasi decydenci, żeby wykończyć ludzi. Np. nieuznanie powszechnych chorób (i to o charakterze społecznym, czyli dotyczących większej grupy!) - nie ma choroby, nie ma leków, nie ma diagnoz, nie ma problemu. A ludzie powoli zdychają, wykańczają im się kolejne narządy, są coraz bardziej niesprawni, tracą pracę itd. - więc i Ty potem za to płacisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×